Jakimi mamy być

Apostoł Piotr zadaje pytanie: „ponieważ się tedy to wszystko ma rozpłynąć, to jakimi wy macie być w świętych obcowaniach i pobożności?” (2 Piotra 3:11, BG) Jacy powinniśmy być w naszym codziennym postępowaniu?

Pewnie każdy z nas mógłby powiedzieć coś od siebie na ten temat. Szczególny przykład postępowania otrzymaliśmy od Boga w Jezusie Chrystusie:

„To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!” (Mateusza 17:5)

Naśladując w ten sposób Chrystusa stajemy się umiłowanymi dziećmi Bożymi (Efezjan 5:1). Jesteśmy i żyjemy pośród świata i mamy żyć pośród ludzi, nie mamy tworzyć własnej komuny, zamkniętej społeczności (1 Koryntian 5:9-11). Żyjąc pośród „narodu zepsutego i przewrotnego” (Filipian 2:15), jako naśladowcy Chrystusa mamy jednak uciekać z „tego świata”, nie w sensie cielesnym, ale DUCHOWYM.

Taka duchowa ucieczka to inaczej dołączenie do owiec, które dostrzegły swojego Pasterza w Jezusie i pragną odtąd iść za Nim i słuchać Jego głosu (Jana 10:4-5).

Pismo Święte nie zostawia nas bez wskazówek, co to oznacza w praktyce, a jednym z najważniejszych fragmentów na ten temat jest 2 List Piotra 1:5-8, który nazywamy czasem Piotrową matematyką lub dodawaniem apostoła Piotra.

„Dlatego też właśnie wkładając całą gorliwość, dodajcie do wiary waszej cnotę, do cnoty poznanie, do poznania powściągliwość, do powściągliwości cierpliwość, do cierpliwości pobożność, do pobożności przyjaźń braterską, do przyjaźni braterskiej zaś miłość. Gdy bowiem będziecie je mieli i to w obfitości, nie uczynią was one bezczynnymi ani bezowocnymi przy poznawaniu Pana naszego Jezusa Chrystusa.”

Aby rozwijać usposobienie podobne do tego, które było w Chrystusie, powinniśmy zwrócić uwagę na takie zalety jak:

1. wiara – bo to grunt naszych spodziewań i fundament duchowego życia (Hebrajczyków 11:1)

2. cnota lub męstwo, które prowadzą do wyznawania wiary czynami i ustami, gdy ludziom wokół brak jest wiary i gdy czujemy się w tym samotni

3. poznanie – jest bardzo potrzebne, ale samo w sobie może szkodzić; dlatego trzeba dołączyć do niego…

4. …powściągliwość – która radzi m.in. „nie zawsze mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz…”

5. cierpliwość

W grece istnieją dwa zwroty:

a) makrotymia – co oznacza wytrwałość, niezłomność w czynieniu dobra
b) hypomene – co oznacza długotrwałe znoszenie zła

6. pobożność

7. przyjaźń braterska – wynika ona bezpośrednio z pobożności; w 1 Liście Jana czytamy, że ten kto mówi, że miłuje Boga, powinien to pokazać przez miłowanie bliźniego. W gr. jest to filadelfia, fileo – miłość lub przyjaźń braterska, rodzinną. Powinna być ona poprzedzona pobożnością, także dlatego, że to Bóg powinien być na pierwszym miejscu w naszym życiu.

8. to miłość, a dokładniej gr. agape – miłość bezinteresowna i ofiarna, gotowa zrezygnować z własnego dobra dla dobra bliźnich i dla dobrych, Bożych zasad.

Dodawanie poniższych cech w życiu codziennych jest dokładnie tym samym, do czego w innym miejscu Biblii zachęcał prorok Micheasz:

„Wskazano ci, człowiecze, co dobre i czego Jahwe żąda od ciebie: jedynie, byś strzegł sprawiedliwości, ukochał miłosierdzie i żył w pokorze wobec Boga swego.”
(Micheasza 6:8)

„Komu bowiem ich brak [tych cech, które apostoł Piotr wcześniej wymienił], jest ślepym – krótkowidzem i zapomniał o oczyszczeniu z dawnych swoich grzechów. Dlatego bardziej jeszcze, bracia, starajcie się umocnić wasze powołanie i wybór! To bowiem czyniąc nie upadniecie nigdy. W ten sposób szeroko będzie wam otworzone wejście do wiecznego królestwa Pana naszego i Zbawcy, Jezusa Chrystusa.”
(2 Piotra 1:9-11)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *