Prawie spakowany bagaż
Pewien młody chrześcijanin pakował bagaże do podróży i powiedział do przyjaciela: „Prawie skończyłem pakowanie. Muszę jeszcze tylko włożyć przewodnik, latarkę, lusterko, teleskop, jakiś tomik pięknej poezji, kilka biografii, plik starych listów, śpiewnik, miecz, młotek i kilka książek, które czytam. „Ale nie zmieścisz tego wszystkiego w swoje torbie”, sprzeciwił się przyjaciel. „Ależ tak”, odpowiedział chłopak, „popatrz”, Czytaj dalej…