Obrzezka i chrzest

Kazanie brata Janusza Spadzińskiego wygłoszone podczas uroczystości chrztu wodnego w Chełmnie, 24 września 2016 roku.

OBRZEZKA I CHRZEST

Obrzezka Izraelitów była zewnętrznym znakiem, że znajdują się oni w szczególnym przymierzu z Bogiem.

A toć jest przymierze moje, które zachowywać będziecie, między mną, i między wami, i między nasieniem twojem po tobie, aby był obrzezany między wami każdy mężczyzna.
Obrzeżcie tedy ciało nieobrzezki waszej; a to będzie znakiem przymierza między mną, i między wami.
1 Mojżeszowa 17:10-11

To przymierze mówiło im, że są oni narodem wybranym, posiadającym szczególne prawo pochodzące od Boga, gwarantujące korzyści wynikające z tego prawa.

Nad to rzekł Bóg Abrahamowi: Ty też przymierza mego przestrzegać będziesz, ty i nasienie twoje po tobie, w narodziech swoich.
1 Mojżeszowa 17:8

A rozmnożę cię bardzo, i rozkrzewię cię w narody, i królowie z ciebie wynijdą.
I utwierdzę przymierze moje między mną, i między tobą, i między nasieniem twojem po tobie, w narodziech ich umową wieczną; żebym ci był Bogiem i nasieniu twemu po tobie.
Dam też tobie, i nasieniu twemu po tobie ziemię, w której teraz jesteś gościem; wszystkę ziemię Chananejską w osiadłość wieczną, i będę Bogiem ich.
1 Mojżeszowa 17:6-8

Przestrzegać będziecie z pilnością przykazań Pana, Boga waszego, i świadectw jego i ustaw jego, któreć przykazał. A czyń to, co jest prawego i dobrego przed oczyma Pańskiemi, abyć się dobrze działo, abyś wszedłszy posiadł tę wyborną ziemię, o którą przysiągł Pan ojcom twoim:
5 Mojżeszowa 6:17-18

I stanie się, że jeźli słuchać sądów tych, a przestrzegać, i czynić je będziecie, tedy też dotrzyma Pan, Bóg twój, tobie przymierza, i miłosierdzia, które poprzysiągł ojcom twoim.
I umiłuje cię; i ubłogosławi cię i rozmnoży cię; bo pobłogosławi owocowi żywota twego, i owocowi ziemi twojej, zbożu twojemu, i winu twojemu, i oliwie twojej, płodowi krów twoich, i trzodom owiec twoich w ziemi, o którą przysiągł ojcom twoim, że ją da tobie.
5 Mojżeszowa 7:12-13

Cóż dostrzegamy z tego co odczytaliśmy?
Bóg wymagał od wszystkich Izraelitów płci męskiej obrzezki cielesnej, fizycznej. Nie ona jednak była ostatecznym warunkiem błogosławieństw, które otrzymywali Izraelici od Boga. Bóg oczekiwał od nich, że temu symbolowi zewnętrznemu przynależności do Boga będzie towarzyszyła obrzezka ich serc, a to miała być uległość wobec woli Bożej wyrażonej w Prawie Bożym danym temu narodowi. A zatem na ile Żydzi byli w stanie utożsamić się w swoich sercach i umysłach z prawem zawartego przymierza, na tyle byli Boskim narodem wybranym, otrzymującym Jego błogosławieństwa.

Rz 2:25, 28,29
Obrzezanie posiada wprawdzie wartość, jeżeli zachowujesz Prawo. Jeżeli jednak przekraczasz Prawo będąc obrzezanym, stajesz się takim, jak nieobrzezany.
Bo Żydem nie jest ten, który nim jest na zewnątrz, ani obrzezanie nie jest to, które jest widoczne na ciele, ale prawdziwym Żydem jest ten, kto jest nim wewnątrz, a prawdziwym obrzezaniem jest obrzezanie serca, duchowe, a nie według litery. I taki to otrzymuje pochwałę nie od ludzi, ale od Boga.
(BT)

Godnym zapamiętania z naszych dotychczasowych rozważań jest fakt, że pomimo powszechnego nakazu dokonywania fizycznej obrzezki, nie ona decydowała o Boskim uznaniu i przyjęciu, lecz obrzezka serca.

Czy obrzezka obowiązuje do dzisiaj? Tych, którzy pozostali pod przymierzem, którego zewnętrznym znakiem ona była ? obowiązuje.
Jezus, który urodził się jako Żyd, podlegając również temu prawu przymierza, także został obrzezany. Jako doskonały człowiek narodowości Żydowskiej On jeden doskonale przestrzegał prawa przymierza, którego symbol nosił na swoim ciele, aż do śmierci.
Ale gdy doszedł do dojrzałości swych lat otworzył On nową erę w dziejach ludzkości, pokazując że nie cielesna obrzezka i ściganie za nieosiągalnym wzorcem doskonałego prawa zakonu zbawia, lecz prawdziwy chrzest a  jego znakiem, symbolem, jest chrzest w wodzie.

Albowiem zakon mając cień przyszłych dóbr….. nigdy nie może tych, którzy do nich przystępują, doskonałymi uczynić.
Żydów 10:1

O tym prawdziwym chrzcie Apostoł Paweł wyraził się w późniejszym czasie następująco:

Albowiem my jesteśmy obrzezaniem, którzy duchem służymy Bogu i chlubimy się w Chrystusie Jezusie, a w ciele nie ufamy.
Filipian 3:3

Swą 3,5 letnią misję nasz Pan rozpoczął od pokazania wielu świadkom, poprzez symbol chrztu wodnego, swojej decyzji poświęcenia się na służbę Ojcu, Bogu.

Tedym rzekł: Oto idę; w księgach napisano o mnie;
Abym czynił wolę twoję, Boże mój! pragnę, albowiem zakon twój jest w pośrodku wnętrzności moich.
Psalm 40:8-9

Tedy rzekł: Oto idę, abym czynił, o Boże wolę twoję; znosi pierwsze, aby wtóre postanowił.
Żydów 10:9

Dokonując tego symbolicznego aktu chrztu wodnego nasz Pan pokazał, że skończył się czas, gdy droga do Boga wiodła przez zakon, uczynki i obrzezanie, że zmieniła diametralnie kierunek, podążając przez wiarę, poświęcenie i chrzest.
Obrzezkę serca zastąpił prawdziwy chrzest poświęcenia, zaś jej symbol ? obrzezkę ciała zastąpił nowy znak, symbol to jest chrzest wodny.
Pomimo tej zmiany, przynoszącej nowe zasady, nadzieje i oczekiwania nie zmieniła się jednak zasada podstawowa.
Jaka ona jest?
Pomimo, że Bóg tak jak w czasach przed-ewangelicznych, tak i teraz oczekuje od swego ludu, że okaże on swą przynależność do niego przez zewnętrzny znak, symbol, to jednak tym co decyduje o wejściu w szczególne przymierze z Bogiem jest fakt rzeczywistych zmian w umyśle i sercu. Bóg nie oczekuje pozorów, lecz rzeczywistych działań. Człowieka można zadowolić okazując to co widać ? znak, symbol, to jednak wszechwidzący i wszechwiedzący Bóg spogląda na to co niewidoczne dla człowieka ? na serce i umysł. Można było się obrzezać, dzisiaj można wziąć symboliczny chrzest z wody, lecz Pan spojrzy na serce i umysł ? czy tam nastąpił prawdziwy chrzest.

Azaż ty masz oczy cielesne? Albo jako człowiek widzi, ty widzisz?
Ijoba 10:4

Postawmy więc pytanie:
CZYM JEST PRAWDZIWY CHRZEST?
Zapytajmy również: co musi stać się w nas, w naszych umysłach i sercach, byśmy poczuli potrzebę pokazania tego przez symbol chrztu wodnego?
Powiedzieliśmy już wcześniej, że tym stanem, który musi w rzeczywistości zapanować w nas i nad nami jest prawdziwy chrzest.
Zobaczmy, co o tym chrzcie w przypadku Kościoła mówi ap. Paweł:

?Czy mamy trwać w grzechu, aby obfitowała łaska? Nie daj tego Boże! Skoro umarliśmy dla grzechu, to jakże mamy żyć w nim dalej?
Czy nie wiecie, że my, którzy przez chrzest zostaliśmy złączeni z Chrystusem Jezusem, przez chrzest włączeni zostaliśmy w jego śmierć?
Przez chrzest jesteśmy razem z nim pogrzebani jako umarli, po to, abyśmy mogli prowadzić nowe życie jak Chrystus, którego Ojciec swoją mocą wzbudził z martwych. Jesteśmy świadomi tego, że stary człowiek w nas został razem z nim ukrzyżowany, a nasza grzeszna istota zniszczona, abyśmy już więcej nie byli niewolnikami grzechu, kto umarł wyzwolony został spod władzy grzechu. Wierzymy więc, że jeśli umarliśmy z Chrystusem, to i razem z nim będziemy żyli?.
Rzymian 6:1?7 PW

Apostoł pisze tutaj o dwóch decyzjach jakie podjął Kościół, jednostki które dostąpiły spłodzenia z Ducha Świętego, w momencie swego ofiarowania Bogu, swego chrztu:

1 decyzja

–    włączeni w jego śmierć ? Kościół, podobnie jak Jezus, który ofiarował swoje ziemskie życie jako człowiek, do którego posiadał prawo, (tenże Kościół) również ofiarował swe prawo do ziemskiego życia na skutek restytucji, które nabyli poprzez ożywione usprawiedliwienie.
–     jeśli umarliśmy z Chrystusem, to i razem z nim będziemy żyli ? skutkiem tego było oczekiwanie nowego życia w stanie Boskim

2 decyzja

–    abyśmy już więcej nie byli niewolnikami grzechu ? decyzja, że już w tym życiu staną się oni martwymi dla grzechu, błędu, samolubstwa, światowości, dla siebie i swojej woli
–    abyśmy mogli prowadzić nowe życie  – przyjęcie jako nowego wskaźnika życia jedynie woli Bożej

Nie mamy dzisiaj przywileju stawiania w ofierze Panu swego życia w sensie prawa do życia i praw życiowych, bo nie posiadamy go. Zdeklarowanie takiej ofiary w dzisiejszej dobie byłoby pustosłowiem.

Mamy jednak przywilej przedstawienia naszemu Bogu ofiary życia w sensie jego stylu, sposobu, sensu i celu. A tym nowym stylem, sposobem, sensem i celem staje się zaniechanie naszej woli, a przyjęcie woli Bożej. Na ile nas stać, na ile możemy, na ile w nas sił, abyśmy mogli prowadzić nowe życie. I taką decyzję podejmujemy dokonując prawdziwego chrztu w naszych sercach i umysłach, poświęcając się Bogu, zawierając z nim ślub. Na wieki, na zawsze.

Albowiem ta jest wola Boża, to jest poświęcenie wasze
1 Tes. 4:3

Czy chrzest serca i umysłu, poświęcenie, jest decyzją do której przychodzi się z marszu? Czy jest to stan nagły i nieprzewidziany? Nie. To skutek procesu. Nie będziemy omawiać go w szczegółach lecz jedynie nadmienimy, że droga tego procesu doprowadzającego do poświęcenia biegnie przez pokutę, wiarę i usprawiedliwienie. Trudno określić ramy czasowe takiego procesu i u jednych przebiega on bardzo krótko, u innych zaś bardzo długo. Najważniejsze by doprowadził do tego błogosławionego skutku jakim jest poświęcenie.

A zatem proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej.
Rz 12:1

foto

Postawmy drugie pytanie:
CZYM JEST SYMBOL CHRZTU WODNEGO?
Symbol chrztu wodnego jest okazją pokazania wielu współbraciom tego, co zaszło w sercu i umyśle poświęconej Bogu osoby. Jest to możliwość opowiedzenia bez słów, że Bóg jest największą miłością mojego życia, że podjęłam, podjąłem decyzję, że umieram dla siebie a żyję dla Boga. To właśnie w tym prostym, pięknym symbolu pokazana jest śmierć i powstanie do nowego życia. Dlatego właściwie symbolizowany chrzest nie może być pokazany w pokropieniu lub polaniu wodą.
Jest to chrzest, który wymaga od osoby przyjmującej go, całkowitego zanurzenia w wodzie. Forma zanurzenia jest tutaj również bardzo istotna. Konieczność czynnej pomocy osoby drugiej podczas dopełniania tego aktu wskazuje na specyficzny sposób dokonania  zanurzenia. Jest to sposób, który uniemożliwia samodzielne tego dokonanie. Nie jest to czynione poprzez przykucnięcie, a następnie wynurzenie się z wody. Nie jest też dokonywane poprzez położenie się twarzą do wody, a następnie tzw. ?nurkowanie?.
Specyfika tego aktu polega na tym, że osoba wspomagająca kładzie zanurzaną osobę do wody plecami na wznak, aż do całkowitego zanurzenia. Ten sposób powoduje, że osoba zanurzana jest całkowicie uzależniona w możliwości ponownego powstania z wody od osoby zanurzającej. Tylko dzięki jej pomocy osoba zanurzana powstaje z wody.
Dlaczego to musi wyglądać tak?

Rzym. 6:11 Biblia Lubelska
Tak więc i wy pamiętajcie, że umarliście dla grzechu, ale żyjecie dla Boga w Chrystusie Jezusie.

Żadna inna czynność tak doskonale nie pokazuje śmierci dla poprzedniego stylu życia i powstania do nowego życia, jak czynność chrztu wykonana w sposób opisany powyżej. Poddając się zanurzeniu w wodzie pokazujemy, że podjęliśmy decyzję przeprowadzenia procesu śmierci dla siebie i świata, że odtąd będziemy konsekwentnie podejmować intensywne starania oddalenia od siebie tych spraw.
Powstając z wody pokazujemy, że postanowiliśmy żyć na nowo dla Boga, Jego spraw, Jego Prawdy i Jego ludu. Te sprawy będziemy wprowadzać w nasze życie, one zajmą nasz umysł i serce.
Ale ani zanurzenie, a tym bardziej ponowne wynurzenie nie odbywa się o naszych siłach. Z nami ciągle jest osoba zanurzająca, ona znacząco przyczynia się do tego, że możemy to uczynić. Osoba ta reprezentuje naszego Pana Jezusa Chrystusa.

Rodzi się i trzecie pytanie:
CZY SYMBOL CHRZTU JEST KONIECZNY?
W dzisiejszych czasach zamknięcia w sobie, braku otwartości na drugiego człowieka, gdzie nawet zapytanie o samopoczucie może zaowocować odpowiedzią ?a co cię to obchodzi?, powie ktoś: sprawa relacji między mną a Bogiem jest moją sprawą. Nie widzę potrzeby jej uzewnętrzniania, a tym bardziej przed tak liczną rzeszą świadków, jaka zwykle towarzyszy ceremonii chrztu wodnego.
Nie bez powodu pokazałem w pierwszej części naszych dzisiejszych rozważań ścisłe powiązanie pomiędzy starotestamentowym obrzezaniem a symbolem chrztu wodnego.
Niektórzy poszli bardzo daleko w wyrozumieniu tych zależności nie tylko przyjmując konieczność powszechności chrztu, lecz także stosowanie go jak i tam, w stosunku do nieświadomych niczego niemowląt.
Nie jesteśmy skłonni pójść tym samym tropem myślowym, rozumiejąc, że Bóg w tamtym symbolu podkreślił jedynie jego powszechność oczekując w przypadku chrztu wodnego dojrzałej decyzji osoby świadomej podejmowanych działań.

Nasz Pan dał jeszcze jeden cudowny symbol jaki mogą praktykować osoby poświęcone pokazując swym współbraciom przez spożywanie emblematów chleba i wina swoją prawdziwą wiarę w złamane ciało naszego Zbawiciela i w jego przelaną krew. Rozumiemy, że mowa jest o symbolu Pamiątki Wieczerzy Pańskiej. Czy ktoś z poświęconych wyobraża sobie sytuację, by z własnej woli nie wziąć w tej dorocznej pamiątce udziału? Przecież też mógłby w myśl ducha dzisiejszych czasów powiedzieć: ?co innych obchodzi moja wiara??

Zatem dostrzegamy, że Bóg chce, aby ci, którzy weszli z Nim w przymierze prawdziwego chrztu serca i umysłu pokazali to swoim siostrom i braciom w Chrystusie poprzez symbol chrztu wodnego. Ale zauważmy: tylko ci, którzy rzeczywiście przyjęli wcześniej rzeczywisty chrzest serca i umysłu. To nie może być skutek czyjejś presji, a tym bardziej chęć uczynienia komuś przyjemności, niespodzianki, lub o czym trudno nawet pomyśleć chęć zaimponowania komuś.

Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem.
Mt 28:19-20

?Nie ma co się wahać! Wstań, przyjmij chrzest i złóż wyznanie wiary w Pana, …?
Dz. Ap. 22:16 PW

4 thoughts on “Obrzezka i chrzest”

  1. Nadal nie znam odpowiedzi na pytanie, czy chrzest wodny poprzez zanurzenie jest obowiązkowy, czy też nie. Czy jest to konieczny wymóg aby być zbawionym, czy to tylko indywidualna decyzja każdego z nas. A co jeśli nigdzie nie ma takiej możliwości(oczywiście tylko w przypadku, gdy jest to obowiązkowe)?

    1. Wiem, że mi korona z głowy nie spadnie, jeśli zdecyduję się na chrzest (jeszcze nic nie jest postanowione), ale kłopot w tym, czy po tym już w ogóle nie wolno mi grzeszyć? Muszę niezwłocznie przestrzegać wszystkich przykazań? Przypominam, że nie mam możliwości (jak na razie) obchodzenia szabatu. Poza tym nie należę do żadnej Chrześcijańskiej Parafii (nie mylcie z kościołem katolickim).

  2. Ew. Jana 3.3-7, „Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego. Rzekł mu Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Czyż może powtórnie wejść do łona matki swojej i urodzić się? Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego. Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest. Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić.”
    Czy ten fragment oznacza Chrzest Wodny poprzez zanurzenie? Czy jest to kolejny wyrwany z kontekstu, stosowany przez niektóre religie: Świadkowie Jehowy, Kościół Chrześcijan Dnia Siódmego, Adwentyści Dnia Siódmego itd? Chociaż też zdarza się, że indywidualnie wierzący (tzn nie należący do żadnej religii) odczytują to jako konieczny chrzest…

  3. Chrzest wodny nie jest obowiązkowy. Człowiek, który decyduje się oddać życie Bogu i rozumie ten symbol, pragnie go okazać, ale nie jest to żaden przymus i to w nim jest najpiękniejsze. Pan Bóg patrzy na serce i jeśli ktoś nie widzi sensu symbolu chrztu, to wierzymy, że i to w słusznym czasie zrozumie, jeśli będzie trzymać się Biblii i Pana 🙂

    Co do znaczenia chrztu to nikt po nim nie staje się natychmiastowo bezgrzeszny. Oczywiście, że będą przydarzać Ci się większe lub mniejsze upadki, grzechy i słabości. W poświęceniu chodzi jednak o pragnienie oddania wszystkiego co mamy i czym jesteśmy Jezusowi. To jest osobista decyzja i powinna zostać w przemyślany sposób podjęta. „Ochotnego dawcę Bóg miłuje”, „Któż bowiem z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie najpierw i nie obliczy kosztów” – oto dwa ciekawe cytaty w tym temacie.

    Co do chrztu to najważniejszy jest ten prawdziwy – oddanie się Jezusowi, by pomógł nam zanurzyć się w śmierć naszej starej woli i planów, i dopomógł nam wynurzyć się do nowego życia – nowych aspiracji, nadziei, celów i działań w Jezusie Chrystusie, naszym Panu.

    Takiego zanurzenia Tobie i samemu sobie życzę i pozdrawiam 🙂
    Wiktor

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *