Pieczętowanie Boga

W przygotowaniach do wykładu „Czy masz pieczęci Boga Żywego?” pomogło mi nagranie brata Johna Robertsa (USA) z 24 lipca 1994 roku. Pomyślałem, że przepiszę to przemówienie. Polecam je bardziej zaawansowanym badaczom Pisma Świętego, a początkujących odsyłam do linku powyżej. Niestety, są problemy techniczne w końcowej części nagrania (zakończenie jest pocięcie i kilku fragmentów brakuje)
Wiktor

*****

Pieczętowanie Boga

„Jestem szczęśliwy, że Was widzę, ponieważ wiem, że Wy interesujecie się Boskim planem. A Bóg udziela nam prawdy. Naszym tematem dzisiejszym jest pieczętowanie Boga.

My, którzy jesteśmy poświęceni Bogu, otrzymujemy od Niego prawdy. On obiecał nam, że udzieli nam prawdy. W Psalmie 25:14 jest powiedziane, że tajemnica Pańska należy do tych, którzy Go czczą, a on pokaże nam swoje przymierze. Mamy Amosa 3:7 – Zaiste Pan nie uczyni niczego, jeśli nie objawi swoich sekretów tym, którzy Go miłują. Jeśli my miłujemy Boga, jeśli szukamy Prawdy, jeśli nasze serca należą do Niego, on wejdzie do naszych serc i będzie z nami.

Jezus powiedział nam w Objawieniu 3:20, że On patrzy na nasze serce i że puka. A jeśli ktoś otworzy swoje serce, Jezus wejdzie i będzie z nim wieczerzał. Będzie wieczerzał z nami. Według 1 Koryntian 2:10 Bóg udzieli nam głębokich rzeczy swojego planu. Głębokie rzeczy Jego Słowa teraz, przy końcu wieku, tym, którzy są uznawani za dzieci światłości. Apostoł Paweł w 1 Tesaloniczan 5:5 mówi, że poświęceni są uważani za dzieci światłości. Powinniśmy badać samych siebie pod tym kątem czy jesteśmy dziećmi światła. Dobrą rzeczą byłoby powiedzieć w chwili obecnej, że pieczęcią Boga jest duch święty. Jeśli mamy świętego ducha Bożego to jest to jedna z trzech rzeczy, jakiej Bóg nam udzielił.

Są trzy rzeczy, jakie Bóg udzielił swojego poświęconemu ludowi. Najważniejszą rzeczą, jakiej Bóg nam udziela, jest Jezus. Druga rzecz, jakiej udziela, to duch święty. A trzecia rzecz, jakiej udziela, to prawda. Kiedy mamy prawdę na temat Boga w naszym umyśle i sercu, to udziela nam oświecenia ducha świętego. Abraham, Izaak i Jakub mieli oświecenie ducha świętego. Dzisiaj nie ma spłodzonych z ducha, ale według Prawdy wiemy, że od 1881 r. są poświęcone jednostki, które otrzymują oświecenie ducha świętego, chociaż nie są spłodzeni z ducha, nawet ci w restytucji będą w stanie zrozumieć prawdę. Oni nie będą spłodzeni z ducha, ale Bóg udzieli im prawdy, tak jak nam udzielił prawdy.

Jest pieczętowanie głowy – intelektualne pieczętowanie prawdy. Szczególnie teraz, przy końcu wieku. Większość ludu Bożego nie posiada tyle pieczęci ducha świętego [w umyśle], co inni. Ci, którzy posiadają prawdę paruzji i epifanii, jaka przyszła do ludu Bożego od 1874 roku, wtedy zaczęli być pieczętowani w swoich umysłach, intelektach, co do Boskiego planu. Pomyślmy przez chwilę. Przed 1874,  by być bardziej dokładnym od 1846 roku, co jest uważane za oczyszczoną klasę świątyni aż do 1874 r. były jednostki, które spodziewały się przyjścia naszego Pana. Dlaczego w tak wielu wykładach jest wspominany drugi adwent Jezusa? Ponieważ to dla nas oznacza zbawienie. U Daniela 12:12, a także w tekstach przed tym wierszem, mamy symboliczne dni. W 12 rozdziale Daniela są wymienione 1335 symbolicznych dni. Wiersz 12 i 13. A oznacza to okres czasu, który skończył się w 1874 roku. Przed 1874 byli pewni członkowie Maluczkiego Stadka, który znajdowali się w ruchu Millera w Ameryce. Ruch Millera rozpoczął się w 1829 r. Oni spodziewali się przyjścia naszego Pana w 1844 r. Ale byli niedokładni o 30 lat. Ci, którzy wiedzą coś o chronologii brata Williama Millera. On nie brał pod uwagę 30 lat od chwili urodzenia się naszego Pana do czasu jego poświęcenia. Brat Miller pomylił się o 30 lat w swojej chronologii. Był jednak ku temu powód. Pan przygotowywał Maluczkie Stadko, aby przyjęło naszego Pana Jezusa, posłańca przymierza, którzy przybył w 1874. Było jądro, kilka jednostek w Ameryce i także tutaj w Europie, i innych częściach świata. Byli oni uważani za czuwających [za stróżów]. Ci czuwający w Ameryce otrzymali prawdę od naszego Pana, przez naszego Pastora. Było pieczętowanie prawdy w uznaniu drugiego adwentu Jezusa. Większość ludu Bożego nie czuwała. Większość ludu Bożego w czasie obecnym nie czuwa. Mamy miliony ludzi w nominalnym kościele, którzy nie są pieczętowani w swoich umysłach. Mamy dzisiaj jednostki w prawdzie paruzji i epifanii, które zostały popieczętowane na czołach w uznaniu niewidzialności obecności naszego Pana w roku 1874. Jaki to radosny był dzień, gdy w umyśle i sercu naszego Pastora pojawiła się prawda, którą on przedstawił ludowi Bożemu. Od roku 1874 i dalej. Nasz Pastor uwierzył, że Jezus przyjdzie niewidzialnie w roku 1874 i są ku temu dowody. On był pierwszym ziarnem pszenicy, jakie zostaną zebrane w żniwie Wieku Ewangelii. Pierwszym ziarnem pszenicy, jakie zostało zżęte w 1874. To był nasz drogi pastor. On był młodym człowiekiem, urodził się w 1852 roku. W 1874 miał 22 lata. Zapamiętajmy to, miał tylko 22 lata. A Pan ubłogosławił jego umysł. Ludzie byli zaskoczeni młodym człowiekiem, który posiadał tyle Prawdy. Został on zapieczętowany na swoim czole, co do niewidzialności naszego Pana Jezusa. Ponieważ gdy Jezus przyszedł w roku 1874 pierwszą osobą, do jakiej przyszedł, był ten młody człowiek, który był poświęcony Bogu. Pierwszy człowiek tutaj na ziemi, do którego przyszedł Jezus, oświecił Jego umysł co do swojej obecności. W 1876 nasz Pastor zdał sobie sprawę, że On [Jezus] tutaj jest. Zaczął on być pieczętowany prawdą w umyśle. Pisał on artykuły takie jak „Trzy światy”. Takie jak „Pokarm dla myślących chrześcijanin”. Jak „Cel i sposób powrotu naszego Pana”. On był tym, który poszedł do spichlerza. Jak mówi nam Mateusza 24 rozdział. Wersety 47-49 i tam jest napisane o nim jako o tym szafarzu. U Łukasza 12:44-46. On podawał prawdę na czasie ludowi Pana.

W Ameryce było kilka zborów badaczy biblijnych. W Pittsburghu w stanie Pensywalnia, w Allegheny i w innych niektórych miastach, gdzie było zaledwie kilku badaczy Biblii. Nasz pastor był jednym z tych badaczy i on przekazywał im prawdę. Zaczęli oni być pieczętowani w swoich umysłach. Przez całą paruzję pojawiały się prawdy pieczętujące umysły braci prawdą.

Mamy bardzo ważne teksty, które są nam przedstawiane. Dotyczą one pieczętowania umysłu, intelektu prawdą. Niektórzy z ludu Bożego mają więcej pieczętowania niż inni. Dlaczego? Ponieważ trzeba być spragnionym, głodnym prawdy. Niektórzy potrafią jeść więcej prawdy niż inni. To nie znaczy, ze inni nie są poświęceni Bogu. Wszyscy z nas mają różne zdolności, różną pojemność. Niektórzy mają większą pojemność na prawdę niż inni. Bóg rozumie to. Jeśli ktoś jest jednak poświęcony Bogu to bez względu na braki, one są nadrabiane przebaczeniem Jezusa […].

Są pewne teksty dotyczące pieczętowania intelektu, umysłu. Izajasza 8:16, Jeremiasza 33:16, Objawienie 7:2-8. Dotyczą one pieczętowania prawdą intelektu, umysłu. Wspomnieliśmy wcześniej i jeszcze to powtórzymy, że pieczęcią jest duch święty. Zanim ktokolwiek może zrozumieć głębokie rzeczy Boże musi posiadać ducha świętego. Przede wszystkim oznacza on Boską moc, a także po drugie Jego usposobienie w jego ludzie. Wszyscy z nas, poświeceni Bogu, wszyscy ci, którzy słyszą prawdy z tej estrady, mogą być pieczętowani na czołach. Posiadając intelektualną wiedzę, znajomość prawdy. Zróbmy na chwilę małą dygresję. J.F. Rutherford pewnego dnia posłannikowi epifanii powiedział: „Myślę, że tracę swoją duchowość”. Brat Johnson powiedział mu: „Czy Ty badałeś tomy? Czy badałeś kilka stron każdego dnia?” On powiedział: „Nie”. Mamy studiować prawdę. Znam tych, którzy ukończyli studia. Znam prawników i lekarzy. Z chwila, gdy dostaną dyplom, niekiedy myślą, że już wszystko wiedzą i po tym fakcie już się nie uczą i nie studiują, ale my jako lud Boży powinniśmy badać każdego dnia. Jeśli nie możemy badać, możemy jednak rozmyślać o Bogu. I on nam pomaga. Przez udzielanie nam swego świętego ducha. Przypomina się Łukasza 11:13. Mówi on, że powinniśmy prosić Boga o większa miarę jego świętego ducha. Apostoł Piotr powiedział braciom: „jeśli wy będąc niedoskonali, wiecie jak dobrego dary dawać swoim dzieciom, to o ile bardziej Ojciec wasz da wam ducha świętego, jeśli go poprosicie?”.

Są pewne rzeczy, które musimy zrozumieć na temat Boga. U Żydów 11:6 mamy powiedziane, co powinniśmy robić. Bez wiary niemożliwą rzeczą jest poznać Boga. My którzy jesteśmy poświęceni Bogu, mamy zaletę wiary, my wiemy, że Bóg istnieje, wiemy z Pisma Świętego, że Bóg posiada doznania, uczucia. Powiedzieliśmy wcześniej i możemy to powtórzyć, że gdy Izraelici byli w Egipcie, kiedy znajdowali się w stanie niewoli okropnych poborców, Bóg wyzwolił ich. Oni byli jego typicznym ludem. My, którzy jesteśmy poświęceni Bogu, my jesteśmy jego prawdziwym ludem. On ma więcej uczuć dla nas niż miał dla typicznych Izraelitów. On posłał Jezusa, wg 1 Koryntian 1:30, on jest naszym nauczycielem. Czy on nie jest waszym nauczycielem? Ja wiem, że Jezus jest moim nauczycielem. My wiemy o tym, ponieważ mamy osobiste doświadczenia. On jest naszym instruktorem, naszą sprawiedliwością, naszym najwyższym kapłanem, który wstawia się za nami. On uświęca nas prawdą, udziela nam intelektualnej znajomości prawdy, abyśmy wiedzieli o Bogu, znali jego charakter, udziela nam prawdy na temat samego siebie – „Ja jestem drogą, ja jestem prawda i ja jestem życiem. Nikt nie może przyjść do Ojca [jak] tylko przeze mnie”. Kiedy my, którzy jesteśmy poświęceni Bogu, kiedy usiedliśmy u stóp Jezusa, kiedy usłyszeliśmy jak mówi do nas, wtedy poznajemy, że On jest naszym zbawicielem. On mówi nam, że powinniśmy patrzeć na Niego […].

Jest druga bardzo ważna rzecz dotycząca pieczętowania Ducha Świętego. A jest to pieczętowanie serca. Z tych dwóch, najważniejszym jest pieczętowanie serca. Przypowieści 23:26, Rzymian 12:1. Rzymian 12:2. Pokazują nam, że my, którzy należymy do Boga, otrzymujemy pieczętowanie serca. Są teksty dotyczące pieczętowania serca: Jana 6:27; Jana 3:33; 2 Koryntian 1:22; Efezów 1:13; Efezów 4:30.

Według Objawienia 18:4 było wezwanie jakie zostało ogłoszone w roku 1878. Kiedy te słowa zostaną wam wspomniane, ja wiem, ze Wy je słyszeliście. Ale dobrze jest znowu je powtórzyć, ponieważ to poselstwo poszło do ludu Bożego. „Wynijdźcie z niego, ludu mój! I nie odbierajcie jego plag, i nie uczestniczcie w jego grzechach.” Babilon – systemy nominalne są złe, one nigdy nie będą uleczone. Kiedy to poselstwo się rozległo ze strony naszego Pana w 1878, przez naszego pastora, członkowie maluczkiego stadka zaczęli wychodzić z Babilonu, zaczęli posiadać pieczętowanie umysłu. Nasz Pan używał prawd, które były im przedstawiane. Nie ma niczego, co dzieje się dzisiaj, nie ma niczego, co stało się w Wieku Ewangelii, czego nie ma w typach Biblii. Prawdę mówiąc są typy Biblii, które będą wyjaśnione w przyszłości. Prawdy postępujące. One przyjdą do ludu Bożego. Przez chwilę zbadajmy coś, co jest bardzo ważne w historii Boskiego planu. Od 1874 do 1914 roku był jeden z najważniejszych okresów Boskiego planu. Ponieważ miał on związek z Maluczkim Stadkiem, oczkiem w głowie Boga. Związek z jednostkami, którzy byli czymś więcej niż zwycięzcami, jak mówi nam Rzymian 8:37-38. Maluczkie Stadko było więcej niż zwycięzcami. Oni stanowili liczbę tylko 144 000 + jeden [Jezus]. Którzy byli uznawali [przez Boga] za coś więcej niż zwycięzcy. My, jeśli jesteśmy wierni, stajemy się zwycięzcami. Ale spójrzmy na typ:

1 Samuela, 3 rozdział. Począwszy od wiersza pierwszego. Jest tam mowa o Samuelu. Samuel przedstawia Maluczkie Stadko. Jest tam powiedziane o nim, jako o dziecku […]

Heli reprezentuje tutaj utracjuszy koron systemów nominalnych – Wielką Kompanię w skończonym obrazie. Tutaj mamy obraz 40-letni – Paruzji. Maluczkie Stadko, gdy było tutaj, służyło ludowi Bożemu. Szczególnie zaś Wielkiej Kompanii, ponieważ byli oni następną najwyższą klasą. Słowo Jehowy było cenne w tych dniach. Wiersz 2 – „I stało się w tym czasie, kiedy Heli był w swoim miejscu, a jego oczy zaczęły ściemniać się tak, że nie widział.” Reprezentuje to okres czasu począwszy od 1835 [1845?] – przed drugim adwentem Jezusa, kiedy utracjusze koron tracili nawet tę niewielką ilość prawdy, jaką mieli w kościele nominalnym.

Wzrok Helego zaczął się psuć, naprawdę stawał się słaby. Tak też było z kościołem nominalnym. W trzecim wierszu czytamy: „I lampa Boża zgasła.” I lampa Boża zgasła w systemie nominalnym. Żadnej prawdy. Jakąkolwiek prawdę kiedykolwiek posiadali, to przywiązali do tej prawdy błąd. Wieczne męki, świadomość umarłych, nieśmiertelność duszy, trójca. Jest orszak błędów w kościele nominalnym. Lampa zgasła w świątyni Jehowy, gdzie była arka Boża. A Samuel położył się spać. Jest to bardzo ważny rozdział. Typ i antytyp. „I Pan zawołał Samuela.” Pamiętacie, wspomnieliśmy Objawienie 18:4 dotyczące roku 1878. Kiedy wezwanie do ludu Bożego zostało ogłoszone, aby wychodził z niego (wychodził z Babilonu, z powodu jego złego stanu). W czwartym wierszu Jehowa woła do Samuela, kiedy on śpi i Samuel mówi: Oto jestem! Byli pewni członkowie Maluczkiego Stadka w kościele nominalnym, którzy spali, nie posiadając postępującej prawdy. Była jednak potęga prawd zwana „Boskim planem wieków” (1886 r.), która dotarła do maluczkiego stadka na całym świecie i oni studiowali, badali Boski plan wieków. Otrzymali pieczęć Boskiego planu w umyśle. Byli niektórzy członkowie maluczkiego stadka, którzy zaczęli przychodzić do prawdy. Kiedy ta wspaniała prawda w pierwszym tomie ukazała się, a Samuel przedstawia Maluczkie Stadko […]

Piąty wiersz – mały Samuel pobiegł do Helego. Maluczkie Stadko udało się do utracjuszy koron, do kościoła nominalnego. Maluczkie Stadko pokazało utracjuszom koron Boski plan wieków. Oni zastanawiali się, kto napisał tę książkę. I wiersz 5 – pobiegł do Helego i powiedział: oto jestem. Maluczkie Stadko w kościele nominalnym myślało, że utracjusze koron wołają ich, w związku z prawdą. Ale Heli mówi: ja nie wołałem. Idź, połóż się jeszcze raz. Nie przejmuj się Boskim planem wieków. Nie przejmuj się prawdą. Idź spać. O, biada Syjonowi! Ponieważ on śpi. I utracjusze koron powiedzieli maluczkiemu stadku: idźcie spać. Nie myślcie, nie przejmujcie się tym Boskim planem wieków. Pan was nie woła. „Wynijdź z niego ludu mój!” I to onego wiernego i roztropnego sługi Pan używał, aby pieczętował swój lud na czołach, żeby wychodzili.

Heli powiedział Samuelowi, by poszedł spać, ale Pan woła znowu Samuela. Pan mówi: Samuelu! A w czasie drugiego adwentu nasz Pan powiedział: Maluczkie stadko! Moje cenne klejnoty! Już czas nadszedł abyście się ruszyli i wyszli z nominalnego Syjonu. Znowu zawołał Samuela. Samuel przychodzi do Helego, ponieważ myślał, że Heli go woła. W okresie Paruzji w kościele nominalnym byli członkowie maluczkiego stadka i oni spoglądali na utracjuszy koron. I oni myśleli, że prawda przychodzi od utracjuszy koron. Utracjusze koron mówili: idźcie spać. To teraz przy tym drugim wezwaniu, które zostało skierowane do Samuela, to był tom drugi. „Nadszedł czas”. Maluczkie stadko zaczęło czytać „Nadszedł czas” i powoli zaczęli wychodzić z nominalnego Syjonu. Ponieważ otrzymywali pieczęć prawdy. Ten tom drugi pojawił się w roku 1889. Wspomnieliśmy już wcześniej. Był to najważniejszy okres czasu na tej ziemi. Dlaczego? Ponieważ tutaj było maluczkie stadko. My, którzy znaliśmy niektóre nowe stworzenia, widzimy różnice, widzimy różnice w Bożym ludzie. Nie można w pełni wyrazić, całkowicie wyrazić, co to było takiego mieć społeczność z nowym stworzeniem, gdy ono tutaj było na ziemi. Rozmawiałem z kilkoma innymi osobami w Polsce, które pamiętają brata Johnsona. A był tylko taki jeden jak on na ziemi, wtedy, gdy był tutaj na ziemi. Chcę jeszcze raz powiedzieć, że gdy tutaj na ziemi było maluczkie stadko i wielka kompania było to tak wielkim przywilejem i zaszczytem być koło nich. Ponieważ mieli oni zwiększoną dawkę ducha świętego. To już przeszło. My mamy ducha świętego, ale nie tak głębokiego jak maluczkie stadko. Czy oni byli miłowani? Nie byli oni miłowani. Ogólnie mówiąc byli odrzucani, ale była to przyjemność […]
„Wynijdź z niego ludu mój.” Samuel znowu poszedł spać. Po raz trzeci. I Bóg Jehowa woła Samuela. Samuel był w ciemności. Samuel spał i obudził się. Myślał, że Heli znowu go woła. Ale Heli mówi: „nie, nie wołałem cię, idź spać.” Tak właśnie kościół nominalny mówi ludziom. Nie zadawajcie żadnych pytań. Nie szukajcie prawdy, ale idźcie spać. Ten duch jest wciąż taki sam. Za trzecim razem, kiedy Samuel został wezwany, w antytypie było to w 1891 roku, miało to związek z trzecim tomem. „Przyjdź Królestwo Twoje”. Ta książka pomogła wyprowadzić wielu członków maluczkiego stadka z systemu nominalnego. Heli powiedział Samuelowi, by znowu poszedł spać. Samuel poszedł spać. I Pan przyszedł i stanął i zawołał jak za innymi razami: „Samuelu! Samuelu!” I Samuel odpowiedział: „Mów, bo sługa Twój słucha”. Tak właśnie powiedziało Maluczkie Stadko Panu: „Mów, a ja to słyszę”. To właśnie my powinniśmy czynić. „Mów Panie, a ja to słyszę.” Mów do mnie, podawaj mi prawdę, a ja ją przyswoję sobie. My, którzy jesteśmy poświęceni, mamy tego ducha. Czwarty tom – „Bitwa Armagedonu” – który został rozpowszechniony na całym świecie. A on pojawił się w roku 1897.

Mamy Objawienie 7:1-3. Są to bardzo ważne teksty. Brat Johnson często je wspominał. Ponieważ w roku 1914 wielki ucisk przyszedł na świat, lecz przez całą Paruzję Objawienie 18:4 było podawane ludowi Bożemu. My wiele razy używamy tego tekstu dzisiaj wobec niektórych tych, którzy mają słyszące ucho w kościele nominalnym. Nie tylko w dużym Babilonie, lecz także w „małym Babilonie”, ponieważ „mały Babilon” jest palony, ich błędy są palone. Wiele z prawd, jakie posiadamy dzisiaj i w przeszłości, zostały przekazane niektórym z naszych braci w małym Babilonie. Kiedy mamy sposobność próbujemy im pomagać, aby wyszli spod ich hierarchii. W małym Babilonie mają hierarchię, podobnie do dużego Babilonu. Gdzie są wodzowie, którzy trzymają lud Boży w tych systemach. My próbujemy im pomóc. Mówimy: „Wyjdźcie!” W Objawieniu 7:1-4 – „a po tych rzeczach widziałem czterech aniołów stojących na czterech węgłach ziemi.” Ci czterej aniołowie reprezentują tutaj cztery klasy rządzących (wodzów): 1) władców, 2) arystokrację, 3) burżuazję i 4) świat pracy. Cztery węgła reprezentują tutaj cztery działy społeczeństwa świata. Trzymali cztery wiatry. Jeśli rozumiemy to, co podał Pan, jest to częścią pieczętowania. Jeśli tego nie rozumiemy, nie posiadamy intelektualnego zrozumienia Boskiego planu. Idźmy dalej.

Czterech aniołów przedstawia cztery władze nad społeczeństwem. Trzymali cztery wiatry ziemi. Cztery wiatry ziemi przedstawiają cztery działy upadłych aniołów. Oni byli powstrzymywani, aż do czasu, kiedy zaczął wiać wiatr. A wiatr przedstawia wojnę światową.

Wiatr nie mógł wiać na ziemię. Wojna światowa nie miała ranić narodów. Później zobaczymy, że aż do tego czasu dopóki Maluczkie Stadko nie wyszło z kościołów nominalnych w poszczególnych krajach. Zanim pierwsza wojna światowa spadła na Europę w Anglii, we Francji, w Niemczech i w Polsce i we wszystkich krajach, z wyjątkiem Ameryki, kiedy zaczęła się pierwsza wojna światowa, 21 sierpnia [września!] 1914, kiedy we Francji rozpoczęła się wojna okopowa. Całe maluczkie stadko wyszło z tych krajów. Pod auspicjami tego wiernego i roztropnego sługi. Gdy wychodzili z kościołów nominalnych wchodzili w wielką pracę. [W pracę] uderzania narodów prawdą. Mamy prawdę, jaka została nam podana. Wiele razy mówimy o Eliaszu i Elizeuszu. I jak Eliasz uderzał w Jordan. To wskazuje jak maluczkie stadko uderzało świat prawdą. Wskazując, że wielka wojna jaka przyszła w roku 1914 została spowodowana przez wodzów. Nauczanie o Boskim prawie królów, tutaj w Europie, nie o Ameryce. Były pewne kraje, które nie wierzyły w Boski autorytet królów, ale tutaj w Europie było pełno błędów z rzymskiego katolicyzmu i protestantyzmu. Nawet dzisiaj widzimy resztki, pozostałości tych systemów, które próbują trzymać się, ale było uderzenie Jordanu przez antytypicznego Eliasza, podającego prawdy przeciwko Boskiemu prawu królów, kleru i arystokracji. Oni zostali zapieczętowani prawdą. Kiedy maluczkie stadko wyszło w Polsce z systemów nominalnych, przystąpili do tej pracy, wykazywania, że błędy o Boskim prawie królów, kleru i arystokracji popierane przez ludzi doprowadziły do pierwszej wojny światowej. Kaiser w Niemczech [cesarz niemiecki], Carowie w Rosji i inni wodzowie w Europie zostali zaatakowani prawdami, które pochodziły od Pana. Od 1914 do 1916 r. w miarę jak poszczególne kraje wciągane były w wojnę, wskazywało to na to, że całe Maluczkie Stadko wyszło i wykonywało dla Pana pewną pracę. Oni otrzymali pieczęć Prawdy w umysłach. Ostatnim krajem, jaki został zaangażowany w 1 wojnę światową, była Ameryka. Kiedy Ameryka przystąpiła do wojny, wszyscy członkowie maluczkiego stadka wyszli z kościołów nominalnych. Do 31 października, kiedy umarł nasz pastor, całe maluczkie stadko na ziemi było pod jego kontrola, pod jego auspicjami. Mamy też różne biblijne obrazy. Pierwsza Bitwa Gedeona. To kolejny biblijny obraz, który pokazuje, że największa duchowa bitwa kiedykolwiek stoczona, została stoczona między 1914 a 1916 rokiem. Ona pomogła nam. Ona uczyniła nasze bitwy o wiele łatwiejszymi.

Mamy przedstawione naszej uwadze, drodzy Bracia i Siostry, pieczętowanie serca. Jest siedem świadectw tego, co mamy mieć, są to świadectwa ducha świętego, który jest pieczęcią. Chciałbym szybko przedstawić to wam. Ponieważ nasz czas niemal się skończył.

Numer 1 to ocena Boskiego Słowa. Czy mamy ocenę dla Boskiego Słowa? Być może nie. Ale jeśli mamy ocenę dla Boskiego Słowa, to jest to jedno ze świadectw ducha świętego. Jak mówi Pismo Święte: „Nie zagaszajcie ducha.” Nie zagaszajcie ducha świętego, ponieważ kiedy nasz duch święty całkowicie ujdzie, prawda nie będzie nas już urzekać. Także aspiracje. Czy mamy aspiracje do Królestwa? Czy modlimy się o Boskie Królestwo? O, niemal w każdej modlitwie o tym mówimy. Powinniśmy mieć aspiracje do 1000-letniego Królestwa. Ono nie tylko rozwiąże nasze problemy, ale także problemy całej ludzkości. Potrzebujemy Boskiego Królestwa, całe wzdychające stworzenie, nie tylko oni wzdychają, ale my, jako lud Boży, my czuwamy, czekamy na Boskie królestwo, my udajemy się do antytypicznego Kanaanu. Niektórzy  nas są bliżsi tego Królestwa niż byli kiedyś. Cokolwiek zrobimy tutaj jest to tylko przez krótki okres czasu. My tęsknimy za Boskim Królestwem. Niektórzy czują je nawet w swoich kościach. Nawet do szpiku kostnego odczuwają. Czy to nie jest prawdą? Wy tęsknicie za Królestwem. Nie będzie więcej smutku ani bólu. Ponieważ te pierwsze rzeczy przeminą, jak mówi o tym Izaj. 65:17. Także sposobności do służby. Powinniśmy próbować, usiłować służyć ludowi Bożemu. Także rozwój w podobieństwie do Chrystusa. Powinniśmy oceniać (osądzać) sami siebie. Każdego dnia [badać], oceniać. Żeby coraz bardziej rozwijać się w łaskach ducha świętego. Czy jesteście prześladowani dla sprawiedliwości? Jeśli nie jesteście prześladowani dla sprawiedliwości to to nie jest świadectwem ducha. Powinniśmy się radować. Czy jesteśmy także karani za nasze wady? Czy jest tutaj ktoś, kto nie ma wad? Ooo… Każdy ma jakieś wady. [Ucięty fragment 🙁 ]

[TUTAJ MODLITWA]

Pan dokładnie wie, co myślimy. On wie, jakiego rodzaju uczucia mamy. On także próbuje nas, ponieważ jesteśmy na próbie. Próbie wiary i posłuszeństwa. Drodzy Bracia i Siostry! Wiem, że lud Boży stara się być wierni Panu. Każdego dnia wzrastajmy w łasce i znajomości. Wszyscy posiadajmy świadectwo ducha. Świętego ducha Bożego. Pieczętowanie naszych umysłów, abyśmy coraz więcej wiedzieli o Nim i coraz więcej byśmy mieli tej pieczęci na sercach. Niech Bóg doda swoich błogosławieństw.

[PIEŚŃ I MODLITWA]

Odczuwamy dużo błogosławieństw będąc tutaj. Myślę, że i Wy otrzymaliście wiele błogosławieństw, będąc tutaj, czyż nie? Jeśli nie otrzymaliście błogosławieństw od Pana, to nie jest Jego winą. Zależy to od miary ducha Pana, jaką posiadamy, tym bardziej cieszymy się będąc tutaj. Wierzę, że Pan tutaj jest, w swoim ludzie. Widzimy owoce ducha świętego, podobieństwa do Chrystusa. Ja widzę to w Was. Jakże wspaniałą rzeczą jest być z ludem Bożym.

Gdy skończy się ta konwencja wyjdziecie do świata. Tam jest inaczej niż tutaj. Ale Pan nas rozwija. Pan modlił się do naszego niebiańskiego Ojca w 17 rozdziale Ewangelii wg Jana. Powiedział, że nie prosi, aby lud Boży został zabrany ze świata, ale aby Jego duch był z nimi. Bez względu na to, gdzie jesteśmy, Pan strzeże nas. Gdyby Pana nie było z nami, zostalibyśmy zniszczeni. Nie przeżylibyśmy nawet jednego dnia gdyby Pan nie ochraniał nas, ponieważ mamy wrogów. Szatan jest naszym wrogiem. Złe duchy są naszymi wrogami i źli ludzie używani przez szatana. To są nasi wrogowie. Ale nikt nam nie zaszkodzi – naszemu nowemu umysłowi, sercu i woli, co nazwane jest wewnętrznym człowiekiem. Naszemu ciału może stać się krzywda, tak jak Jezusowi. Pamiętacie, że on został przybity do krzyża, on cierpiał fizycznie, ale jego nowe stworzenie rozwinęło się. Bóg patrzy na nasz charakter – nowy umysł, wolę i serce. Cierpimy według ciała, ale to co się liczy to charakter, ponieważ o tym Bóg pamięta. Jest coś, co on dla nas uczyni. Da nam nowe ciało. Czy chcecie nowe ciało? O tak, potrzebujemy nowego ciała. 24 godziny na dobę mamy to ciało. Ono zawsze czegoś chce. Żywności, wody, odzieży, powietrza. Kiedy jestem na parterze, patrzę na zewnątrz  i myślę sobie – kiedy będzie kolejny drobny powiew wiatru? Ale pewnego dnia będą doskonale warunki. Przyswajajmy sobie to, czego nauczyliśmy dzisiaj, wczoraj i przedwczoraj, i obyśmy się mogli budować w najświętszej wierze, która raz zostało podana świętym.
Niech Was Bóg błogosławi!”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *