Niech uwielbiam
Dostrzegłeś moją małość W wszechświata ogromie I wyszedłeś naprzeciw Z Twą miłością do mnie. Ogrodziłeś jak płotem Swoją Opatrznością, Otoczyłeś mnie Boże Swoją wszechmiłością. Ty dajesz Słowo Bym chodził statecznie. Ty dałeś Syna Żebym mógł żyć wiecznie. Karmisz chlebem żywota. Liczysz włosy moje. Kiedy burza na morzu Ty darzysz pokojem. Tobie ptactwo niebieskie, Tobie lilie Czytaj dalej…