Utracone poranki

„Chcę opowiedzieć o spotkaniu, które do dzisiaj pamiętam. Każdego ranka sobie o nim przypominam. Kiedyś odwiedziłem dom pomocy społecznej w Opolu, mieszczący się w pięknym budynku, a prowadzony na bardzo dobrym poziomie przez siostry zakonne. Żyła tam starsza, szlachetna kobieta. Nie mogła już sama się poruszać, leżała w łóżku, ale można było z nią rozmawiać. Czytaj dalej…

Siła wiary

Od Pana płynie moja siła, Od Pana płynie pokój mój. Cóż bym bez Niego uczyniła? On słodzi mego życia znój. Od Niego płynie moja siła Gdy trzeba ciężki stoczyć bój. Pragnę, by zawsze otoczyła Jego Opatrzność – żywot mój. Problemy, smutki, troski stare, Każdy je przecież dobrze zna. Lecz jam szczęśliwa, bo mam wiarę. Gdy Czytaj dalej…

Gdy lękiem i bólem

Gdy lękiem i bólem rozkwili się dusza I miota się we mnie strwożona, Modlitwą serdeczną, co niebo porusza Ucieknę się w Twoje ramiona. Przeminą me troski, rozpłynie się trwoga, Ożyje me serce, choć przedtem konało. Kiedy idę z Tobą, prosta moja droga. Ty jesteś opoką i skałą. 17.05.05 – Czesława-Regina Kliknij tutaj, by przeczytać więcej wierszy Czytaj dalej…