Okazje do okazywania miłosierdzia

Definicja miłosierdzia podana w literaturze: Miłosierdzie można zdefiniować jako współczucie lub litość, przynoszącą ulgę słabym i nieszczęśliwym. Duszą miłosierdzia jest współczucie lub litość, która jest jego wewnętrzną aktywnością. Z kolei zewnętrzna aktywność miłosierdzia to działania, które przynoszą ulgę tym którzy są słabi i potrzebują wsparcia.

Wykład wygłoszony przez brata Bogdana Kwaśniewskiego na spotkaniu biblijnym w Bydgoszczy, 7 października 2023 r. Druga część wykładu o miłosiernym Samarytaninie:

  1. miłosierdzie ma swój początek we współczuciu i litości– wewnętrzna aktywność naszego serca –

  2. zewnętrzna aktywność czyli działania na rzecz tych, którzy potrzebują wsparcia – to nic innego jak służba na rzecz innych, co więcej miłosierdzie chętnie ponosi ofiary na rzecz tego, który znalazł się w potrzebie.

Identycznie brzmi definicja miłości bezinteresownej agape. Tak jak sprawiedliwość jest fundamentem Bożego tronu, na którym siedzi Bóg tak miłość agape – wyższa pierwszorzędna łaska niezaprzeczalnie jest na samym szczycie, można powiedzieć, że jest koroną doskonałego charakteru.

Miłość agape – składa się ona z 4 elementów (fragmenty z E1):

  1. Pierwszym elementem miłości agape jest umiłowanie i ocena dla dobrych zasad.

  2. umiłowanie i ocena tych, którzy pozostają w harmonii z dobrymi zasadami.

  3. współczucie dla sprawiedliwych i litość dla niesprawiedliwych.

  4. miłość agape jest skłonna do poniesienia ofiary próbując w ten sposób doprowadzić innych do harmonii z dobrymi zasadami w celu uratowania ich od ich złej grzesznej natury i jej skutków.

Ef.2:4,5,9 – A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość (agape), jaką nas umiłował (agapao), i to nas, umarłych na skutek występków, razem przywrócił do życia z Chrystusem – bo łaską jesteście zbawieni! A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił.

O czym mówi ten werset? Boża miłość agape jest wielka i bogata w miłosierdzie, czyli zawiera w sobie właśnie miłosierdzie. Nasze uczynki nie zadecydowały o naszym zbawieniu tylko Boże miłosierdzie o tym zadecydowało, które wynika z Jego wielkiej miłości agape.

dlaczego zatem w Biblii w ogóle jest to rozróżnienie na miłość i miłosierdzie – skoro właściwie to jest to samo?

  1. żeby wyodrębnić tę szczególną rolę miłości bezinteresownej, żeby ją wyeksponować ją jako niezwykle istotną,

  2. możemy zobaczyć, że sama miłość bezinteresowna działa w dwóch kierunkach.

W uproszczeniu: ten 3 i 4 punkt miłości bezinteresownej – działa wyłącznie na rzecz słabych i pokrzywdzonych i nazywamy to miłosierdziem. A pozostałe punkty, właściwie ten punkt 2 i działa na rzecz wszystkich pozostałych osób.

Wniosek, że kiedy wszyscy ludzie ostatecznie osiągną doskonałość w przyszłości – po Małym Okresie – będzie to oznaczać, że miłosierdzie nie będzie już nigdy więcej aktywne, bo nigdy nie będzie, słabych, pokrzywdzonych i nigdy nie trzeba będzie nikogo wspierać. Ale sama miłość bezinteresowna pozostanie – w pierwszych dwóch punktach–miłość w tym znaczeniu nigdy nie ustanie.

czasami słowo miłosierdzie może być traktowane tak trochę szkicowo i w ten sposób może być pomijane, schodzi na dalszy plan i w pewnym sensie jest oddziałane od miłości bezinteresownej.

Miłosierdzie działa również w dwóch sytuacjach.

1. W stosunku do tych, którzy nas bezpośrednio krzywdzą

2. W stosunku do tych, którzy zostali skrzywdzeni

W pierwszej sytuacji jeśli ktoś Cię skrzywdzi to okazanie miłosierdzia będzie wiązało się przede wszystkim z okazaniem mu litości i – jeśli pokutuje to miłosierdzie polega na przebaczeniu mu jego winy.

błogosławiony człowiek, któremu odpuszczona została jego nieprawość.

O to właśnie pyta Piotr Jezusa, czy aż 7 razy mam przebaczyć temu, który zgrzeszył przeciwko mnie i prosi o wybaczenie.

Z przypowieści o miłosiernym samarytaninie widać, że miłosierdzie działa też w innych sytuacjach. Występuje ono również wtedy, kiedy to nie Ty jesteś pokrzywdzony ale spotkasz na swojej drodze człowieka pokrzywdzonego. I wówczas miłosierdzia jest okazaniem współczucia tej osobie a jeśli jest to możliwe, bo nie zawsze to jest możliwe – to okazaniem mu pomocy.

Jak często nam się zdarza, że ktoś zgrzeszy przeciwko Wam? A jeśli zgrzeszy to jak często przychodzi prosić o wybaczenie?

A w tym drugim wypadku – najczęściej mamy na myśli to, że ktoś np. uległ wypadkowi, ktoś jest przed poważną operacją lub na łożu śmierci itp. Ale w praktyce tego typu sytuacje również nie zdarzają się zbyt często.

W związku z tym miłosierdzia po prostu możemy nie praktykować w ogóle, albo w rzadkich wyjątkowych sytuacjach.

Rzeczywistość jest jednak dokładnie odwrotna – mamy wiele okazji, żeby innym pomagać, wspierać innych, prosić o przebaczenie i przebaczać.

Problem tkwi w tym, że miłosierdzie odnosimy do wielkich spraw…natomiast pomijamy mniejsze. Cyniczna uwaga, niesprawiedliwa ocena kogoś, osądzenie kogoś, zbyt ostre słowa itp. rzeczy mogą się wydawać małe i nieznaczące – każdemu się to zdarza, co w tym dziwnego? Dlaczego miałbym przepraszać?

Podobnie i w drugim przypadku patrząc na innych można odnieść wrażenie, że …wszyscy są szczęśliwi. Niektórzy pewnie są szczęśliwi, niektórzy chcą sprawiać takie wrażenie.

zdarza się nam sądzić, że pewni ludzie w naszym otoczeniu, jak na przykład brat z głęboką wiedzą czy siostra będąca wzorem życia chrześcijańskiego, wydają się być silni duchowo i stabilni. Jednakże, pod powierzchnią tego pozornego umocnienia, również oni doświadczają trudności. Zarówno ci, którzy wydają się wygłaszać mądre nauki, jak i ci, którzy jawią się jako wzór życia chrześcijańskiego, zmagają się z chwilami zniechęcenia, duchową niemocą, upadkami i ciężarem życiowych doświadczeń.

Mimo że z zewnątrz mogą prezentować się jako szczęśliwi, ich życie również jest pełne trudności, które starają się pokonywać dzięki Bożej pomocy.

Wynika z tego, że:

  1. Wszyscy mamy problemy sami z sobą i potrzebę wsparcia ze strony innych, a co za tym idzie wszyscy potrzebujemy miłosierdzia.

  2. Okazji do okazywania miłosierdzia jest naprawdę wiele… i to nie są wyłącznie sytuacje, kiedy ktoś jest w szpitalu lub uległ wypadkowi.

  3. Praktykowanie miłosierdzia jest obecnie jedynym sposobem na rozwój miłości bezinteresownej.

Dlatego ważne jest, żeby szukać sobie takich okazji do okazywania miłosierdzia, bo jeśli go nie praktykujemy to nie rozwijamy się w miłości bezinteresownej.

Tomasz a Kempis: – wolę odczuwać pokutę niż znać jej definicję.

Przykłady:

Największym z nich jest oczywiście sam Bóg. Miłosierdzie Boga w stosunku do człowieka. Zbawienia nie osiągnęliśmy dzięki naszemu pomysłowi, dzięki naszej własnej zaradności tylko dzięki Bożemu miłosierdziu. Tak więc, żeby zadowolić swoją własną sprawiedliwość – Bóg był zdecydowany oddać na śmierć swojego własnego Syna.

Psalm 145:9 mówi, że „…miłosierdzie Jego jest nad wszystkimi jego dziełami” co oznacza, że miłosierdzie Boga jest wyjątkowe i przewyższa wszystko, co stworzył i nie ma niczego, co mogłoby się z nim równać ani go przewyższyć – bo to jest korona charakteru!

Oprócz tego – Bóg każdego dnia pochyla się nad swoim ludem, pochyla się nad nami, aby okazywać nam swoje miłosierdzie każdego dnia – dba o wszystkie nasze sprawy, przynosi nam ulgę w chwilach trudnych doświadczeń, pociesza nas, zabezpiecza nas przed zbyt ciężkim próbami, które mogłyby nas złamać, dodaje nam sił…

  • Jezus…. Częsty zwrot w NT „Jezusie, Synu Dawida! Zmiłuj się nade mną!”

Łuk. 7: 11 – 14 – A gdy się przybliżył do bramy miasta, oto wynoszono zmarłego, jedynego syna matki, która była wdową, a wiele ludzi z tego miasta było z nią. A gdy ją Pan zobaczył, użalił się nad nią i rzekł do niej: Nie płacz. I podszedłszy, dotknął się noszy, a ci, którzy je nieśli, stanęli. I rzekł: Młodzieńcze, tobie mówię: Wstań.

Splag-chni-dzomai “wewnętrzne poruszenie” lub “wewnętrzne drżenie”. – synonim wielkiego współczucia. –

Poruszyły się w nim wnętrzności – że nasz Pan nie mógł przejść obojętnie obok tej kobiety

  • Józef, który nie wymierza sądu swoim braciom za to, że próbowali go zabić a potem sprzedali go do Egiptu. Józef nie dąży do tego aby ich ukarać – pragnął ich wewnętrznej przemiany, przemiany ich serc.

  • Dawid, kiedy został królem Izraela, poszukiwał krewnych zmarłego króla Saula, aby okazać im miłosierdzie. Dowiedział się o Mefiboszecie, wnuku Saula, który był kaleką i mieszkał w nędzy. Tak więc zaprosił Mefiboszeta do swojego pałacu, obiecując mu ochronę i opiekę. Okazał miłosierdzie wobec potomka – swojego największego przeciwnika króla Saula.

Augustyn z Hippony. Prawda, jakiej przede wszystkim nauczał, podkreślała myśl właśnie o wszechpotężnej Boskiej miłości, o przebaczeniu i wsparciu dla słabych i błądzących.

Ludzie podróżują, aby zachwycać się wzniosłymi szczytami gór, potęgą fal morskich, długością rzek, bezkresem oceanów i kolistym ruchem gwiazd, a jednocześnie… przechodzą obok siebie obojętnie.”

Taka jest smutna nasza rzeczywistość. W przypowieści o dobrym Samarytaninie dwie osoby zajęły dokładnie taką postawę obojętności. Był to kapłan i lewita – najbardziej religijne postacie tej przypowieści.

prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.

Hiob 19: 13- 16 – Moi bracia trzymają się z dala ode mnie, a moi znajomi stronią ode mnie. Moi krewni opuścili mnie, a goście mojego domu zapomnieli o mnie. Domownicy i służebnice moje uważają mnie za obcego, w ich oczach stałem się cudzoziemcem. Gdy mego sługę wołam, nawet mi nie odpowie, muszę go o wszystko ciągle błagać.

A co się stało, kiedy Pan odmienił los Hioba? Ostatni rozdział:

Hiob. 42:10, 11 – Pan zmienił los Joba, gdy wstawiał się za swoimi przyjaciółmi. I rozmnożył Pan Jobowi w dwójnasób wszystko, co posiadał. Wtedy przyszli do niego wszyscy jego bracia, wszystkie jego siostry i wszyscy jego dawni znajomi, i jedli z nim chleb w jego domu. I wyrażając mu swoje współczucie, pocieszali go z powodu wszystkich nieszczęść, które Pan zesłał na niego. I dał mu każdy z nich po jednym srebrniku i po jednym złotym pierścieniu.

Kiedy Hiob cierpiał okazało się, że nikt z rodziny nie przyszedł go wesprzeć…ale wtedy kiedy Pan odmienił jego los i doświadczenie się skończyło, zeszła się cała rodzina.

największym problemem jeśli chodzi o praktykowanie miłosierdzia jest samolubstwo. Im bardziej rozwinięte tym trudniej o jakikolwiek rozwój charakteru i napełnianie się duchem Bożym.

W takich sytuacjach ta zbytnia miłość do samego siebie staje się tą koroną w miejsce miłości bezinteresownej.

  • nade mną nikt się nie lituje więc i ja nie będę specjalnie się litował nad innymi.

  • Jak byłem w potrzebie to nikt mi nie pomógł, więc czemu ja mam teraz pomagać innym

  • Twoje życie, twój problem – musisz sobie jakoś z tym poradzić,

  • Okazywanie współczucia i pomocy innym nie jest takie proste, czasami można bardziej zaszkodzić niż pomóc więc lepiej tego nie robić

  • Jak mam okazywać miłosierdzie komuś kogo w ogóle nie znam.

w takich sytuacjach występują małe szanse na pojawienie się współczucia a już prawie zupełnie zerowe na tą aktywna część miłosierdzia – czyli służbę, która wymaga wyjścia ze swojej strefy komfortu.

przypowieść o dobrym samarytaninie przedstawia nam cel do którego mamy dążyć – idź i czyń podobnie jak ten Samarytanin. ta przypowieść uczy nas, że pierwszą lekcją miłosierdzia jest właśnie patrzenie poza siebie i dostrzeganie innych.

rozwój szczególnego sposobu widzenia rzeczywistości, który polega na tym, że oprócz samych siebie, swoich własnych potrzeb i własnych osobistych problemów – dostrzegamy również innych, dostrzegamy ich potrzeby i dostrzegamy ich problemy – w rodzinie, w najbliższym otoczeniu, w zborze, na takim spotkaniu jak to, a nawet wśród światowych ludzi.

trzeba być zatem uważnym obserwatorem – nie chodzi o wścibską ciekawość, ale o to, żeby zwracać uwagę na ich potrzeby, słuchać co mówią, umieć czytać między zdaniami.

Ten szczególny sposób widzenia doprowadzi do kolejnego etapu: „współodczuwania” z drugim. w pewnych przypadkach będzie wywoływać podobną reakcję, która pojawiała się u naszego Pana – to poruszenie wnętrzności, które zaowocuje aktywną służbą.

Nie każdemu można pomóc –zdarzają się różne i skomplikowane sytuacje, spalone mosty, wieloletnie uprzedzenia, złe intencje…i pewnych rzeczy nie przeskoczymy, pewne rzeczy może będą rozwiązane dopiero w restytucji.

Natomiast z pewnością znajdziemy takie osoby, którym będziemy mogli dać coś więcej niż pozytywne uczucia.

podobnie jak Samarytanin – możesz starać się okazywać miłosierdzie tym, których Pan postawi na Twojej drodze, których spotykasz na drodze swojej wędrówki z Jerycha do Jerozolimy. Chodzi o to, żeby wtedy nie przejść obok takich osób obojętnie…ale wykorzystywać, wręcz doszukiwać się okazji do okazywania miłosierdzia, które jest z pewnością jednym ze szlachetnych jeśli nie najszlachetniejszym kamieniem naszego charakteru.

JAK. 2:13 – Nad tym, który nie okazał miłosierdzia, odbywa się sąd bez miłosierdzia, miłosierdzie góruje nad sądem.

Ps. 109 – mówi o człowieku bezbożnym i od samego początku ten psalm wymienia cechy charakterystyczne takiego człowieka.

w.16: Bo nie pamiętał o okazywaniu miłosierdzia, Ale prześladował nędzarza i biedaka i człowieka utrapionego chciał zabić.

postawa gorzej niż obojętna. Taki ktoś nie tylko nie myśli o okazywaniu miłosierdzia, ale próbuje innym zaszkodzić. Z oczywistych względów takie postawy są niedopuszczalne wśród poświęconych i zupełnie niechrześcijańskie.

Przp. Sal. 21, 13 – BR – Kto zamyka swe uszy na wołanie biedaka, sam nie będzie wysłuchany, gdy zwróci się o pomoc.

Słowo Boże uczy nas o wielkim znaczeniu okazywania miłosierdzia i wsparcia, przestrzegając przed nie tylko przed złą postawą ale nawet obojętnością i ignorowaniem cierpienia innych.

ten werset mówi, że czyjeś postępowanie wobec innych ludzi będzie miało wpływ na jego własną przyszłość, wtedy kiedy będzie on potrzebował wsparcia i pomocy.

Ale dalej Jakub (2: 13) oświadcza, że „Miłosierdzie chlubi się przeciwko sądowi, stoi wyżej niż sąd.tryumfować nad sądem…

Bóg w swojej wielkiej miłości i miłosierdziu zadowolił swoją własną sprawiedliwość. To jest właśnie Tryumf miłości nad sądem – miłość zaspokoiła żądania sprawiedliwość

I w tym znaczeniu odnosi się to również do nas: w naszym życiu miłosierdzie może górować nad sprawiedliwością, musi zatryumfować nad sprawiedliwością.

postawa znacznej części ludzi: Od innych wymagają dokładnego sprawiedliwego postępowania, ale dla siebie pragną miłosierdzia.

Jakub chce powiedzieć, że powinno być dokładnie odwrotnie – wymagaj od siebie sprawiedliwego postępowania, a miłosierdzie okazuj innym.

Jeśli ktoś zgrzeszy przeciwko Tobie – Powinieneś pamiętać, że ktoś za jego wykroczenie już zapłacił, poniósł karę za jego grzech i… za Twój również. Sprawiedliwość została zaspokojona i w tym zakresie nie wymaga już kary. Jakub wskazuje na miłosierdzie, że ono musi dominować w naszym życiu.

Poświęceni w sercach, których przeważa miłosierdzie zajmują piękną i szlachetną postawę w takich sytuacjach – nie tylko okazują miłosierdzie tym, których spotykają na swojej drodze, ale w sytuacji kiedy kto im bezpośredni uczynił im krzywdę nie czują zawziętości, nie mają niechęci, nie czują nienawiści, nie starają się mścić, nie obmawiają, ani nie wymierzają kary swoim przeciwnikom – lecz przeciwnie, w sercu litują się nad nimi, mają w stosunku do nich przebaczenie i dobrą wolę –modlą się za takimi osobami – czyli traktują ich z wielką dozą miłosierdzia.

przykład Szczepana – nie poczytaj im tego za grzech.

Bądźmy więc miłosierni tak jak nasz Ojciec, który mieszka w niebie jest miłosierny, a wtedy sami miłosierdzia dostąpimy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *