Tysiąclecie. Królestwo Chrystusa. Kiedy? Nad kim? I jak? Zapraszamy do obejrzenia slajdów z prezentacji wygłoszonej przez Adama Urbana. Nagranie samego wykładu wyszło niestety nie najlepiej (https://www.youtube.com/watch?v=nK81u4dcRcY), więc mamy nadzieję, że teraz łatwiej będzie zapoznać się z tematem.
Śmierć Jezusa obejmuje swym zasięgiem każdego człowieka, a więc każdy potomek Adamy i Ewy zostanie objęty korzyściami z niej płynącymi – zbawieniem z tego, co w wyniku grzechu w Edenie spadło na Adama i jego wszystkie dzieci!
1 Tym. 4:10: „Dlatego pracujemy i jesteśmy lżeni, że pokładamy nadzieję w Bogu żywym, który jest Zbawicielem wszystkich ludzi, zwłaszcza wierzących”.
(a zatem niewierzący też są zbawiani, choć wierzący bardziej – powrócimy do tego później).
Dz. 24:15: „Mając nadzieję w Bogu, że będzie zmartwychwstanie, którego i oni oczekują, zarówno sprawiedliwych, jak i niesprawiedliwych”.
(a zatem niesprawiedliwi też wstaną z grobów).
Jest to możliwe dlatego, że Jezus swoją ofiarą unieważnia wyrok wydany na Adama i następnie dziedziczony przez jego wszystkie dzieci!
Jana 1:29: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata”.
(grzech świata, nie grzechy świata – jeden grzech Adamowy, przez który Adam utracił szansę uzyskania życia wiecznego i który dziedzicznie obciąża cały świat).
Mat. 18:11 = Łuk. 19:10: „Bo Syn Człowieczy przyszedł, aby szukać i zbawić to, co zginęło”. (odzyskać dla człowieka szansę na zdobycie życia wiecznego, jaką w Edenie otrzymał Adam i jaką następnie stracił).
Rzym. 5:18,19: „A zatem, jak przez upadek jednego człowieka [Adama w raju] potępienie na wszystkich ludzi, tak też przez dzieło usprawiedliwienia jednego [Jezusa] dla wszystkich ludzi usprawiedliwienie ku żywotowi. Bo jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wielu [nie tylko ten jeden, który był nieposłuszny, ale wielu = wszyscy] stało się grzesznikami, tak też przez posłuszeństwo jednego [Jezusa w trakcie składania ofiary] wielu [nie tylko ten jeden, który był posłuszny, ale wielu = wszyscy] dostąpi usprawiedliwienia”.
Kto dokładnie czyta te wersety, na pewno zauważa, że żaden z nich nie mówi o zbawieniu wszystkich do życia wiecznego, lecz o zbawieniu wszystkich od tego, co sprowadził na nich pierwszy człowiek – od potępienia, jakie spadło na Adama za jego nieposłuszeństwo, od wydanego na niego wyroku śmierci dziedziczonego przez wszystkie następne pokolenia aż do dzisiaj.
Zdecydowana większość wersetów Biblii mówiących o zbawieniu nie ma na myśli zbawienia do życia wiecznego, lecz zbawienie od wyroku wydanego na Adama
i dziedziczonego przez wszystkich ludzi, tak by kiedyś wszyscy ludzie, uwolnieni od tego wyroku, mogli stanąć na własnej próbie do życia, tak jak kiedyś stał na niej Adam, lecz ją przegrał (głównie z powodu braku doświadczenia z grzechem i jego skutkami).
Nieprzyjęcie Jezusa nie skutkuje żadnym dodatkowym potępieniem!
Jeśli ktoś nie przyjmuje Jego ofiary, po prostu pozostaje pod wyrokiem Adamowym, pod którym dziedzicznie i tak znajduje się już od urodzenia.
Nie można ponownie potępić ani ponownie skazać już potępionego i już skazanego!
Jana 3:36: „Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne, ale kto nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia, lecz gniew Boży [w postaci wyroku z powodu grzechu Adama] pozostaje na nim”.
Rzym. 5:8,9: „Lecz Bóg okazuje nam swoją miłość przez to, że gdy jeszcze byliśmy grzesznikami [z powodu dziedziczonego grzechu i wyroku Adama], Chrystus za nas umarł. Tym bardziej więc teraz, będąc usprawiedliwieni jego krwią, będziemy przez niego zbawieni od gniewu [gniewu i wyroku dziedziczonego po Adamie, który jest zdejmowany z każdego, kto wiarą przyjmie Jezusa jako swego zastępcę w karze dziedziczonej po Adamie]”.
Czytaj dalej:
1 thoughts on “Tysiącletnie panowanie Chrystusa”