Przypowieść o synu marnotrawnym

Był raz ojciec, co miał synów dwóch. Dobry ojciec kochał obydwóch, Lecz syn młodszy wziął majątek wnet I z pieniędzmi poszedł sobie – het! Żył rozpustnie nieroztropny syn. Zamiast forsy, nabył bagaż win. Do hulaki srogi przyszedł głód. Nie pomogło wołanie o cud. Źle miał tedy marnotrawca – syn. Świńską karmą oszukiwał głód. Szybko wzrastał Czytaj dalej…

Syn marnotrawny (Pustą samotną drogą)

Wyk. Zdzisław Zieliński Więcej: Muzyka chrześcijańska Syn marnotrawny Pustą, samotną drogą, Z sercem ciężkim od win I ze spuszczoną głową, Szedł marnotrawny syn.   Ref. Wróć, synu, wróć z daleka, Wróć, synu, wróć, Ojciec czeka.   1. I wychodzi na drogę, i wygląda stęskniony. Czy nie wracasz do domu. Tyle razy odchodzisz, i powracasz skruszony, Czytaj dalej…