Sąd Ostateczny, Dzień Sądu a Biblia

Wszyscy chrześcijanie zgadzają się, że nadejdzie dzień, w którym na ziemi Jezus Chrystus będzie sądził ludzi. Pytanie, które dziś postawimy, brzmi: „Dzień Sądu – obawa czy nadzieja?”. To jednak obejmuje inne pytania: co w Biblii oznacza słowo „sąd”? Na czym polega biblijny Dzień Sądu? Kto i kogo będzie sądził i jak długo?

Zapraszamy do obejrzenia prezentacji: Dzień Sądu – obawa czy nadzieja

Sąd Ostateczny – pogląd średniowiecza

Zaczniemy od poglądu średniowiecza, który jednak w dalszym ciągu jest uznawany przez wielu chrześcijan. Według tego poglądu Jezus powróci na ziemię na literalnym obłoku, widziany przez wszystkich ludzi. Anioł zagra na trąbie tak głośno, że słychać ją będzie na całej ziemi. Wśród kataklizmu i palenia się ziemi i nieba, otwierać się będą groby, a ciała zmartwychwstaną.  Dusze powrócą z nieba lub piekła na ten sąd, ponieważ pierwszy wyrok otrzymały w chwili śmierci. Zostaną podzieleni na dwie grupy, a wyrok będzie im odczytany, po czym wrócą: jedni do wiecznej radości w niebie, a inni do wiecznych mąk w piekle. Wszystko potrwa jedną ziemską dobę.

Tak Dzień Sądu wyobrażał sobie choćby XV-wieczny artysta Hans Memling. Warto dodać, że Sąd Ostateczny był także jednym z głównych tematów misteriów, przedstawień przy okazji których sprzedawano odpusty – płatne darowanie przez Boga kary (teraz lub w czyśćcu), które zapewniała pieczęć papieża.

Biorąc pod uwagę, że takie spojrzenie na Dzień Sądu ukształtowało się w czasie okrutnych „sądów Bożych” nad tzw. czarownicami (np. próba wrzącej wody, próba rozgrzanego żelaza), wydaje się, że nie trzeba będzie dziś z nim polemizować. A jednak, pogląd ten wciąż jest przez wielu przyjmowany.

Przyjrzyjmy się dwóm z wielu kwestii, które budzą wątpliwości.

Przypowieści i symbole w Biblii

Jedną z podstaw takiej wizji Dnia Sądu jest literalne odczytanie przypowieści o owcach i kozłach. Jeżeli jednak czytamy ją dosłownie, skąd wiadomo, że chodzi o ludzi, a nie zwierzęta?

Gdy zaś chodzi o trąbę archanielską można tylko zadać pytanie jak głośna musiałaby być, aby słyszeli ją wszyscy ludzie? Czy uszy tych znajdujących się bliżej anioła mogłyby wytrzymać jej głos?

Tego typu problemy wynikają z niezrozumienia figur stylistycznych występujących w Biblii. Oto dwie definicje wynotowane ze słowników:

Przypowieść nigdy nie jest ścisłym przedstawieniem, jest jedynie ilustracją pewnej prawdy, czymś, co w wielu aspektach jest do niej podobne.

Symbol ? znak umowny (np. osoba, zwierze lub rzecz), który zastępuje, reprezentuje, oznacza odpowiednie przedmioty, pojęcia lub czynności.

Ani owce i kozły, ani trąba, ani obłok, ani też wieczny ogień nie mogą być przyjmowane dosłownie. Przynajmniej jeśli w Biblii chcemy znaleźć skarby (Przysłów 2:5-6).

Dzień Sądu czy Dzień Wyroku?

Być może większy błąd w temacie Sądu dotyczy jednak czegoś innego. Do dziś większość chrześcijan twierdzi, że Dzień Sądu będzie wyłącznie dniem wyroku (lub tylko powtórzenia wyroku). Temat ten rozważymy przez dłuższą chwilę, bo jest on bardzo ważny.

W naszym podejściu do Biblii często ufamy tłumaczom. Polskie słowo „sądzić” wydaje się dość jednoznaczne – wydawać wyrok, opiniować. Hebrajskie
i greckie pojęcia tłumaczone jako sąd i sądzić mają więcej znaczeń niż tylko wydanie wyroku.
Hebr. szafat oraz gr. krino (sądzić) mają w Biblii następujące znaczenia:

  1. Uczyć, instruować, pouczać
  2. Próbować (w odniesieniu do charakteru)
  3. Karać w celu poprawy, reformy
  4. Wydać wyrok

Podobnie ich odpowiedniki rzeczownikowe – miszpat i krisis znaczą: pouczenie, próbowanie, karanie w celu naprawy i wydanie wyroku. Sprawdźmy czy ma to potwierdzenie w Biblii.

Sąd jako pouczenie

Po pierwsze sąd jako pouczenie lub inaczej: nauka, instrukcja.

Psalm 19 mówi, że sądy Pańskie są słodsze od miodu płynącego z plastra. Czy tak słodkim mógłby być wyrok, np. skazanie na piekło? Porównajmy ten fragment z Psalmem 119:103 – „O, jak słodkie jest słowo twoje dla podniebienia mego, Słodsze niż miód dla ust moich”. To właśnie „słowa” – nauki i pouczenia Boga są owymi sądami.

Psalm 106 mówi o „strzeżeniu sądu”, które daje błogosławieństwo. Słowa te Pan Jezus rozszerza w Ewangelii wg Łukasza 11:28 – „Błogosławieni są, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go”. Strzeżenie wyroku (czy to nieba czy piekła) nie mogłoby dać błogosławieństwa, ale daje je strzeżenie pouczeń Bożych.

W Ewangelii wg Mateusza czytamy, że sługa Boży, Jezus, „ogłosi sąd narodom”. Jak zapowiada Biblia nie chodzi tu tylko o wydanie wyroku. Chodzi raczej o ogłoszenie wszystkich ludziom pouczeń Bożych. Przeczytajmy Księgę Jeremiasza 31:34 – „I już nie będą siebie nawzajem pouczać, mówiąc: Poznajcie Pana! Gdyż wszyscy oni znać mnie będą, od najmłodszego do najstarszego z nich”.

Te wersety jasno dowodzą, że jednym ze znaczeń słowa „sąd” w Biblii jest „pouczenie”.

Sąd jako próbowanie

Kolejnym znaczeniem słowa sąd w Biblii jest: próba charakteru, doświadczanie.

Dawid zwraca się do Boga w Psalmie 26: „Bądź mi sędzią, Panie, bo chodziłem w niewinności i zaufałem Panu. Nie zachwieję się! Zbadaj mnie, Panie, i doświadcz, poddaj próbie nerki i serce moje! Bo mam przed oczyma łaskę twoją i postępuję w prawdzie twojej.”. Jak widać „sądzenie” jest tu zrównane z „badaniem”, „doświadczaniem” i „poddawaniem próbie”. Słowa te potwierdza prorok Jeremiasz. W Biblii nerki i serce oznaczają ludzkie wnętrze, duchowość, a szczególnie pobudki, pragnienia i uczucia.

W Nowym Testamencie prześladowania i uciski nazwane są „dowodem … sądu Boga”. W 2 Liście do Tesaloniczan 1:5 nie może być mowy o wyroku, ponieważ napisane jest, że wierni cierpią za Królestwo Boże – jako jego przedstawiciele.

Podobnie jak przez wieki było z naśladowcami Chrystusa, tak i w przyszłości druga część procesu Dnia Sądu składać się będzie z doświadczeń i prób, w celu kwalifikowania ludzi do wiecznego życia. Ich próby będą jednak łatwiejsze, co dobrze widać w symbolicznych drogach opisanych w Biblii. Wierni idą dziś „wąską ścieżką”, podczas gdy w przyszłości ma być otwarty gościniec świętobliwości (droga bita).

Sąd jako karanie

Trzecim znaczeniem słowa sąd w Biblii jest: karanie w celu naprawy, reformy.

Księga Izajasza 26:9 mówi: „Gdy się sądy twoje odprawiają na ziemi, sprawiedliwości uczą się obywatele”. Fakt, że chodzi tu o karanie widoczny jest z kontekstu wersetu 10: „bo gdy się łaska pokazuje niepobożnemu, nie uczy się sprawiedliwości; w ziemi prawości nieprawość czyni”. W Dniu Sądu złe czyny nie będą dozwolone, karanie będzie natychmiastowe. Obrazowo można powiedzieć, że gdy ktoś podniesie rękę na drugiego, ta ręka zostanie mu w górze tak długo, jak długo nie wyzna grzechu i szczerze nie poprosi o przebaczenie.

W 1 do Koryntian 11:30-31 Apostoł Paweł mówi: „gdy jesteśmy sądzeni, przez Pana jesteśmy karceni”. Jak widać sądzenie jest tu zrównane z karceniem w celu naprawy.

Sąd jako wydanie wyroku

Jako, że sąd jako wydanie wyroku to najlepiej znane nam znaczenie, wystarczy jeden werset: „Nie sądźcie z pozoru” – czyli nie wydawajcie wyroku, nie osądzajcie, bez dokładnego sprawdzenia żadnej sprawy.

Po przejściu trzech wcześniejszych etapów Dnia Sądu nastąpi wydanie ostatecznego wyroku, którym będzie życie lub śmierć, tak jak mówi 5 Mojżeszowa (Powtórzonego Prawa) 30:15,19 – „Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i dobro oraz śmierć i zło; Położyłem dziś przed tobą życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierz przeto życie, abyś żył”.

Dzień Sądu nie będzie „sądnym dniem”

Przyjęło się mówić o czasie, którego się boimy, który wzbudza w nas lęk, że jest to „sądny dzień”. Oczywiście wynika to z tego średniowiecznego strachu przed Dniem Sądu. Biorąc pod uwagę te cztery części sądu w Biblii, możemy śmiało powiedzieć, że ten Dzień nie będzie „sądnym dniem” z przysłowia.

Biblia pokazuje Dzień Sądu jako dzień zbawienia:

  • Błąd zostanie usunięty, a ludzie poznają prawdę o Bogu i zbawieniu.
  • Charaktery wszystkich będą wypróbowane.
  • Dzięki karaniu, ci, którzy będą czynili zło, będą mogli nauczyć się dobrego postępowania.
  • Po upływie czasu próby, Bóg podejmie ostateczną decyzję ? indywidualny wyrok życia lub śmierci.

Długość Dnia Sądu

Następny temat, którym się zajmiemy to długość Dnia Sądu.

12- lub 24-godzinny Dzień Sądu nie daje możliwości na realizację wielu planów Bożych, o których mówi Biblia. Jezus Chrystus ma w tym czasie:

  • związać szatana i odebrać mu władzę (Obj. 20:3)
  • obudzić i zgromadzić przed tronem ludzi
  • nauczyć wszystkich ludzi prawdy (Jer. 31:34)
  • dać ludziom możliwość rozwoju wśród prób
  • karać ich z nadzieją reformy

Dzień Sądu nie jest ludzką, ale Boską dobą

Jak to rozumieć? Pojawia się pytanie czy biblijne słowo „dzień” (hebrajskie jom) może być rozumiane jako czas dłuższy niż ziemska doba. Wydaje się, że tak.

W Liście do Żydów czas 40 lat, w których Izraelici wędrowali po pustyni, nazwany jest „dniem próby”. Dzień próby trwający 40 lat.

Podobnie, po sześciu dniach stworzenia, Księga Rodzaju nazywa cały ten okres „dniem, kiedy Pan Bóg uczynił ziemię i niebo”. Dzień ten trwa więc co najmniej 6 dni, jednak dni twórcze są to raczej epoki niż doby, więc dzień obejmuje tu 6 epok stwarzania.

Zaskakujące, że ci, którzy uznają szersze znaczenie słowa ?dzień?, trzymają się jednak tradycyjnej wizji Dnia Sądu jako 12 lub 24 godzin. Zwłaszcza, że czas DNIA SĄDU w Biblii jest jasno określony.

Dzień Sądu jako 1000 lat

Sprawdźmy. Jak czytamy w 2 Liście Piotra 3:7-8: „Obecne niebiosa i ziemia przez to samo słowo są utrzymane i zachowane dla ognia na dzień sądu i zatracenia bezbożnych ludzi. Ale niech to jedno, umiłowani, nie będzie przed wami zakryte, że jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień”.

Niech to jedno nie będzie zakryte… że jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat.

1000 lat nasuwa skojarzenie z Królestwem Bożym.

Jak czytamy w Objawieniu wg Jana 20:4-6: „I ujrzałem trony – a na nich zasiedli [sędziowie], i dano im władzę sądzenia i ujrzałem dusze ściętych dla świadectwa Jezusa i dla słowa Bożego … Ożyli oni i tysiąc lat królowali z Chrystusem … nad tymi nie ma władzy śmierć druga, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i będą z Nim królować tysiąc lat.”

Tutaj znów mamy tysiąc lat sądzenia i tysiąc lat królowania jako jeden czas.

Królestwo Chrystusa = Dzień Sądu

Jaki jest wniosek? Królestwo Chrystusa i Dzień Sądu to ten sam czas, a królować i sądzić ludzi będzie Chrystus i Jego wierni naśladowcy. Czy Biblia potwierdza taką myśl?

Paweł pisze do Tymoteusza, zachęcając go do głoszenia Słowa: „Zaklinam cię więc przed Bogiem i Panem Jezusem Chrystusem, który będzie sądził żywych i umarłych w czasie swego przyjścia i swego królestwa; głoś słowo Boże”. Czytając uważnie dostrzegamy, że właśnie w swoim królestwie Chrystus będzie sądził ludzi.

U Jeremiasza znów bezpośrednio królowanie sprowadzone jest do czynienia sądu i sprawiedliwości na ziemi.

Prorok Daniel 7:22 potwierdza, że święci będą sędziami i królami. Dla kogo mają nimi być? Wyjaśnia to Ap. Paweł w 1 Koryntian 6:2 – „Czyż nie wiecie, że święci będą sędziami świata?”. Jednym ze znaczeń słowa świat w Biblii jest ludzkość.

Skoro Dzień Sądu = Królestwo Chrystusa, mamy też wiele innych obietnic biblijnych co do tego czasu:

  • Na całej ziemi zapanuje pokój
  • Szatan nie będzie mógł szkodzić ludziom
  • Wprowadzone zostaną dobre reformy
  • Ludzie zostaną uwolnieni od grzechu i śmierci

Apostoł Piotr mówi w Dziejach 3:19-21: „Nadejdą od obecności Pana czasy ochłody. I pośle tego, który był wam głoszony, Jezusa Chrystusa; Którego niebo musi przyjąć aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy, jak Bóg od wieków przepowiadał przez usta wszystkich swoich świętych proroków”. Królestwo i odnowę wszystkich rzeczy zapowiadają wszyscy prorocy. Jak to możliwe, że dzisiaj są chrześcijanie, którzy nie wierzą w Królestwo? Jak mogą oni zaufać Bogu w jakiejkolwiek innej sprawie?

W Modlitwie Pańskiej za każdym razem powtarzamy: ?Przyjdź Królestwo Twoje! Bądź wola Twoja, jako w niebie, tak i na ziemi?. Pytanie czy w to wierzymy?

Prorok Izajasz przepowiada czas odnowy

Zobaczmy jak Bóg przepowiadał czas Dnia Sądu przez proroka Izajasza:

Izajasza 11:9 (BW) ? „Nie będą krzywdzić ani szkodzić na całej mojej świętej górze, bo ziemia będzie pełna poznania Pana jakby wód, które wypełniają morze.” Góry w Biblii oznaczają królestwa, a święta góra to Królestwo Boże.

„Pan Zastępów wyprawi wszystkim ludom na tej górze ucztę … I zniszczy na tej górze zasłonę, rozpostartą nad wszystkimi ludami, i przykrycie, rozciągnięte nad wszystkimi narodami. Wszechmocny Pan zniszczy śmierć na wieki i zetrze łzę z każdego oblicza.”. Tym przykryciem, które spowija narody, jest błąd, ignorancja i niewiara. Wszystkie one zostały przygotowane przez szatana, jak mówi o tym 2 List do Koryntian 4:4 – „których umysły zaślepił bóg tego świata, aby nie dostrzegli światła dobrej nowiny o chwale Chrystus”. Pociesza nas obietnica, że ten czas nie jest wieczny. Że Bóg zniszczy tę zasłonę i to przykrycie. Objawienie 20:2-3 mówi: „I wrzucił go [Chrystus – szatana] do otchłani, i zamknął ją, i położył nad nim pieczęć, aby już nie zwodził narodów”.

Dzień Sądu dowodem miłości Boga

Częścią tego zaślepienia świata jest pogląd na Dzień Sądu jako straszny „dzień wyroku”. Naszym zdaniem ten dzień jest dowodem miłość Boga do człowieka.

Pierwszy sąd nad światem odbył się w Edenie, kiedy stworzony na Boski obraz i podobieństwo Adam, będąc pouczonym przez Boga, upadł w swojej próbie i został skazany na śmierć.

Przeczytajmy:

?Jeśli bowiem zjesz owoc z tego drzewa, nieuchronnie umrzesz? ? Rodzaju 2:17
?Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć? ? Rzymian 6:23 (BW)

Bóg jednoznacznie określił wyrok, pod którym znalazł się Adam, Ewa i wszystkie ich dzieci. Śmierć. Zauważmy, że nie ma tu ani słowa o wiecznych cierpieniach w piekle. Śmierć jest przeciwieństwem życia, jego końcem, jak wyjaśnia to Księga Koheleta (Kaznodziei) 9:5,6 – „Ci, co żyją, wiedzą, że umrzeć mają; ale umarli o niczym nie wiedzą. (…) i miłość ich, i zazdrość ich i nienawiść ich już zginęła”.

Wyrok śmierci był sprawiedliwy

Boski wyrok był sprawiedliwy, ale został wykonany z miłością (przed śmiercią Adam i Ewa mogli wydać potomstwo). Bóg jednak tak umiłował świat, że przysłał nam swojego Syna – zbawiciela wszystkich ludzi.

Rzymian 5:8 – „Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł”

Pismo Święte bardzo dokładnie uczy, że Jezus umarł za Adama – doskonały człowiek za doskonałego człowieka, a w nim za wszystkie jego dzieci, bez znaczenia czy są to dziś katolicy, protestanci, muzułmanie czy ateiści.

1 Koryntian 15:21-23 mówi: Bo skoro przez człowieka śmierć, przez człowieka także powstanie umarłych. Gdyż jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą przywróceni do życia. A każdy w swoim porządku

A każdy w swoim porządku

Zwróćmy uwagę na końcową część tego wersetu: „A każdy w swoim porządku… pierwszy Chrystus, potem w dniu Jego powtórnego przyjścia ci, którzy do Niego należą”. Jest tu zawarta bardzo ważna myśl.

Pierwsi przywróceni do życia zostaną sędziowie ? ci, którzy nie powstają już aby być sądzeni. Wierni naśladowcy Chrystusa oraz wierni Starego Testamentu nie powstaną na sąd, ponieważ ich sąd miał już miejsce w tym życiu. W czterech znaczeniach: pouczenia (które przyjęli), próbowania, karania w celu naprawy i wydania wyroku (nagrodzenia za ich starania).

Nie dziwcie się temu, gdyż nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos jego; i wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd.

Tak, święci zmartwychwstaną jako sędziowie, a inni ludzie na sąd – 1000 lat resocjalizacji, przemiany myśli i serca.

Charakter sędziów

Możemy być pewni, że ci sędziowie będą nie tylko sprawiedliwi, ale też chętni by pomagać i pełni miłości. Wszyscy naśladowcy Chrystusa także toczyli walkę z grzechem i własnymi słabościami, więc będą w stanie pomóc w tej walce innym.

O Panu Jezusie Apostoł Paweł pisze w Liście do Żydów 4:15 – „Nie mamy przecież arcykapłana, który nie potrafiłby współczuć w naszych słabościach, ale takiego, który podobnie jak my doznał tego wszystkiego, czego my doznajemy z wyjątkiem grzechu”

Przykład sędziów Izraela

W Biblii mamy Księgę Sędziów i okazuje się, że i ona sporo mówi nam o charakterze Dnia Sądu. Oto kilka słów, które o sędziach napisał biblista, Paul S.L. Johnson:

„Urząd i dzieło sędziów zostało przewidziane do wyzwalania Izraela od wrogów i zagwarantowania mu pomyślności ? nie byli to zwykli ludzie, którzy siedzieli w sądach i badali dowody przeszłego postępowania, a następnie zgodnie z nim wydawali wyroki. Byli to wyznaczeni przez Boga pomocnicy i wyzwoliciele ludu”

Księdza Sędziów mówi…

„Wtedy wzbudził im Jahwe sędziów, którzy mieli ich uwolnić z rąk ciemiężycieli”
„I sprawił Jahwe, że pojawił się wśród nich wybawiciel, który ich wyzwolił. Był to Otoniel (…) Zstąpił na niego duch Pana, aby sprawował sądy nad Izraelem.”

Imię Otoniel znaczy „potężny mąż Boży” i takim właśnie sędzią oraz wybawcą świata będzie w Dniu Sądu Chrystus. Przypomnijmy sobie postaci sędziów, a szczególnie Gedeona. Nie był to sędzia na tronie, który wydawał wyroki. Był wodzem, który prowadził lud do walki.

Takimi sędziami będą dla świata Chrystus i święci. Wspomniani „ciemiężyciele” to dla ludzi: grzech, błąd, śmierć i stan umierania. Z tego wszystkiego wyzwoli ludzkość syn Boży.

Rezultaty Dnia Sądu

Na zakończenie przyjrzyjmy się rezultatom Dnia Sądu. Będziemy je oglądać przy pomocy przypowieści o owcach i kozłach.

Zwykle, gdy mówi się o tej przypowieści, w „owcach” widzi się świętych, którzy odziedziczą „niebo”. Zauważmy jednak, że w Mateusza 25:31 opisany jest czas, gdy „przyjdzie Syn człowieczy w chwale swojej (…) i usiądzie na tronie chwały”.

Jak mówiliśmy wcześniej, święci przychodzą razem z nim: (Kolosan 3:4) „Gdy się ukaże Chrystus, nasze życie, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale”

Podział na owce i kozły to ostateczny proces pod koniec Dnia Sądu, po pełnym procesie resocjalizacji. W owcach i kozłach pokazane są ważące się losy jednostek. Każdy będzie miał wolny wybór: dobra i życia lub zła i śmierci.

Ogień wieczny (Mateusza 25:42)

Cały czas mówimy, że ostatecznym wyrokiem dla owiec jest życie na odnowionej ziemi, zaś dla kozłów – wieczna śmierć. Uważamy, że Bóg jest miłością i nie będzie kogokolwiek wiecznie męczył w ogniu (czy to fizycznym czy psychicznym, bo i takie są interpretacje). Czy jednak Biblia to potwierdza?

Mateusza 25:42 na pierwszy rzut oka zdawałby się zaprzeczać temu poglądowi. Mamy tu wyraźnie napisane: „Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom”. Proszę jednak pamiętać o pierwszym dziś odczytanym wersecie: jeśli szukać będziecie jak ukrytego skarbu.

Najpierw odpowiedzmy na pytanie: co znaczy ogień wieczny. (Pamiętając, że jest to PRZYPOWIEŚĆ).

Odpowiedzi udziela nam sama Biblia. Objawienie 20:14: „A śmierć i otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga”. Ogień w symbolach Biblii oznacza zniszczenie, a wieczny ogień to wieczne zniszczenie (druga śmierć, z której nie będzie już odkupienia). Jest to zgodne ze słowami proroka Ezechiela 18:4: „dusza, która grzeszy, ta umrze”.

Jeśli Biblia mówi, że dusza może umrzeć, dlaczego w kościołach na całym świecie słyszy się o „nieśmiertelnej duszy”?

Zauważmy, że „kozły” miał spotkać ten sam los co diabła. Tym czasem ten sam prorok Ezechiel z punktu widzenia przyszłości mówi o szatanie: „Przestałeś istnieć na zawsze”. Nie mówi tu: „będziesz męczony” lub „będziesz męczył niewiernych”, ale „przestaniesz istnieć”.

Psalmy o Dniu Sądu

Myślę, że w tym wykładzie udało się odpowiedzieć na pytanie czy Dzień Sądu to obawa czy nadzieja. Każdy niech jednak sam sobie na tak postawione pytanie odpowie. Na zakończenie słowa, które mówią o Dniu Sądu psalmy:

„Głoście wśród narodów: Pan jest królem! On utwierdził świat tak, że się nie chwieje; Sprawiedliwie sądzić będzie ludy! Niech radują się niebiosa i weseli się ziemia! Niech zaszumi morze i to, co je wypełnia! Niech radują się pola i wszystko, co jest na nich; Niech szumią radośnie wszystkie drzewa leśne. Przed obliczem Pana, bo idzie! Zaiste, idzie, by sądzić ziemię. Będzie sądził świat sprawiedliwie, A ludy według swej wierności.”

Psalm 96:10-13 (BW)

„Boże! daj królowi sądy twoje, a sprawiedliwość twoją synowi królewskiemu; Aby sądził lud twój w sprawiedliwości, a ubogich twoich w prawości. Przyniosą góry ludowi pokój, a pagórki sprawiedliwość. Będzie sądził ubogich z ludu, a wybawi synów ubogiego; ale gwałtownika pokruszy. (…) I będą mu się kłaniać wszyscy królowie; wszystkie narody służyć mu będą!”

Psalm 72:1-4,11 (BG)

14 thoughts on “Sąd Ostateczny, Dzień Sądu a Biblia”

  1. Jak dobrze jest stale słuchać i czytać o tym, bo ciągle się otwierają oczy i zapiera dech z powodu tego, co można odkrywać i zrozumieć. Kiedyś stwierdziłam, że wiara jest bardzo trudna, ale z drugiej strony bardzo łatwa. Tak samo jest z poznaniem rzeczy Bożych, takich jak np. dzień sądu.

    Pozwolę sobie powtórzyć i skomentować teksty z tej nauki, które mnie tutaj zachwycają:

    – ?Apostoł Piotr mówi w Dziejach 3:19-21: Nadejdą od obecności Pana czasy ochłody. I pośle tego, który był wam głoszony, Jezusa Chrystusa; Którego niebo musi przyjąć aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy, jak Bóg od wieków przepowiadał przez usta wszystkich swoich świętych proroków.? – Odnowienie wszystkich rzeczy – jakie to piękne – budzi nadzieję dla takich jak ja, że przemienione będzie życie, relacje z najbliższymi, ludzka natura, postępowanie, nastanie radość, pokój i sprawiedliwość w Duchu Świętym. Wszystko to, co było zepsute, zagłuszone, ukryte itp., będzie takie, jakie powinno być. Dzięki Bogu już dziś doświadczam odnawiania rzeczy w sobie, w moim życiu, ale jakie to niezwykle niezwykłe będzie, kiedy odnowiony będzie cały świat. Coraz częściej powinniśmy o tym marzyć i oczekiwać tego jak przyszli państwo młodzi wesela i wspólnego życia.

    – ?Pismo Święte bardzo dokładnie uczy, że Jezus umarł za Adama ? doskonały człowiek za doskonałego człowieka, a w nim za wszystkie jego dzieci, bez znaczenia czy są to dziś katolicy, protestanci, muzułmanie czy ateiści.? – I znowu wspaniała rzecz – Bóg nie ma względu na osobę – ludzie nie będą się lekceważyć czy nie tolerować. Każdy będzie podlegał jednemu Boskiemu sądowi – Jezus ze swoimi świętymi (na swój sposób) podejdzie do każdego, tak jak to czynił wcześniej, nie będzie patrzył na przekonania, jedynie tylko po to, by je prostować, ale zbliży się do każdego w swojej łasce, miłosierdziu i sprawiedliwości.

    – ?Nie dziwcie się temu, gdyż nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos jego; i wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd.? – Wiedząc o tym tak, jak jest tu opisane, ponownie zrozumiałam, że każdy powstanie z martwych, po wybudzeniu ze snu śmierci, ale jedni na pewno od tego momentu będą wiecznie żyli, a inni dopiero będą przystosowywani do życia w Królestwie Bożym, do takiego świata o odnowionych wszystkich rzeczach, jak dobro, miłość, pokój, radość, prawość, błogość, zdrowie, prawda itp. oraz (co jest najważniejsze) do więzi z Bogiem-Ojcem. Ci, co będą potrzebować takiego sądu (w tym na pewno i ja, chociaż mam wrażenie, że ten sąd dla mnie się już troszeczkę zaczął), będą mieli wybór życia lub śmierci. Jedni będą widzieli piękno Bożego Królestwa, inni mogą być tak zamknięci w sobie, że nie zobaczą – obyśmy wszyscy chcieli i potrafili mieć uzdrowiony wzrok przez Jezusa Chrystusa.

    Każdy wie, że jak coś jest popsute, to potrzebuje to naprawy – niestety nie zawsze się da, ale Bóg może wszystko (Mat. 19?:26) i to wszystko Boże może się stać, jeśli tylko świat będzie chciał Bożych zmian u siebie. My, którzy mamy wiarę wiemy, że świat potrzebuje naprawy. Czekajmy więc na to, przygotowujmy się na to, abyśmy z radością oraz z bojaźnią i drżeniem o swoje zbawienie, weszli w ten stan sądu i abyśmy przeszli przez niego zwycięsko!

    1. Czy chodzi Ci o ten fragment:

      „18 Wtedy zobaczycie różnicę między sprawiedliwym a krzywdzicielem, między tym, który służy Bogu, a tym, który Mu nie służy. 19 Bo oto nadchodzi dzień palący jak piec, a wszyscy pyszni i wszyscy wyrządzający krzywdę będą słomą, więc spali ich ten nadchodzący dzień, mówi Pan Zastępów, tak że nie pozostawi po nich ani korzenia, ani gałązki. 20 A dla was, czczących moje imię, wzejdzie słońce sprawiedliwości i uzdrowienie w jego skrzydłach6. Wyjdziecie [swobodnie] i będziecie podskakiwać jak tuczone cielęta. 21 I podepczecie grzeszników, gdyż oni obrócą się w popiół pod stopami nóg waszych w dniu, w którym Ja będę działał – mówi Pan Zastępów. 22 Pamiętajcie o Prawie mego sługi, Mojżesza, któremu na Horebie poruczyłem ustawy i zarządzenia dla całego Izraela.
      23 Oto Ja poślę wam proroka Eliasza przed nadejściem dnia Pańskiego, dnia wielkiego i strasznego. 24 I skłoni serce ojców ku synom, a serce synów ku ich ojcom, abym nie przyszedł i nie poraził ziemi [izraelskiej] przekleństwem.”

      Pytam, bo istnieją różne numeracje tych wersetów. W Biblii Gdańskiej jest to już początek rozdziału czwartego.

      Pozdrawiam

    2. Jeżeli tak, to napisz jeszcze proszę jak Ty te słowa rozumiesz i co konkretnie z tego fragmentu chciałbyś, aby zostało wyjaśnione. Dobrego dnia!

      1. ja to rozumiem w ten sposób, że grzesznicy zostaną spaleni już wtedy, kiedy Jezus powtórnie przyjdzie na świat. chyba że w tym fragmencie chodzi o sąd ostateczny. ciężko to wyczuć.

        1. Dobrze to ująłeś, że ten fragment należy do trudnych do takiego wyczucia. Rozumiem to tak, że pomaga tutaj zrozumienie PO CO powraca Jezus i W JAKIM CELU wybierał swoją oblubienicę – wiernych. Z tego, na ile rozumiem Słowo Boże, to Jezus i wierni mają panować nad narodami, mają sądzić i błogosławić ludzkość w czasie tysiącletniego królestwa. Skoro tak, to trudno spodziewać się zniszczenia grzesznych ludzi, którzy mieliby z tego korzystać?

          Zostawiam kilka linków do nagrań wykładów, a poniżej ciekawych fragment, na który dziś trafiłem. Pozdrawiam 🙂
          Tysiącletnie panowanie Chrystusa. Kiedy? Nad kim? Jak?
          Sędziowie narodów
          Wskrzeszenie i zmartwychwstanie niesprawiedliwych
          Restytucja

          Paul S.L. Johnson, „Wykres Boskiego planu”, s. 110-111 –

          „Wykażmy pokrótce, w jaki sposób Pismo Święte uczy o wyborze Kościoła w celu błogosławienia świata. Św. Piotr napominał niektórych, by podjęli niezbędne kroki i stali się wybranym nasieniem Abrahama, tak aby udziałem świata mogły się stać czasy odświeżenia i restytucji (Dz. Ap. 3:19-26). Św. Jakub mówił, że Bóg nawiedza obecnie narody, by wybrać „lud [wybranych] imieniowi swemu [w charakterze i w chwale]” i że nie przeczy to wersetom, które dowodzą, że następnie, po dokonaniu takiego wyboru, będzie miał miejsce drugi adwent Pana w celu błogosławienia całej pozostałej ludzkości – nie wybranych (Dz. Ap. 15:13-18). Św. Paweł podkreśla te dwie klasy – wybranych i nie wybranych – wykazując, że obydwie czekają na wyzwolenie i że świat otrzyma swoje od dawna oczekiwane wyzwolenie wtedy, gdy Chrystus i Kościół jako Synowie Boży, objawieni w chwale tysiącletniego Królestwa, będą rządzić nad rodzajem ludzkim w celu uwolnienia go z przekleństwa (Rzym. 8:17-23). Dowodzi on także, że zaślepiony Izrael pozostanie w swym zaślepieniu aż do zdobycia pełnej liczby wybranych, kiedy to przez miłosierdzie, jakie wybrańcy okażą Izraelowi, zostanie uleczony ze stanu zaślepienia i ponownie przyjęty do Boskiej łaski (Rzym. 11:25-33). Mówiąc o Duchu Świętym, Symeon stwierdza, że błogosławieństwo to będzie dla wszystkich Izraelitów, którzy w Wieku Ewangelii potykają się o Chrystusa (Łuk. 2:34). Św. Paweł powiada nam, że Chrystus i wierny Kościół – wybrańcy – są nasieniem Abrahama (Gal. 3:8,16,29), które zgodnie z obietnicą Boga potwierdzoną przysięgą, po zakończeniu swego wyboru będzie błogosławić wszystkie rodziny, narody i rodzaje ziemi (1 Moj. 22:16-18; 12:3; 18:18; Dz. Ap. 3:25).
          Nasz Pan Jezus wyraźnie stwierdza, że modlił się o udoskonalenie Kościoła, aby (po zakończeniu w Wieku Ewangelii tego doskonalenia, tj. po Wieku Ewangelii, a zatem w Wieku Tysiąclecia) świat mógł uwierzyć i uznać, że Bóg umiłował wybrany Kościół tą samą miłością, dzięki której dał Jezusa (Jana 17:20-23). Św. Jan mówi nam, że Oblubienica – nowo poślubiona żona – wszystkich zaprosi do korzystania z łask Boga, a ponieważ Kościół jest obecnie zaręczony z Chrystusem (2 Kor. 11:2), a Jego Oblubienicą staje się przy drugim adwencie Pana, by panować nad ziemią (Obj. 19:6-21; 21:2-22:5) – błogosławienie świata musi nastąpić w Tysiącleciu po zakończeniu Wieku Ewangelii, kiedy to zaręczony Kościół jest przygotowywany na to, by zostać Oblubienicą (Obj. 22:17).”

        2. Może warto też porównać inne opisy tego wschodzącego słońca, do którego odnosi się Malachiasz. Na pewno jest to Chrystus w chwale w swojej paruzji. Izajasz mówi do wiernych, do Syjonu, coś takiego (Izajasza 60:2-4): „Bo oto ciemność okrywa ziemię i gęsta chmura – narody, ale nad tobą rozbłyśnie JHWH, a Jego chwała ukaże się nad tobą. I wyruszą ku twojemu światłu narody, a ku promieniom twojego blasku królowie. Podnieś oczy i rozejrzyj się wokół: Wszyscy oni gromadzą się, przychodzą do ciebie, twoi synowie przychodzą z daleka, a twoje córki niesione są na rękach”. Nie wchodząc w głęboką symbolikę tutaj podaną widać, że światło widzą najpierw ci, których prorok określa tu Syjonem, miastem Bożym, ale później do tego światła mają zmierzać narody. Izajasz pięknie do tego nawiązuje w rozdziale 2, wersety 2-5. Zachęcam do odszukaniu, bo to piękna powiedziałbym Ewangelia Starego Testamentu.

  2. Radzę Wam Siostry i Bracia z kościoła Rzymu uwierzyć w istnienie piekła, a w nim męk fizycznych jak i duchowych jednocześnie (przypowieść o Łazarzu i bogaczu) oraz w dosłowność opisu paruzji.
    Sprawiedliwy Pan Bóg, nasz Mistrz Jezus Chrystus jest daleki od żartów. Będzie dźwięk trąby, obłok, ogień, góry będą topniały.
    Powróci tym razem na ziemię jako lew, a nie potulny baranek.
    I jeszcze jedno.
    Pan Bóg jest przede wszystkim sprawiedliwy, a dopiero potem, o ile coś jeszcze zostanie, miłosierny.
    To nie są żarty, tylko faktyczny opis tego co nas czeka. To słowa Boga.

    Błogosławię Wam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *