Dla rodziców, którzy cierpią

„Każdy dorosły jest odpowiedzialny za własne postępowanie i za niczyje inne. W jakiej pozycji stawia to nas, chrześcijańskich rodziców? Czy jesteśmy pozbawieni duchowych zasobów, dzięki którym moglibyśmy wspierać naszych synów i córki? Zupełnie przeciwnie! Dysponujemy potężną bronią wstawienniczej modlitwy, której nigdy nie należy lekceważyć. Pismo naucza, że możemy skutecznie modlić się jedni o drugich i Czytaj dalej…