Jestem ptakiem

Jestem ptakiem w sidła złowionym. Boże! Uwolnij z potrzasku. Niech wolna ulecę o brzasku Modlitwą złożoną przed tronem. Jestem sarną z pętlą na szyi. Gdy się szamotam, jest tylko gorzej. Więc wołam bezgłośnie w przestworze; Dopomóż tę pętle rozchylić. Gdy dzień mój zaczynam od lęku I łzami roztapiam tęsknotę, Przypomnij, że wszystko w Twym ręku, Czytaj dalej…

Dzięki Ci Boże

Za bagaż życiowych doświadczeń Dzięki Ci Boże! Zbieram je jak klejnoty Do swego skarbca. Za łzy, co są zadatkiem Radości wiecznej. Dzięki Ci Boże. Są jak perły w trawie. Rozsypałeś je dla mnie. Za samotność w której dojrzewam. Dzięki Ci Boże. Jest jak parasol rozpięty Nad głową. Dopóki czuję radość I ból. Dziękuję Ci Boże. Czytaj dalej…

Ukaż mi anioła

Gdy serce od smutku topnieje, Obojętni ludzie dokoła, Przyślij mi Boże anioła, Niech mi przyniesie nadzieję. Gdy łzy do oczu się cisną, Patrzę po miejscu znajomym Czy rychło anielskie zawisną Skrzydła nad moim domem. Gdym jest wśród znoju i boju, Sił mi do walki nie starcza, Przyślij mi Panie posłańca Niech wzmocni, doda pokoju. Gdy Czytaj dalej…

Pokój ludziom dobrej woli

Zaśpiewali aniołowie: „Pokój ludziom dobrej woli”. Wkrótce świat się cały dowie, Że choć dzisiaj się mozoli, Wnet Królestwo Bóg założy. Wraz z Jezusem Kościół Boży Ulży ludziom w smutnej doli. Pokój ludziom dobrej woli. Wypełnią się tamte słowa Zaśpiewane nad stajenką. Bóg swej woli nie odwoła, Wyswobodzi możną ręką I na gruzach złego świata Wnet Czytaj dalej…

Spójrz na mnie Boże

Dobry Boże, spójrz na mnie Z Twojej wysokości. Światłem wiary rozprosz Mroki i ciemności. Stygnące serce rozgrzej Ogniem Twej miłości. Spójrz na mnie dobry Boże Z Twojej wysokości. Panie, przywiedź mi na myśl Dobrodziejstwa Twoje. Wśród pustyni bezdrożnej Kieruj kroki moje. Światłem wiary rozprosz Ciemności i mroki. Wśród pustyni bezdrożnej Kieruj moje kroki. Nie opuszczaj Czytaj dalej…

Królestwo blisko

Nadeszła starość. Już czas pożegnania. Zostawisz ludzi, sam pójdziesz do grobu. Zegar ostatnią godzinę wydzwania. Uciec od śmierci nie widzisz sposobu. I pewnie byłbyś przygniecion rozpaczą Widząc mizerne Twoje dokonanie. Jak bardzo mało twe wysiłki znaczą, Lecz przez Jezusa Bóg da zmartwychwstanie. Więc już się nie martw, że masz puste ręce. Brzmi siódma Trąba, Bóg Czytaj dalej…

1 Księga Królewska 19:4-7

Wołam do Ciebie jak Eljasz Że nie chcę mi się żyć, A Ty przysyłasz anioła Który mi daje pić. Wołam do Ciebie jak Eljasz Świadomy moich bied A anioł Twój przynosi Wodę i świeży chleb. O Panie! Jestem Twój. To słowo dla mnie znaczy Że choć doznaję smutku, Nie doznaję rozpaczy. Usiądę pod jałowcem A Czytaj dalej…