Sidło grzechu

Usidleni zwodzeniem grzechu,
Przygnieceni ciężarem winy
Jesteśmy niby muchy w sieci pająka.
Zło już pokonane odrasta
Niczym głowy lewiatana.
O Panie! Długo jeszcze będziemy
Dźwigać ten ciężar kajdan?
Razem z Dawidem wołam:
Panie zmiłuj się nade mną.
Obroń mnie przed moim
Nieprzyjacielem
I przed złem które siedzi
W mojej skażonej istocie.
Moim bliskim daj siły
Aby mogli mnie znosić.
Tak jak usprawiedliwiłeś mnie
Poczytalnie
Tak naucz mnie sprawiedliwości
W Twoim Królestwie.

26.07.08.


– Czesława-Regina
Kliknij tutaj, by przeczytać więcej wierszy Autorki

Zbiór poezji „Wiersze religijne”
powrót do spisu treści

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *