Nałóg palenia papierosów można rzucić, a pomaga w tym wsparcie Jezusa i przestrzeganie kilku elementarnych zasad. Choć w artykule nacisk położono na papierosy (tytoń) i uzależnienie od nikotyny, może on posłużyć wszystkim uzależnionym, np. kiedy problemem jest alkoholizm, narkomania czy uzależnienie od telewizora lub internetu.
Przezwyciężanie nałogu palenia tytoniu
Po poświęceniu się Bogu wszyscy dowiadujemy się w świetle Jego Słowa, że w naszym upadłym stanie ciągle jeszcze posiadamy więcej lub mniej złych nawyków, których musimy się pozbyć – mamy ich więcej niż z początku zdajemy sobie z tego sprawę. Szczerze pragniemy „oczyścić samych siebie z wszelkiego brudu ciała i ducha”, uświęcając się w bojaźni Bożej (2 Kor. 7:1). Jeśli pragniemy przybliżyć się do Boga „z prawdziwym sercem w zupełności wiary”, to musimy mieć „serce oczyszczone od sumienia złego i ciało omyte wodą czystą” (Hebr. 10:22-23, tą wodą jest Słowo Boże – patrz: Efez. 5:26).
Przypuśćmy, że ktoś stając się jednym z drogich dzieci Bożych obarczony jest nałogiem palenia papierosów. Odtąd jednak chce on żyć nie dla siebie, ale dla Boga i Jezusa, który odkupił go tak wielką ofiarą (2 Kor. 5:15; 1 Piotra 4:2-6) i który oferuje mu życie wieczne. Pragnie on we wszystkich sprawach podobać się Im i być „przykładem wiernych” (1 Tym. 4:12). Wie, że palenie tytoniu jest szkodliwe dla zdrowia i zdaje sobie sprawę, że nie może palić „ku chwale Bożej” (1 Kor. 10:31), tak więc szczerze pragnie odzwyczaić się od tego złego nałogu, gdyż przyznaje, że w rzeczywistości jest to jedna z form grzechu przeciwna poświęceniu się Bogu.
Używanie tytoniu jest pożądliwością (pragnieniem) ciała, uznaną zarówno przez lekarzy jak i powszechnie przez ludzi, za szkodliwą dla fizycznego zdrowia. Jest ona również szkodliwa dla duchowego dobra. Powiedziano nam, abyśmy „powstrzymywali się od cielesnych pożądliwości, które walczą przeciw duszy” (1 Piotra 2:11). Im dłużej będziemy studiować Pismo Święte i starać się przemieniać (Rzym. 12:2) według wzorców prawdziwego życia chrześcijańskiego, tym bardziej będziemy pragnęli przezwyciężyć ten zły nałóg, który stanowi zarówno cielesny jak i duchowy grzech. Palenie tytoniu przeszkadza nam także w służbie Ewangelii, gdyż wiele osób nieżyczliwie będzie przyjmować nasze przedstawianie Ewangelii wiedząc, że nie przezwyciężyliśmy tego nałogu.
Co siejesz, to zbierać będziesz
Można grzeszyć przeciw fizycznym jak i przeciw duchowym prawom Bożym. Jezus dokonując fizycznych uzdrowień często łączył chorobę z grzechem (zobacz np. Mat. 9:2-7). Po uzdrowieniu przy sadzawce Betesda niedołężnego człowieka z jego słabości, Jezus dowiódł, że to grzech doprowadził go do kalectwa, mówiąc do niego „nie grzesz więcej, aby nie stało ci się coś gorszego” (Jana 5:14).
Także obecnie wiele chorób fizycznych jest skutkiem grzeszenia przeciwko fizycznym prawom Bożym. Jeśli masz możliwości wyboru a mimo to wielokrotnie (zwłaszcza świadomie) spożywasz szkodliwe pokarmy i napoje, czy nawet dobre pokarmy w nadmiarze, to grzeszysz przeciwko własnemu ciału i w odpowiednim czasie poniesiesz takie lub inne złe następstwa. Udowodniono, że nikotyna, ciała smoliste oraz kwasy organiczne i nieorganiczne pochodzące z palenia tytoniu w różny sposób szkodzą zdrowiu i są główną przyczyną raka płuc, jak również czynnikiem potęgującym wiele innych dolegliwości.
„Bo kto sieje ciału swemu, z ciała żąć będzie skażenie” (Gal. 6:8).
„Niech więc nie króluje grzech w waszym umarłym ciele, abyście nie musieli ulegać jego namiętnościom” (Rzym. 6:12).
„Ocknijcie się naprawdę i przestańcie grzeszyć!” (1 Kor. 15:34).
Palenie tytoniu jest pragnieniem doznania cielesnego zadowolenia, zaspokojenia swoich zmysłowych, fizycznych, cielesnych pożądliwości. Zanim zostaliśmy ożywieni przez Świętego Ducha Bożego, „chodziliśmy według zwyczaju świata tego … między którymi i my wszyscy obcowaliśmy niekiedy w pożądliwościach ciała naszego, czyniąc to, co się podobało ciału i myślom i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i drudzy” (Efez. 2:1-3). Lecz Apostoł Piotr mówi nam „aby resztę czasu w ciele przeżyć już nie dla [pełnienia] ludzkich żądz, ale woli Bożej. Wystarczy bowiem, żeście w minionym czasie pełnili wolę pogan i postępowali w rozwiązłościach, żądzach nadużywaniu wina, obżarstwie, pijaństwie i w niegodziwym bałwochwalstwie … Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał” (1 Piotra 4:2-3, 1:14-15).
Jak rzucić palenie? Bezkompromisowo
Doznając w świetle Słowa Bożego i ożywczego wpływu Jego świętego Ducha, szczerego pragnienia przezwyciężania złego nałogu palenia tytoniu, dziecko Boże powinno postąpić w zdecydowany i bezkompromisowy sposób z tym swoim wrogiem ciała i ducha jak i z innymi swoimi złymi nałogami. Bóg zarządził, że „grzech nad wami panować nie będzie” (Rzym. 6:14), i obiecał, że „jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości” (1 Jana 1:9).
Możesz toczyć ciężką walkę ze swoimi cielesnymi pożądliwościami, lecz pamiętaj o Boskiej obietnicy oczyszczania cię i spolegaj na Jego mocy, która jest dostateczna i nigdy nie zawodzi. Natychmiast przerwij swój zły nałóg palenia tytoniu.
Praktyczne porady dla podejmujących walkę
Zazwyczaj przez kilka pierwszych dni toczy się najtrudniejszą walkę. W większości przypadków po pięciu dniach pragnienie jest wyraźnie mniejsze, a po dziesięciu dniach możesz być niemal pewny zwycięstwa! Wypijaj sześć do ośmiu szklanek wody pomiędzy posiłkami, by wypłukać nikotynę ze swego ciała. Nie siadaj w wygodnym fotelu po posiłkach, gdyż to zachęca do palenia. Wyjdź, przespaceruj się, oddychaj głęboko i bądź tak aktywnym jak tylko to możliwe. Przez pewien czas, szczególnie przez pierwsze dwa tygodnie dobrym sposobem jest unikanie tak dalece, na ile to rozsądnie możliwe, wszelkich posiłków mięsnych, smażonych pokarmów, przypraw i deserów – żadnych cukierków, ciast, ciasteczek lub lodów. Należy jadać wszelkie owoce, ziarna, warzywa, orzechy. Pokarmy niegotowane zawierają więcej witamin niż gotowane, a owoce są najlepszym pokarmem na oczyszczenie krwi. W księgarniach dostępne są broszury z pomocnymi wskazówkami w tej sprawie.
Znajdziesz wiele pomocy, stosując cztery psychologiczne zasady, które zostały podane w czasopiśmie „Sztandar Biblijny” (sierpień 1987), w artykule pt. Przyzwyczajenia – dobre i złe.
Cztery zasady Jamesa
Wybitny psycholog William James uważa, że stare niepożądane przyzwyczajenie możesz zastąpić nowym pożądanym przyzwyczajeniem. Radzi on:
„W przyswajaniu nowego przyzwyczajenia czy też w pozbywaniu się starego należy pamiętać o czterech podstawowych zasadach:
- Musisz zadbać o to, aby podjąć te starania wykazując silną inicjatywę, o ile to tylko jest możliwe.
- Nigdy nie pozwól, aby zaistniał jakikolwiek wyjątek, aż do czasu, gdy nowe przyzwyczajenie będzie już mocno utwierdzone w twoim życiu, a stare wykorzenione.
- Staraj się skorzystać z pierwszej nadarzającej się okazji w odpowiedzi na każde podjęte przez ciebie postanowienie.
- Trwaj w gotowości do podjęcia wysiłku, codziennie bez przymusu wykonując krótkie ćwiczenia”
Gdy porzucisz nałóg palenia tytoniu, bądź stanowczym, by nigdy do niego nie powrócić. Nigdy nie poddaj się pokusie zapalenia „tylko jeszcze jednego papierosa”. Nie bądź takim jak Mark Twain, który powiedział, „Łatwo jest przestać palić, ja robię to sto razy na dzień”. Skieruj swoje uczucia ku lepszym rzeczom. Ciesz się z tego, że uwolniłeś się z niewoli tego nałogu i nie wracaj do tych słabych i nędznych żywiołów i do wynikającej z nich niewoli (Gal. 4:9). Nie tęsknij do tego, co z zadowoleniem porzuciłeś dla Pana. Przypomnij sobie o żonie Lota!
Jeśli to możliwe unikaj zadymionego powietrza i palących przyjaciół, nigdy nie bierz pierwszego papierosa, ale mów „Nie, dziękuję, przestałem palić!”. To wzmocni twoją pozycję u przyjaciół, jak również u samego siebie. Nigdy nie pozwól się osłabić ani ponownie usidlić.
Polecamy także: Przygotowanie serca do służby Bogu
Źródło: Sztandar Biblijny (sierpień 1987, s. 122-123). Artykuł został częściowo przeredagowany.
Witam
Czy mogę umieścić zdjęcie z państwa storny na moim blogu?
Jeśli chodzi o zdjęcie uśmiechniętego dziecka to jego autorem jest Alex Motrenko, a zasady użycia znajdziesz w profilu fotografa w serwisie Flickr. Główna zasada jest taka, by zdjęcia nie wykorzystywać w projektach komercyjnych. Pozdrawiam i proszę podać adres bloga.