„Jeśli mamy jakieś problemy rodzinne, w pracy, w tej społeczności, w jakiej jesteśmy, w jakiej każdy z nas jest… Nie próbujmy szarpać się sami. Klękajmy na nasze kolana i prośmy Tego, który może nam udzielić skutecznej pomocy. Który może rozwiązać wszystkie nasze problemy dla naszego dobra. Bo my czasami szarpiąc się zachowujemy się tak, jak człowiek na bagnie. Zamiast się wydobywać z nieszczęścia, wpadamy coraz głębiej. Bóg natomiast może nam podać dłoń i z tego dołu nas wyciągnąć bez żadnej szamotaniny z naszej strony, i oczywiście, skutecznie dla naszego dobra doczesnego i dla naszego dobra wiecznego.”
Wykład przedstawiony przez brata Jana Łagowskiego w Domu Pomocy Społecznej „BETANIA” w Miechowie, z archiwum serwisu wykladybiblijne.pl, data nieznana: