Przypatrzcie się liliom na polu jak rosną

Rozważanie na temat polnych kwiatów, do których oglądania zaprosił nas Pan Jezus (Ewangelia wg Mateusza 6:28). Można też obejrzeć slajdy z komentarzem w formie tekstowej.

Nie zapomniałam

Nie zapomniałam tego, o Boże Że gdy zawiodą bliscy, pomożesz. Pomożesz przetrwać wichry i burze. Dłoń Twa wszechmocna, Boże, coś w górze. I nie dasz mi się pogrążyć w chmurze. Uciszysz wichry, rozgonisz burze. Nie jest tak czuła dla dzieci matka Jako Ty, Boże i do ostatka Opieka Twoja otacza wiernie Tych co Cię proszą Czytaj dalej…

Niech uwielbiam

Dostrzegłeś moją małość W wszechświata ogromie I wyszedłeś naprzeciw Z Twą miłością do mnie. Ogrodziłeś jak płotem Swoją Opatrznością, Otoczyłeś mnie Boże Swoją wszechmiłością. Ty dajesz Słowo Bym chodził statecznie. Ty dałeś Syna Żebym mógł żyć wiecznie. Karmisz chlebem żywota. Liczysz włosy moje. Kiedy burza na morzu Ty darzysz pokojem. Tobie ptactwo niebieskie, Tobie lilie Czytaj dalej…

Polne kwiaty

„Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną” – Mateusza 6:28 Niepokoimy się i zamartwiamy zdrowiem, pieniędzmi (lub ich brakiem), wyglądem, naszymi bliskimi (i naszym kontaktem z nimi), przeszłością i przyszłością, pracą i uczelnią. Troszczymy się o wiele spraw. Jesteśmy niepewni jak poukładają się sprawy w naszym życiu. Nieraz wydaje się, że nic nie idzie tak, Czytaj dalej…