Wspomnienia Heleny i Juliana Grzesik – Lublin 2020, nagranie wideo

– Masz coś dobrego i mądrego? Dziel się! – z tej zasady wychodziła w swoim życiu siostra Helena Grzesik i zgodnie z tą zasadą chciałbym podzielić się nagraniem z mieszkania braterstwa Grzesik, które przekazał mi brat Jerzy Dworczyk. Są to wspomnienia z lat wojennych i powojennych, a także z szerokiej działalności br. Grzesik w związku Czytaj dalej…

Czy słyszysz melodię poranka?

Ten wykład to kontynuacja bardziej teoretycznego wykładu, który przedstawiłem w zborze Pana w Bydgoszczy w czwartek. Nosił on tytuł: „Dzień powrotu Jezusa” i można go odsłuchać na stronie Badacze Biblii na YouTube’ie, a także na stronie www.badaczebiblii.pl. Dziś chciałbym zapytać o melodię poranka tego dnia. A tytuł naszych rozważań brzmi: Czy słyszysz melodię poranka? Psalm Czytaj dalej…

Siostra Helena Grzesik

17 grudnia 2021 r. snem śmierci zasnęła siostra Helena Grzesik, żona brata Juliana Grzesika. Miała 96 lat. Na naszej stronie znaleźć można kilka wspomnień o pracy, której siostra Helena dokonała wraz z mężem na rzecz krzewienia Prawd Biblii. Siostra Grzesik zapamiętana została jako niezwykle pogodna i zaangażowana chrześcijanka, otwarta na innych ludzi, niezależnie od ich Czytaj dalej…

Przemytnicy Dobrej Nowiny

Poniższy artykuł napisała Barbara Borej-Hartman. Pochodzi z gazety studenckiej BiS, nr 13/1991. O panu Julianie Grzesiku i jego żonie Helenie pisaliśmy już w BiS-ie nr 7-8 i zapowiedzieliśmy wtedy, że jeszcze do tego tematu wrócimy. Dziś chcemy opowiedzieć więcej o ich niezwykłej działalności, jaką zaczęli prowadzić w 1966 roku i która właściwie trwa do dzisiaj Czytaj dalej…

Początki naszej działalności w ZSRR

POCZĄTKOWY OKRES DZIAŁALNOŚCI W ZSRR Julian Grzesik, Lublin, 8 sierpnia 2012 r. I Od 1966 roku – pierwszego wyjazdu kilku osób do Lwowa, rozpoczęła się praca szczupłego grona z Lublina i Lubelszczyzny na terenie byłego ZSRR. Początkowo polegała ona na nielegalnym przewożeniu przez granice Biblii i literatury religijnej oraz odszukiwaniu i gromadzeniu rozproszonych współczłonków, szczególnie Czytaj dalej…

Moje wspomnienia o księdzu Surowskim

Helena (Dworczyk) Grzesik Przed II wojną światową mieszkałam z rodzicami w dzielnicy Kośminek przy ul. Długiej. Ojciec pracował w Sądzie jako woźny. W czasie spowiedzi księża wypytywali dzieci jakie książki rodzice czytają, a że u nas w domu była Biblia, nie wiem jakim sposobem proboszcz się o tym dowiedział, i z ambony po nazwisku ogłosił Czytaj dalej…