Gdy lękiem i bólem

Gdy lękiem i bólem rozkwili się dusza I miota się we mnie strwożona, Modlitwą serdeczną, co niebo porusza Ucieknę się w Twoje ramiona. Przeminą me troski, rozpłynie się trwoga, Ożyje me serce, choć przedtem konało. Kiedy idę z Tobą, prosta moja droga. Ty jesteś opoką i skałą. 17.05.05 – Czesława-Regina Kliknij tutaj, by przeczytać więcej wierszy Czytaj dalej…

Od Pana płynie

Od Pana płynie moja siła. Od Pana płynie pokój mój. Cóż bym bez Niego uczyniła? On słodzi mego życia znój. Chociaż huczą życia burze Ma nadzieja w niebie, w górze. Więc do Pana oczy wznoszę O opiekę Jego proszę. Rybowo 25.04.2005. – Czesława-Regina Kliknij tutaj, by przeczytać więcej wierszy Autorki Zbiór poezji „Wiersze religijne” – powrót Czytaj dalej…

Nieś mnie do źródła

Niech się dzieje wola Twoja W każdej życia mego sprawie. Na bezdrożach i zakolach Zlewasz potok błogosławieństw. Orzeźwiają wody czyste. Dziej się Twoja wola, Chryste. Czasem błądzi Twoja owca Po pustynnych skał manowcach. Gdy opuści Twoje drogi By nie pożarł jej wilk srogi, Weź ją w Swe ramiona, Panie Na wieczyste wędrowanie. Jakakolwiek życia dola, Czytaj dalej…

Niech jak Miriam

Niech jak Miriam, zaśpiewam na brzegu Z bębenkami Tobie hymn najszczerszy. Za mną moi niech idą w szeregu, A Ty, Panie, we wszystkim najpierwszy. Konie, wozy, egipskie rydwany Niech się w ziemię zapadają z trzaskiem. Niech je morskie przykryją bałwany. Słup obłoku niechaj płonie blaskiem. Twoich wiernych Sam wybawiasz, Boże. Niech Ci wdzięczny, pieśń zaśpiewam Czytaj dalej…

Czekam na Pana Boga

Przede mną Morze Czerwone, Za mną oddziały wroga. Nie wiem, co robić. Stoję. Czekam na Pana Boga. A serce ściska strach. A gardło dusi trwoga. Bezbronny w tych złych dniach Czekam na Pana Boga. Czekam, aż pęknie morze. Czekam na Ciebie, Boże. Nim wiatr rozpędzi bałwany, Odsłoni rafę morze, Zmęczony i stroskany Czekam na Ciebie, Czytaj dalej…

Modlitwa starca

Rozpada się ciało, próchnieją me kości, Nawet małe sprawy ciążą i zawody. Do Ciebie, mój Boże uciekam w starości. Spraw, ażebym duchem pozostawał młody. Słabe moje nogi, wysokie przeszkody. Dodaj mi odwagi, gdy na ziemię padnę. Przepatruj me drogi, niech idę jak młody. Z Tobą niech ominę wszystkie doły zdradne. Słabe moje ręce. Nie chcę Czytaj dalej…

Burza

Koło mnie ciemna noc. Do świtu tak daleko. Panie niech Twoja moc Obdarzy mnie opieką. Pode mną morska toń A wicher tak szaleje! Podaj mi Swoją dłoń, Do serca wlej nadzieję. To nic, że wicher dmie, Czerń nocy już szarzeje. Ty przeprowadzisz mnie. Przy Tobie ocaleje. – Czesława-Regina Kliknij tutaj, by przeczytać więcej wierszy Autorki Zbiór Czytaj dalej…