Czy jesteśmy dziećmi Bożymi?

Jakie jest świadectwo ducha świętego? Czy jesteśmy dziećmi Bożymi? Podstawą rozważań jest List do Rzymian 8:16: „Ten Duch świadczy wespół z duchem naszym [poświadcza duchowi naszemu], że dziećmi Bożymi jesteśmy”. Mamy tutaj fragment, który w sposób zagadkowy mówi nam, jak możemy się przekonać czy jesteśmy dziećmi Bożymi.
[Wykład wygłoszony przez brata Adama Urbana w zborze w Przemyślu]

*****

Fot. Monica Scott Music (YouTube channel)

FAŁSZYWE POGLĄDY

  • uczucia radości (których przyczyny naturalne)
  • sny (zaburzenia trawienia)
  • wizje (farmer na polu, znak G.P.C. = Go Preach Christ, co pewien ksiądz zinterpretował jako – Go Plow Corn)
  • słyszalne głosy (Bóg nie mówi do nas w ten sposób, ale upadli aniołowie tak)
  • własne odczucia (przesadna opinia o sobie, wygórowana ambicja)

Nie są to żadne świadectwa ducha. Często zawodzą wtedy, gdy najbardziej potrzebne – w chorobach, cierpieniu, zawodach itp.

Nasz tekst mówi o dwóch różnych duchachten duch poświadcza duchowi naszemu. Co to za duchy? Takie same czy inne? Przyjrzyjmy się słowu duch:

Wieloznaczność słowa duch
(także w j. polskim)

W ST duch = ruach (370 razy); w NT pneuma (400 razy), w podtekście zawsze myśl niewidzialnej mocy

12 znaczeń ruach / pneuma:

  1. moc [niewidzialna] – Gen.1:2; Mat.1:18,20; Ps.76:13
  2. wiatr – Ex.10:13; Jan 3:8
  3. powietrze – wszystkie teksty BG oddają je jako wiatr lub inaczej niż powietrze (Gen.7:22; Jer.2:24; 14:6)
  4. oddech – Gen.7:15; Mat.27:50
  5. zasada, iskra życia – Kaz.3:19,21; Obj.13:15
  6. żywotność, wigor – Gen.45:7; Sędz.15:19; Dz.17:16
  7. prawo do życia – obecnie nie posiada go nikt z ludzi – Ps.31:6; Łuk.23:46; Dz.7:59
  8. przywilej do życia – Kaz.12:7; Łuk.8:55
  9. usposobienie = umysł, wola, serce – Gen.41:8; Ezech.11:19; Mat.4:1; Kol.2:5
  10. nowe stworzenie – Iz.42:1; Joel 2:29; Mat.3:11,16
  11. istoty duchowe – Ps.104:4; Mat.8:16; Żyd.3:18
  12. nauka, doktryna – Iz.11:4; 2 Tes.2:2,8; 1 Tym.4:1; 1 Jan 4:1-3,6

—————-
Gdy chodzi o Ducha Boga często używa się słów kodesh lub hagion = święty

Nasz tekst używa słowa duch w dwóch różnych znaczeniach – najpierw jako nauka (znaczenie 12.), potem jako usposobienie (znaczenie 9.). Kilka cytatów, że tak jest:
Nauki takie mogą być różne – prawdziwe (prawdą) lub fałszywe (błędem):

Iz.11:4 – nauki, prawdy niszczą niepobożnych, demaskujących ich jako takich
33:11 – własne nauki błądzicieli zniszczą ich
Ezech.13:3 – fałszywi nauczyciele idą za własnymi naukami
Zach.13:2 – zniszczenie fałszywych nauk na ziemi
Dz.16:6,7 – prawda nie pozwoliła Pawłowi głosić tam, gdzie wiedział, że nie przyjmą prawdy
15:28 – nauki ST nie zalecały nakładania obrzezania na pogan
2 Tes.2:2,8 – nauki Pawła i Jezusa
1 Tym.4:1 – prawda uczy o nadejściu niebezpiecznych czasów
1 Jan 4:1,3,6 – duch = głoszone nauki, prawdziwe lub fałszywe
Obj.16:13,14 – 3 fałszywe nauki czasu końca
18:2 – Babilon jako siedlisko nieczystych nauk

Niekiedy nauki biblijne nazywane są wypowiedziami, słowami Ducha św. – Dz.28:25; Żyd.3:7; 9:8; 10:15.

Kilka tekstów na znaczenie 9. – usposobienie:

2 Moj.35:21 – usposobienie Żydów pobudzało ich do ofiar na rzecz Przybytku
4 Moj.14:24 – różnica między usposobieniem Kaleba a 10 pozostałych szpiegów
1 Sam.1:15 – Anna, nie mogąc mieć dzieci, była smutnego usposobienia
Ijob 21:4 – pyta jak w jego doświadczeniach jego usposobienie nie miałoby się trapić
Ps.32:2 – błogosławione usposobienie zreformowanego grzesznika
Mat.5:3 – błogosławieni ubodzy w duchu (nie myślący o sobie zbyt wiele, świadomi swego upadłego stanu, nie napełnieni duchem tego świata)
Łuk.1:17 – Jan miał przyjść w usposobieniu Eliasza
9:55 – Jan i Jakub nie wiedzieli jakiego byli usposobienia
Jan 4:23,24 – Bóg szuka chwalców w usposobieniu i prawdzie
1 Kor.7:34 – lud Boży ma być czysty ciałem i usposobieniem, jak niezamężna kobieta
2 Kor.7:1 – oczyszczanie ze zmaz ciała i usposobienia

Powracamy do naszego tekstu podstawowego, w którym obydwa te znaczenia:

„Ten Duch [prawda, nauki Biblii] świadczy wespół z duchem naszym / poświadcza duchowi naszemu [naszym usposobieniem], że dziećmi Bożymi jesteśmy”

Czyli: jeśli nauki Biblii na temat cech, doświadczeń, działalności dzieci Bożych pozostają w harmonii z naszym usposobieniem, jeśli rzeczy nauczane przez tego ducha są w nas obecne, jesteśmy Jego dziećmi.

Wystarczy się zatem przekonać jakie wg Biblii są to rzeczy, a następnie sprawdzić u siebie, czy je posiadamy:

  1. Oceniające zrozumienie, głębokich rzeczy Boskich
  2. Niebiańskie, duchowe aspiracje
  3. Sposobności służby
  4. Wzrastanie w podobieństwie do Chrystusa
  5. Prześladowania dla prawdy i sprawiedliwości
  6. Kary za wady
  7. Próby charakteru w pokusach do zła

ZROZUMIENIE SŁOWA

do głębszego zrozumienia, niezbędne oświecenie przez Boga naszego umysłu i serca, bez którego możemy poznać tylko ogólniki (rzeczy zapisane na zewnątrz, nie wewnątrz księgi – Obj. 5:1, co dotyczy np. tzw. biblistów)
takie zrozumienie tylko dla Jego dzieci (Mat:13:11,16; Mar. 4:10-12; Łuk.8:10)
które pełnią Jego wolę (=poświęcają się) – Jan 7:1 7; 14:21; 1 Kor.2:6-16.

Por. tych, którzy stają się, niewierni, a znali dużo prawdy, np. Barbour i Adams, którzy z powodu niewierności upadli na punkcie okupu, ale niebawem utracili także inne prawdy, np. każdej wiosny i jesieni znowu czekali na cielesny powrót Pana.

Niepotrzebne do tego spłodzenie, gdyż prawda nie zarezerwowana tylko dla spłodzonych – w WT wszyscy poświęceni poznają całą prawdę, nawet więcej, niż my teraz (Iz.11:9; 29:18,24; Jer. 31:34).

NIEBIAŃSKIE, DUCHOWE ASPIRACJE

Człowiek nie poświęcony myśli o rzeczach, ziemskich, cielesnych – aspiracje, pragnienia, ambicje, kategorie myślenia co do wiedzy, wygód, bogactw, zdrowia, pokarmów, rodziny, ojczyzny, a także w zakresie religii i moralności.

Dlatego nawet doskonały charakter ziemski odpowiednio niższy, inny od doskonałego charakteru duchowego czy niebiańskiego. Jezus jako człowiek rozwijał go od nowa, choć według tych samych zasad – posłuszeństwa Bogu.

By ten naturalny dla cielesnego człowieka stan zmienić w pełnym tego słowa znaczeniu, niezbędne spłodzenie z Ducha do natury wyższej od ludzkiej. Wtedy aspiracje takie mogą być w pełni niebiańskie; wtedy stają się oni dziećmi Bożymi (Jan 1:12-13).

Klasy nie spłodzone nie są obecnie dziećmi Bożymi, są sługami i przyjaciółmi Boga (jak kiedyś Abraham) i przyszłymi dziećmi Boga (w WT, po MO).

Duchowe aspiracje poświęconych obecnie to:

bogactwo – w sferze prawdy i jej ducha (bycie „bogatym w Bogu”)
wygody –pokój w sercu (pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzeże nasze serca i myśli w Chrystusie Jezusie)
bezpieczeństwo – w pełnym poświęceniu (Będę mieszkał w przybytku twoim na wieki, uciekając się pod zasłonę skrzydeł twoich)
pokarmy – duchowe (mleko dla początkujących i twardy, stały pokarm dla rozwiniętych)
rodzina – Bóg, Jezus, bracia (ktokolwiek czyni wolę Ojca mojego, ten jest moim bratem i siostrą, i matką)
ojczyzna – w danej klasie – niebiańska lub ziemska (gwiazdy i piasek)
ambicje – powrót do utraconego obrazu Boga w nas, Ducha Świętego w nas (Serce czyste stwórz we mnie, o Boże! a ducha prawego odnów we wnętrznościach moich)

Mimo tych różnic między klasami spłodzonymi a nie spłodzonymi, nasze poświęcenie wciąż takie same jak Kościoła:

śmierć dla siebie (grzesznego i niegrzesznego) i świata (grzesznego i niegrzesznego), a życie dla Boga

Bóg jednak daje nam inne (=łagodniejsze) próby i doświadczenia, gdyż nie jesteśmy jeszcze na próbie do życia lub śmierci i nasz los jeszcze się tutaj nie rozstrzyga; nasza próba jest próbą prawdy i sprawiedliwości, tak jak kiedyś w WT dla ludzkości, gdyż wtedy poświęcenie to:

śmierć tylko dla grzechu i błędu w nas i wokół nas, a życie dla prawdy i sprawiedliwości = reforma
co dla obecnie wierzących jest zaledwie poziomem usprawiedliwienia

———
Zatem my poświęcamy się tak jak w WE

jak gdyby czekała nas zmiana poziomu bytu i dlatego jesteśmy niby-wybrańcami, co dotyczy zwłaszcza OE, który nigdy nie będzie istniał na poziomie wyższym od ludzkiego. SMG mieli warunki bardziej zbliżone do MS, bo jako Lewici dostąpią kiedyś zmiany natury, do czego jednak będą musieli być wtedy spłodzeni i rozwinąć się jako przyszłe charaktery duchowe,

lecz Bóg przyjmuje nasze poświęcenie tak jak w WT
———

Jednak w obecnych warunkach dominacji zła to samo poświęcenie przynosi o wiele większe korzyści – daje możliwości rozwijania miłości bezinteresownej – agape, co niemal niemożliwe w warunkach WT i jego lasce żelaznej, blokującej wszelkie przejawy niesprawiedliwości i sposobności cierpienia z tego powodu.

Duchowe aspiracje możliwe tylko dla tych posiadających zdrowe oko, o którym mówi Jezus u Mat.6:22,23, dzięki czemu widzą to, co niewidzialne, a nie tylko to, co widzialne i dostępne dla każdego normalnego człowieka (szczegóły w wykładzie Zdrowe i chore oczy).

SPOSOBNOŚCI SŁUŻBY

Poświęcenie oznacza wejście w stan służby na rzecz sprawy Pana, co kolejnym dowodem naszej przynależności do rodziny Bożej.

Proszę was tedy, bracia, przez litości Boże, abyście stawiali ciała wasze ofiarą żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest rozumną służbę waszą (Rzym.12:1)

czas, talenty, zdolności, siły, środki, wpływy, zdrowie, reputację, pozycję, wykształcenie – wszystko, co mamy – „Jeśli chcesz być doskonałym, idź, sprzedaj majętności twoje / wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, a przyszedłszy, naśladuj mię.”

Bóg umieszcza nas w warunkach używania tych rzeczy dla Jego sprawy – „Synu, idź, pracuj dziś w winnicy mojej” (Mat.21:28).

Każdy (kto chce) ma coś do zrobienia w tej winnicy – przynajmniej 1 talent, który musi wykorzystywać, gdyż inaczej utraci go na rzecz innego, który mając swoje własne talenty (=sposobności służby – patrz przypowieść o talentach z Mat.25:14-30 i wykład Talenty i grzywny), może otrzymać także i nasze, i w ten sposób powiększyć swe własne, gdyż Bóg nie może dozwolić na to, by Jego sprawa ucierpiała przez nasze zaniedbanie.

ROZWIJANIE CHARAKTERU CHRYSTUSOWEGO
najważniejsze, bo
kto Ducha Chrystusowego nie ma, ten nie jest jego (Rzym.8:9)

Jezus namacalnym, praktycznym wzorem i lekcją stosowania w życiu woli Boga; dowodem, że jest to możliwe i że przynosi efekty – w Nim pełnia możliwości rozwinięcia charakteru dostępna dla stworzenia – nikt inny nie dorówna Mu w rozwinięciu charakteru tak podobnego do Ojca (Ps.45:3).

Nasze zadanie to naśladować, kopiować Go, stawać się podobnymi do Niego w usposobieniu – duchu w znaczeniu 9. (szczegóły w wykładzie Duch Święty w nas).

– w umyśle mieć to, co On ma w Swoim – prawdę
– w sercu to, On ma w Swoim – ducha prawdy, uczucia, łaski
– w woli chcieć tego, co chce On, i to z tych samych pobudek

PRZEŚLADOWANIA DLA PRAWDY I SPRAWIEDLIWOŚCI

Prześladowanie dla prawdy i sprawiedliwości, dla Chrystusa to złe traktowanie za

–  wyznawanie prawdy i jej zarządzeń,
– ich praktykowanie oraz
– kontakty z tymi, którzy te prawdy wyznają – Żyd.10:32-33.

Różne formy – nienawiść, lżenie, obmowa, przypisywanie złych motywów, ośmieszanie, wyłączenia, wygnanie, krzywdzenie fizyczne i umysłowe.

Źródłem jest nienawiść i opozycja przede wszystkim szatana i jego mniej lub bardziej świadomych narzędzi.

Zaważmy jednak, że:

krzywdy, cierpienia czy prześladowania za nasze wady lub złe postępowanie nie są cierpieniami dla Chrystusa 1 Ptr.2:20

Kilka tekstów o takich prześladowaniach: Ps.11:2; 37:32-3; 44:23; 56:6; Przyp.29:27; Mat.5:10-12; Jan 15:18-19; 16:2; 2 Tym.3:12

Ostatni tekst mówi o nieuchronności prześladowań dla wszystkich żyjących pobożnie w Chrystusie. Widzimy jednak, iż w dzisiejszych czasach jest to coraz mniej prawdziwe – ludzie coraz bardziej próbują doceniać prawdę i sprawiedliwość, a prześladowania innych (bez względu na powód) są coraz mniej w modzie. Jak to rozumieć?

Posłuchajmy też innego tekstu (Mal.3:18): Wtedy się nawrócicie [zmartwychwstaniecie], a dostrzeżecie różnicę między sprawiedliwym a bezbożnym, między tym, który służy Bogu [owce], i między tym, który mu nie służy [kozły].

Wersety te wydają się sobie przeczyć. Dlaczego? Bo każdy mówi o innym okresie:
– Paweł w 2 Tym. o warunkach WE,
– Mal. o warunkach WT.

My żyjemy w czasie przejściowym – między pełnym zakończeniem zbawienia wyborczego WE a pełnym otworzeniem zbawienia powszechnego WT i dlatego o obecnych warunkach prawdziwe są obydwa teksty – wciąż w jakimś stopniu stosuje się do nich 2 Tym. (coraz mniejszym) i coraz pełniej zaczyna się stosować Mal.

Póki jednak jakiekolwiek formy prześladowania wciąż obecne, obowiązuje nas zalecenie Jezusa z Mat.43-8.

Popatrzmy co mówili o tym bohaterowie NT – Dz.4:40-41; 1 Ptr 4:14-16; Fil.1:28-9; Żyd.10:32-4.

Zauważmy, że prześladowania tym większe, im jesteśmy wierniejsi Bogu (kto nie okazuje takiej wierności, nie ma okazji z tego powodu cierpieć) – 1 Kor.4:9-13 (apostołowie prześladowani bardziej od innych braci); 2 Kor.4:8-11; 11:23-7.

KARY ZA WADY

Każdy z nas je ma:

– dziedzicznie,
– przez wychowanie,
– otoczenie,
– rozwijamy je sami

przez gwałcenie zasad sprawiedliwości, potęgując w ten sposób degradację ludzkości jako całości i przekazując naszym dzieciom coraz mniej pierwotnego obrazu Boga w nas.

Najważniejszym celem naszego poświęcenia jest rozwinięcie charakteru podobnego do Chrystusa, czego częścią jest pozbywanie się wad i słabości – zmiana, przeobrażenie (A nie przypodobywajcie się temu światu, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu waszego – Rzym.12:2).

Zgodnie z zaleceniem Pawła (1 Kor.11:31-2), najlepiej samemu pracować w tym kierunku – usuwać wady przez słuchanie i praktykowanie Boskiego Słowa = oczyszczanie wodą w Zakonie (jak mądry budowniczy z przypowieści), w czym pomocne może być:

– tłumienie,
– unikanie,
– opozycja,
– zastępowanie wad przeciwnymi im zaletami i
– pozostawanie głuchym na wezwania naszych słabości.

Jeśli tego nie robimy lub nie wychodzi to nam, zgodnie ze słowami Pawła Bóg – z miłości do nas – włącza się do tego procesu

Nie żywi On do nas „małpiej miłości” – samego uczucia bez zwracania uwagi na zasady, co czyni wielu rodziców, tolerując niewłaściwe zachowanie dzieci – „nie da sobie w kaszę napluć”, „wykapany tata / mama” itp.

Bóg tego nie czyni, gdyż ostatecznie oznaczałoby to dla nas wtórą śmierć (niektórzy rodzice na zawsze – całe obecne życie – psują swe dzieci).

Dodaje wtedy do wody prawdy mniej lub bardziej delikatne detergenty (kary) = w Zakonie oczyszczenie przez ogień

Jakże pięknie mówi o tym Paweł u Żyd.12:4-13

Delikatnie zabiera pewne błogosławieństwa, np.

– Swój uśmiech (pojawia się między nami chmura – jak z Dawidem, który bardzo boleśnie to odczuł – aż schły kości jego – Ps.32)
– dorobek charakteru (tracimy pewne zalety, które już mieliśmy)
– prawdę (nie jest już dla ans tak jasna jak kiedyś)
– przywileje służby (które otrzymują inni)
– uznanie braci i własnego sumienia
– czasowo odsuwa się od nas

Lub ostrzej:

– rozczarowania
– przybywanie wad
– problemy w rodzinie, pracy, sąsiedztwie, zborze
– choroby, które niekiedy towarzysza nam długie lata a nawet całe życie
– wstyd, ból

Niekiedy bardzo trudno odróżnić kary od prób, doświadczeń, po które Bóg sięga w celu rozwijania nas niech wam nie będzie rzeczą dziwną ten ogień, który na was przychodzi ku doświadczeniu waszemu

Są karą zawsze wtedy, jeśli mają jakiś związek z naszymi wadami. Jednak czymkolwiek by one nie były, należy je przyjąć właściwie – bez goryczy czy żalu, próbując na ile to tylko możliwe zachować się w nich zgodnie z Duchem Pana, tak jak zrobiłby to On, dopatrując się w tym lekcji dla nas, reformując siebie i czekając na dalszy rozwój Boskiej opatrzności. Wtedy na pewno odniesiemy z tego duchową korzyść (Obj.3:19; Ps.119:67,71).

Zwróćmy uwagę na ciekawy tekst Mat.12:47-8:
– kary tym większe, im większa świadomość
– ci, którzy nie znają woli swego pana (a mogliby ją znać, gdyby byli pilniejsi), także ukarani

Pamiętajmy, że zło (szczególnie w nas samych) musi być przez nas znienawidzone i usunięte. Bądźmy mądrzy w codziennym życiu, bo Przyp.5:21; 6:27; Mat.5:29,30.

PRÓBY, DOŚWIADCZENIA

wśród pokus do nieposłuszeństwa Boskiej woli, w celu wypróbowania naszego postępu lub jego braku w zakresie minionych możliwości rozwoju oraz oceny gotowości do przyszłego dziedzictwa

Dwa rodzaje:

– śród-okresowe (próbowane i rozwijane poszczególne zalety z osobna)
– końcowe (próbujące i rozwijające gotowość do dziedzictwa w danej klasie)

Jeśli wykazujemy braki pewnych zalet, otrzymujemy kolejne sposobności ich rozwijania, po czym znowu próby. Niektórzy rozwijają się szybciej – tacy mają częstsze próby (np. Jezus, Szczepan), których intensywność rośnie w miarę zdobywania i powiększenia naszych zalet, gdyż rozwinięte muszą być wszystkie – 1,2 i 3-rzędne.

Próby takie dotyczą nie tylko charakteru, lecz także wszystkich 7 elementów naszego poświęcenia – śmierci dla siebie i świata, a życia dla Boga:

– studiowania
– głoszenia
– praktykowania (=rozwijania charakteru)
– radosnego znoszenia doświadczeń
– czujności
– analizowania siebie
– modlitwy

Przybierają one formę: strat, rozczarowań, zawodów, wad naszych i innych, trudności, sprzeciwu opozycji, przesiewań, podziałów, nieporozumień, walki, wyłączeń, fałszywych nauk i braci, zmęczenia, bólu, chorób, kar, smutku, prześladowań, niepewności,

wśród których należy dochować wierności Bogu i prawdzie, a nie korzystać z łatwych rozwiązań / pokus proponowanych przez szatana, które zawsze ze stratą dla naszego poświęcenia, a nawet usprawiedliwienia.

Por. 3 pokusy Jezusa (Mat.4:1-11) i 3 typowe źródła naszych pokus (1 Jan 2:16) pochodzące od naszych 3 wrogów – ciała, świata i szatana:

– samolubne używanie władz urzędowych – pożądliwość ciała (ciało)
– kuglarskie metody zwrócenia uwagi – pożądliwość oczu (świat)
– uniknięcie cierpień przez grzech jako drogę do chwały – pycha żywota (szatan)

W ten sposób Bóg próbuje nasze pojedyncze zalety (zawsze po daniu nam możliwości jej częściowego rozwinięcia); niekiedy próbuje kilka z nich jednocześnie, by umożliwić nam ich równoważenie. Pod koniec życia (tylko nowych stworzeń) próbował je wszystkie w celu sprawdzenia ich krystalizacji – por. ostatnie 13 godzin życia Jezusa.

Każda z powyższych rzeczy może być świadectwem Ducha, lecz zupełna pewność dopiero przy wszystkich

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *