6000 lat historii człowieka

Czy Waszym zdaniem naprawdę historia człowieka na Ziemi trwa tylko nieco ponad 6000 lat? Co z badaniami, które wydają się wskazywać na dłuższą historię ludzkości i naszej planety, co np. z datowaniem radiowęglowym?

Przede wszystkim te nieco ponad 6000 lat odnosimy wyłącznie do historii człowieka. Całe stworzenie i rozwój wszechświata zostały naszym zdaniem ujęte już w pierwszym wersie Biblii: „Na początku stworzył Bóg niebiosa i ziemię”. Ten proces mógł trwać bardzo długo. W naszym zrozumieniu następujące później dni twórcze z Księgi Rodzaju to dni epokowe lub epoki przygotowywania Ziemi przez Boga na mieszkanie dla człowieka. Stworzenie słońca w jednym z dni epokowych to nie stworzenie tej gwiazdy, ale sprawienie, by z punktu widzenia obserwatora ziemskiego słońce stało się światłem, które zacznie rządzić dniem na ziemi.

Zagadnienia te omawia szerzej Charles T. Russell w książce „Nowe stworzenie”, rozdział 1. Omawia przy okazji jedną z popularnych wtedy teorii kosmogonicznych: teorię powłok i pierścieni Isaaca Vaila. Dziś są inne, lecz podobne wyjaśnienia wśród wierzących Biblii naukowców (zakładające jakieś formy katastrofizmu geologicznego). Z perspektywy Biblii warta szczególnego polecenia jest książka Paula S.L. Johnsona pt. „Stworzenie” do zamówienia na stronie Świeckiego Ruchu Misyjnego „Epifania”.

Co do chronologii biblijnej to jest to kwestia skrupulatnych wyliczeń prowadzonych na podstawie Pisma Świętego. Wyniki tych badań zawarte są w książce „Nadszedł czas” (dostępna do zamówienia w wersji papierowej na stronie wydawnictwa „Na Straży”). Dotyczą one jednak żyjącej już na Ziemi ludzkości, a nie czasu, który poprzedza stworzenie człowieka. Co do datowań geologicznych i węglowych nie jesteśmy specjalistami w tej dziedzinie i podkreślamy to od razu na „starcie”. Istnieje jednak dosyć duże grono naukowców, którzy wierzą Biblii i wysuwają bardziej „branżowe” argumenty. Tu np. jest lista „A Scientific Dissent from Darwinism” – spis naukowców, którzy są sceptyczni wobec darwinowskiej i neodarwinowskiej wersji historii. W Polsce działa też Polskie Towarzystwo Kreacjonistyczne.

Oto kilka myśli do rozważenia, dla tych, którzy chcieliby przemyśleć i przebadać sobie ten temat:

* Datowanie wielkich odkopanych cywilizacji sięga ZALEDWIE 3-5 tysięcy lat przed naszą erą. Pojawia się pytanie: Dlaczego nie ma cywilizacji starszych, np. sprzed 20 tysięcy lat pne?

* Zrozumienie metod datowania izotopowego nie jest łatwe, bo wymaga znajomości pewnych praw fizyki i reguł matematycznych. Sam schemat jest prosty: mierzymy w danej próbce proporcję c14/całego węgla i zgodnie z prawem połowicznego rozpadu „cofamy się w czasie” aż osiągniemy proporcję pierwotną. Wtedy wiemy, kiedy ciało zakończyło wymianę węgla z atmosferą. Jednak, ile wynosi ta „pierwotna proporcja”? Jakies szacunki oczywiście się robi, ale nie za bardzo wierzy się otrzymanym wynikom, bo te metody potwierdza się, czyli kalibruje, przy pomocy innych metod.

* Problem z metodą c14 ciekawie opisują autorzy filmu „Naukowy kreacjonizm a geologiczny zapis skamielin”. Sam film stworzyli ludzie wierzący w 24-godzinne dni twórcze, a także wieczne męki w piekle, więc nie jest to źródło zbliżone do nas lub samego pastora Russella, a jednak pewne argumenty są bardzo interesujące. Oto fragment narracji:

„Starożytna atmosfera musiała być pozbawiona promieniotwórczego izotopu węgla C14 – tworzy się on, gdy atmosferyczny azot jest bombardowany przez promieniowanie kosmiczne i przekształcany w radioaktywną postać węgla, której okres połowicznego rozpadu wynosi około 5700 lat. Węgiel C14 rozproszony jest w ziemskiej atmosferze w cząsteczkach dwutlenku węgla, poprzez proces fotosyntezy pojawia się w związkach organicznych i krąży w całym biologicznym ekosystemie na ziemi. Zawarty jest we wszystkich roślinach i zwierzętach w stałej proporcji względem zwykłego izotopu C12. Umierając roślina czy zwierzę zaprzestają oczywiście pobierania węgla C14 do swoich układow, więc jego ilość w tych układach zaczyna się zmniejszać, ponieważ atomy izotopu C14 w reakcji jądrowej zwanej rozpadem beta zamieniają się z powrotem w atomy azotu. Gdyby zalożyć, że poziomy zawartości węgla C14 w naturze były takie same w przeszłości, jak są obecnie to można by dokładnie określić wiek jakiejś skamieliny organicznej badając ilość węgla C14 w niej zawartą. Czy istnieje jakiś dowod na to, że atmosfera ziemi była kiedyś pozbawiona węgla C14? Wiadomo, że w złożach węgla kamiennego nie ma wlaściwie izotopu C14. Jest bardzo prawdopodobne, ze pokłady węgla powstały z roślinności, która została przykryta warstwami osadowymi w czasie potopu Noego, kiedy skropliło się sklepienie. Stąd nieobecność węgla C14 w tej roślinnosci jest ważnym faktem geologicznym przemawiającym za modelem ze sklepieniem.

Należy przy tym zaznaczyć, że jeżeli atmosfera była w przeszłości pozbawiona węgla C14 lub jeśli jego poziomy były zredukowane w latach tuż po skropleniu się sklepienia z oparów, to jakiekolwiek określenie wieku oparte na założeniu, że obecne poziomy węgla C14 istniały zawsze będą prowadziły do fałszywych wniosków sugerujących, że badany okaz jest dużo starszy niż jest w rzeczywistości. To niewątpliwie wyjaśnia pewne rozbieżności między datowaniem na podstawie zawartości węgla C14, a chronologią biblijną”

* Inne interesujący fakt, do którego nawiązują autorzy filmu, wskazuje, że biblijny Adam po 5 minutach swojego istnienia z wyglądu prawdopodobnie przypominał już dorosłego człowieka. Podobnie wino, które utworzył z wody Jezus, miało cechy starego, dojrzałego wina. To tylko pewne ciekawostki, które niewiele wnoszą do samego tematu, ale być może otwierają na nieco świeższe patrzenie jeśli chodzi o same dzieła twórcze?

* O ile nam wiadomo nie ma całkowicie niepodważalnych badań geologicznych i węglowych. Gdy wchodzimy w wielkie liczby (miliony) lat, to często przyjmuje się już wiele założeń i hipotetycznych tez. Z dużym stopniem prawdopodobieństwa można określić coś co było kilka tysięcy lat wstecz, a reszta to raczej domniemania. Co do Biblii to nie naucza ona o wieku Ziemi, ale o tym jak na już stworzonej Ziemi Pan Bóg rozpoczął proces stwarzania począwszy od DNIA PIERWSZEGO. Tematykę niepodważalności badań poszerza w kilku filmach Martin Lechowicz z serwisu Odwyk.

* Jak w powyższym cytacie z filmu „Naukowy kreacjonizm…” warto zwrócić uwagę, że w przyjmowanych przez większość współczesnych naukowców datowaniach przyjmuje się takie poglądy jak:
aktualizm w geologii: „zasada geologiczna przyjmująca, że czynniki fizyczne i chemiczne oddziałujące na Ziemię i na skorupę ziemską, a zatem także procesy fizyczne i chemiczne, były w przeszłości podobne do dzisiejszych, co pozwala na podstawie współczesnych obserwacji określać przebieg dawnych procesów geologicznych” (wiki)
naturalizm w biologii i filozofii: „pogląd ontologiczny w filozofii, według którego istnieje wyłącznie rzeczywistość materialna (natura), czasoprzestrzenna, bez zewnętrznej racji istnienia. Rzeczywistość duchowa albo nie istnieje albo jest sprowadzalna do natury (materii). Naturalizm tłumaczy całość zjawisk działaniem praw przyrody.” (wiki)

Biblia zakłada jakąś formę katastrofizmu geologicznego (być może po każdym z dni epokowych i na pewno ostatecznie w potopie), a także inteligentną Istotę, Stwórcę – Boga JHWH. Wielki wpływ istnienia Stwórcy jest zrozumiały, ale zwróciłbym uwagę na katastrofizm. Same badania i odkrycia, np. fauny i flory Syberii dawnych wieków (gdy żyły tam mamuty) wskazują na istnienie tam kiedyś klimatu dziś spotykanego blisko równika i na to, że zwierzęta zamarzły tam z niestrawionym posiłkiem w żołądkach. Wielu naukowców, jak Velikovsky i inni, przebadało ten temat i powróciło do katastrofizmu w geologii i kosmogonii Ziemi.

Zachęcamy wszystkich do dalszych rozważań i dociekań. Z punktu widzenia Biblii niezbędny jest pierwszy człowiek Adam – stworzony jako doskonały pod względem istoty i skłonności (bo nie charakteru, którego nie miał wyrobionego!). To za niego, a dopiero w nim: za nas wszystkich, umarł Pan Jezus – drugi doskonały człowiek. Na tym opiera się filozofia zbawienia w nauczaniu św. Pawła (porównaj: Rzymian 5:12-19, 1 do Koryntian 15:21-22).

O ile więc zakładamy, że mogło upłynąć bardzo dużo czasu od początku stwarzania wszechświata do stworzenia Ziemi, a także, że procesy twórcze na Ziemi trwały wiele lat, a nie siedem literalnych dni, to przekonani jesteśmy, że na początku Bóg stworzył jednego człowieka Adama i że biblijna historia ludzkości jest wiarygodna.

1 thoughts on “6000 lat historii człowieka”

  1. I. Göbekli Tepe jest najstarszym znanym miejscem kultu stworzonym przez człowieka (jego powstanie
    datowane jest na 10 tys. lat p.n.e.) Stanowisko archeologiczne w Turcji.

    II. Po tym jak Kain zabił swojego brata Abla, Bóg powiedział do Kaina, „Bądź więc teraz przeklęty na
    ziemi, która rozwarła paszczę swoją, aby przyjąć z ręki twojej krew brata twego. Gdy będziesz uprawiał rolę, nie da ci już plonu swego. Będziesz tułaczem i wędrowcem na ziemi” (1 Księga Mojżeszowa 4.11-12). Wtedy rzekł Kain do Pana, „Zbyt wielka jest wina moja, by można mi ją odpuścić. Oto dziś wypędzasz mnie z tej ziemi i muszę ukryć się przed obliczem twoim. Będę tułaczem i wędrowcem na ziemi, a każdy, kto mnie spotka, zabije mnie” (1 Księga Mojżeszowa 4.13-14). Bóg odpowiedział: „Nie! Ktokolwiek by zabił Kaina, siedmiokrotną pomstę poniesie. Położył też Pan na Kainie znak, aby go nikt nie zabijał, kto go spotka” (1 Księga Mojżeszowa 4.15-16).

    a każdy, kto mnie spotka, zabije mnie – czyli kto ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *