Przywrócenie narodów

Bóg wymienia z nazwy pewne narody i obiecuje ich przywrócenie. Jako przekonujący przykład tego podajemy Sodomitów. Jeśli znajdziemy wyraźne wzmianki o restytucji [przywróceniu i odrodzeniu] Sodomitów, możemy być przekonani o prawdzie tej wspaniałej doktryny o restytucji dla całej ludzkości, o której mówiły usta wszystkich świętych proroków. Dlaczego Sodomici nie mieliby mieć sposobności osiągnięcia doskonałości i wiecznego życia tak samo jak Izrael czy ktokolwiek z nas? To prawda, że nie byli sprawiedliwi, ale Izrael też nie był sprawiedliwy i my też nie jesteśmy, chociaż teraz słyszymy Ewangelię. „Nie ma sprawiedliwego ani jednego”, prócz przypisanej sprawiedliwości Chrystusa, który umarł za wszystkich. Własne słowa naszego Pana mówią nam, że chociaż Bóg spuścił z nieba ogień i zniszczył wszystkich, z powodu ich niegodziwości, to jednak Sodomici nie byli w Jego oczach tak wielkimi grzesznikami jak Żydzi, którzy mieli większą znajomość (Rodzaju 19:24; Łukasza 17:29). Do Żydów z Kafarnaum powiedział: „gdyby się były w Sodomie te cuda działy, które się działy w tobie, zostałaby aż do dnia dzisiejszego” (Mateusza 11:23).

W ten sposób nasz Pan uczy, iż Sodomici nie mieli pełnej sposobności [by poznać ewangelię], ale On zapewnia im taką szansę, gdy dodaje (werset 24): „Nawet powiadam wam, iż lżej będzie ziemi Sodomskiej w dzień sądny niż tobie”. Charakter dnia sądu i jego dzieło są pokazane w innym miejscu.* Tutaj jedynie zwracamy uwagę na fakt, że dla Kafarnaum będzie to znośny czas, a jeszcze znośniejszy dla Sodomy, ponieważ Sodoma nie otrzymała jeszcze pełnej wiedzy ani wszystkich błogosławieństw dostępnych tylko przez ”Potomstwo” [Abrahama], natomiast Kafarnaum zgrzeszyło przeciwko większemu światłu.

A jeżeli Kafarnaum i cały Izrael mają być wspomniani i błogosławieni pod „Nowym Przymierzem”, to dlaczego także Sodomici nie mieliby być błogosławieni wśród „wszystkich pokoleń ziemi”? Z pewnością będą błogosławieni. Pamiętajmy, że Bóg spuścił „jako deszcz ogień z siarką z nieba i wytracił wszystkie” na wiele wieków przed czasami Jezusa, kiedy On mowił o ich restytucji, oznaczającej ich przebudzenie, ich powrót z grobu.

W „słusznym czasie” zostaną [więc oni] obudzeni z umarłych, doprowadzeni do znajomości prawdy i w ten sposób błogosławieni razem z wszystkimi rodzinami ziemi przez obiecane ”Potomstwo”. Wtedy staną na próbie wiecznego życia.

Tylko z tego punktu widzenia, i z żadnego innego, możemy zrozumieć postępowanie Boga miłości z Amalekitami i innymi narodami, których nie tylko zezwolił, lecz polecił Izraelowi zniszczyć, mówiąc: „Przetoż idź i pobij Amaleka i wytrać jako przeklęte wszystko, co ma; nie sfolguj mu, ale wybij od męża aż do niewiasty, od małego aż do ssącego, od wołu aż do owcy, od wielbłąda aż do osła” (1 Samuela 15:3). To pozornie lekkomyślne niszczenie życia wydaje się nie do pogodzenia z charakterem miłości przypisywanej Bogu oraz z nauką Jezusa „miłujcie nieprzyjaciół waszych” itp., dopóki nie zrozumiemy systematycznego porządku Boskiego planu, „właściwego czasu” dla realizacji każdego jego zarysu oraz faktu, że każdy członek rodzaju ludzkiego ma w nim swoje miejsce.

Możemy teraz zrozumieć, że ci Amalekici, Sodomici i inni zostali pokazani jako przykład Boskiego oburzenia oraz Jego determinacji ostatecznego i całkowitego zniszczenia czynicieli zła, jako przykłady, które miały służyć nie tylko innym, lecz także im samym, gdy nadejdzie ich dzień sądu i próby.

Niektórzy, dość chętnie przyjmują Boskie miłosierdzie przez Chrystusa w przebaczeniu ich własnych grzechów i słabości pod wpływem większego światła i znajomości, nie mogą sobie jednak wyobrazić takiej samej łaski obejmującej pod Nowym Przymierzem innych, chociaż im się wydaje, że to się zgadza z twierdzeniem Apostoła, iż Jezus Chrystus z łaski Bożej skosztował śmierci za każdego człowieka. Niektórzy z nich sugerują, że w proroctwie tym Pan musiał mówić do Żydów z ironią, mając na myśli to, że równie chętnie przywróciłby Sodomitów tak jak i ich, lecz nie ma zamiaru przywracać kogokolwiek. Zobaczmy jednak, jak następne wersety zgadzają się z tym poglądem (Ezechiela 16:49–63). Pan powiada: „Wszakże wspomnę na przymierze moje z tobą uczynione za dni młodości twojej, i zawrę z tobą przymierze wieczne. I wspomnisz na drogi twoje i zawstydzisz się, gdy przyjmiesz siostry twoje … A tak zawrę przymierze moje z tobą, a dowiesz się, żem Ja Pan. Abyś wspomniała i zawstydziła się i nie mogła więcej otworzyć ust dla wstydu swego, gdy cię oczyszczę od wszystkiego, coś czyniła, mówi panujący Pan”.

Jeśli obietnica jest w ten sposób podpisana przez wielkiego Jehowę, wszyscy którzy przyłożyli swoją pieczęć, że Bóg jest prawdą, z ufnością mogą radować się z jej pewności, szczególnie ci, którzy zrozumieli, że te błogosławieństwa Nowego Przymierza zostały potwierdzone przez Boga w Chrystusie, który jest „ubłaganiem za grzechy nasze [Kościoła], lecz nie tylko za nasze, ale też za grzechy całego świata”.

Paweł dodaje do tego własne świadectwo, mówiąc: „A tak wszystek Izrael [żyjący i umarły] będzie zbawiony [uleczony z ślepoty], jako napisano: Przyjdzie z Syjonu wybawiciel i odwróci niepobożności od Jakuba. A toć będzie przymierze moje z nimi, gdy odejmę grzechy ich … według wybrania są miłymi dla ojców. Albowiem darów swoich i wezwania Bóg nie żałuje” (Rzym. 11:26–29).

Jakże inny jest ten wspaniały plan Boga o wyborze teraz nielicznych, w tym celu, aby błogosławić później wielu, zachowując przed wypaczaniem prawd reprezentowanych przez te dwa przeciwstawne poglądy — kalwinizm i arminianizm! Ten pierwszy zarówno zaprzecza biblijnej doktrynie o wolnej łasce, jak i okrutnie wypacza wspaniałą doktrynę o wyborze. Ten drugi odrzuca doktrynę wyboru i nie ogarnia błogosławionej pełni Boskiej wolnej łaski.

W słusznym czasie zakończy się dzień ucisku, gdy ten, który przemówił do szalejącego Morza Galilejskiego, podobnie z mocą rozkaże szalejącemu morzu ludzkich namiętności, mówiąc: „Uciszcie się!” Gdy „powstanie” książę pokoju z mocą, nastanie wielki spokój. Wtedy szalejące i zderzające się elementy uznają autorytet „Pomazańca Jehowy”, „objawi się chwała Pana, a ujrzy wszelkie ciało społem”. W czasie tak rozpoczętego panowania Chrystusa „błogosławione będą wszystkie rodziny ziemi”.

_______________________
* Zob. tom I „Wykładów Pisma Świętego” pt. Boski Plan Wieków.

Powyższy artykuł to fragment dłuższego opracowania pt. „Powrót naszego Pana – jego cel – restytucja wszystkich rzeczy”. Jest on dostępny w czasopiśmie „Teraźniejsza Prawda”, listopad-grudzień 1996, s. 82-87. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *