Pytania: Kim jesteśmy? Jakimi jesteśmy? (być) ważniejsze są od pytań:
Co mamy? Co posiadamy? (mieć).
Pismo Święte określa kryterium wartości człowieka ( cytat ). Ważne jest, kim jesteśmy, jacy jesteśmy.
To dotyczy sfery naszej osobowości, różnie definiowanej. Najszerzej rzecz ujmując cech naszego umysłu, uczuć, woli, temperamentu, postaw. Wąsko rzecz ujmując, naszego charakteru, jego cech (łask).
Charakter człowieka definiowany jest jako suma przyzwyczajeń ( nawyków ). Nawyki zaś, to nasze zachowania, postawy sposoby myślenia, reagowania w określonych sytuacjach utrwalone przez częste powtarzania, utrwalone na tyle, że często bez udziału naszej świadomości je wykonujemy. Pominiemy procesy chemiczne i fizyczne, jakie temu towarzyszą.
Wykład z 24.07.2022 r. –
Przysłowie mówi, że powtarzanie jest matką pamięci.
Dotyczy to zarówno wiedzy zapamiętywanej przez nas, jak i naszych zachowań, które stają się nawykami (przyzwyczajeniami).
Człowiek od dziecka do śmierci gromadzi te nawyki, kształtuje swoją osobowość, swój charakter.
Tak też kształtują się nasze umiejętności, np. pływanie, pisanie, prowadzenie samochodu.
Różne czynniki zewnętrzne i wewnętrzne ( np. nasze myśli, wyobrażenia ) wywierają wpływ na nasz mózg, pozostawiając ślady w naszej pamięci. Mogą to być dobre wpływy i złe , mogą prowadzić do kształtowania dobrych lub złych nawyków.
Powinno się to dziać pod naszą kontrolą, zależnie od naszej woli. To my mamy decydować, jakim wpływom chcemy się poddać oraz, jakie cechy chcemy rozwinąć i utrwalić.
To my mamy decydować czemu powinniśmy poświęcić więcej uwagi i zainteresowania, czemu mniej a co zupełnie odrzucić.
Czytamy: Jak człowiek myśli w sercu swoim …
To ważna i ciekawa myśl. O trwałości i sile naszych przyzwyczajeń decyduje intensywność naszych przeżyć, stopień naszego zaangażowania ( uczuciowego, emocjonalnego ).
Można powiedzieć, że poziom tego zainteresowania i uwagi określa głębokość i wyrazistość zapisu wrażenia.
Powtarzanie i zaangażowanie decydują o kształtujących się nawykach.
W wyjątkowych sytuacjach to natężenie uwagi i zainteresowania może być niezależne od nas.
Mogą to być jakieś niezwykłe zdarzenia lub kontakt z niezwykłymi ludźmi o silnej osobowości. Najczęściej jednak to my decydujemy o tym, z kim lub z czym chcemy obcować.
Pamiętamy z naszych badań przysłowie: Siejesz myśl a zbierzesz pobudkę, siejesz pobudkę a zbierasz czyn, siejesz czyn a zbierasz skłonność, siejesz skłonność a zbierasz nawyk, siejesz nawyk a zbierasz charakter, siejesz charakter a zbierasz przeznaczenie.
W Mannie z 15 listopada przytoczony jest werset z 1 Jana 2: 6 Kto mówi, że w nim mieszka, powinien, jako on chodził, i sam także chodzić.
Chrześcijanin powinien postępować jak jego Pan i Mistrz. Co to znaczy dla nas ?
Że każdy z nas powinien systematycznie i wytrwale prowadzić do wewnętrznej przemiany, stawać się podobnym naszemu Panu w działaniu, w życiu, w postępowaniu, w celach.
Czytamy w Liście do Rzym. 12: 2, że mamy się przemienić przez odnowienie umysłu.
Jak to osiągnąć ? Biblia mówi nam, że to ona, zawarte w niej słowo Boże nas pouczy, naprawi, uświęci:
Ale ty trwaj w tem, czegoś się nauczył i czegoć powierzono, wiedząc, od kogoś się tego nauczył. A iż z dzieciństwa umiesz Pisma święte, które cię mogą uczynić mądrym ku zbawieniu przez wiarę, która jest w Chrystusie Jezusie. Wszystko Pismo od Boga jest natchnione, i pożyteczne ku nauce, ku strofowaniu, ku naprawie, ku ćwiczeniu, które jest w sprawiedliwości; Aby człowiek Boży był doskonały ku wszelkiej sprawie dobrej dostatecznie wyćwiczony. ( 2 Tym.3: 14-17 )
Poświęćże je w prawdzie twojej; słowo twoje jest prawdą. ( Jan 17: 17 )
Bóg obiecuje nam, że będziemy przez Niego wyuczeni:
A wszyscy synowie twoi będą wyuczeni od Pana, i obfitość pokoju będą mieli synowie twoi. ( Iz. 54: 13 )
Warunkiem jest nasze pragnienie takiego wyuczenia. Musimy przyjąć postawę Dawida:
Oczy moje ustały, czekając na zbawienie twoje, i na wyrok sprawiedliwości twojej. Obchodź się z sługą twoim według miłosierdzia twego, a ustaw twoich naucz mię. Sługamci ja twój, dajże mi zrozumienie; abym umiał świadectwa twoje. Usta moje otwieram i dyszę; albowiemem przykazań twoich pragnął. ( Ps. 119: 123-123, 131 )
Czego Bóg nas uczy? Jaką drogę nam pokazuje?
- pokuta: …ale teraz ( Bóg ) oznajmuje ludziom wszystkim wszędy, aby pokutowali. (Dz.Ap.17: 30)
- wiara w Jezusa jako Zbawiciela: Aby każdy, kto weń wierzy nie zginął, ale miał żywot wieczny. Albowiem tak Bóg umiłował świat, że syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. ( Jan 3: 15,16 )
- poświęcenie: Synu mój daj mi serce twoje, a oczy twoje niechaj strzegą dróg moich. ( Przyp.Sal. 23: 26 ); Proszę was tedy , bracia! Przez litości Boże, abyście stawiali ciała wasze ofiarą żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest, rozumną służbę waszę. ( Rzym.12: 1 ) Jak ? Burząc rady i wszelaką wysokość, wynoszącą się przeciwko znajomości Bożej, i podbijając wszelką myśl pod posłuszeństwo Chrystusowe. (2Kor.10:5)
Oto inne napomnienia do pracy nad sobą:
Przetoż, moi mili! Jakoście zawsze posłuszni byli, nie tylko w przytomności mojej, ale teraz daleko więcej w niebytności mojej, z bojaźnią i ze drżeniem zbawienie swoje sprawujcie. Albowiem Bóg jest, który sprawuje w was chcenie i skuteczne wykonanie według upodobania swego. ( Filip.2: 12,13 )
Bojuj on dobry bój wiary, chwyć się żywota wiecznego, do któregoś też powołany, i wyznałeś dobre wyznanie przed wieloma świadkami. ( 1 Tym.6: 12 )
Dlaczego tak mamy czynić? Ponieważ: A przeto każdy z nas sam za się odda rachunek Bogu. ( Rzym. 14: 12 )
Jak wobec tego ważne jest by nasze myśli i czyny nie były bezcelowe, daremne, złe, lecz były celowe: Przetoż lub jecie lub pijecie, lub cokolwiek czynicie, wszystko ku chwale Bożej czyńcie. (1 Kor. 10: 31)
Do czego nas to doprowadzi?
Albowiem któż poznał zmysł Pański? Któż go będzie uczył? Ale my zmysł Chrystusowy mamy. ( 1 Kor. 2: 16 )
Albowiem nie dał nam Bóg Ducha bojaźni, ale mocy i miłości i zdrowego zmysłu. (2Tym.1:7 )
Jak przezwyciężać złe nawyki? Przez samoegzaminację (czuwanie) i wybieranie tego, co dobre: Doświadczajcie samych siebie, jeśliście w wierze, samych siebie doznawajcie… (2 Kor.13: 5); Obierając to, coby się podobało Panu; A nie spółkujcie z uczynkami niepożytecznymi ciemności, ale je raczej strofujcie. ( Ef. 5: 10,11 )
O przyzwyczajeniach ( nawykach ) przysłowie mówi, że z początku są jak pajęczyny a potem jak liny. Im wcześniej zaczniemy pozbywać się złego przyzwyczajenia, tym łatwiej się go będzie można pozbyć!! ( chociaż nawet grubą linę można przy pewnym wysiłku rozplątać i zerwać ).
Przykład z pracy: starzy i nowi agenci ( starych trudniej nauczyć nowych rozwiązań ).
Zasady walki ze starymi, złymi przyzwyczajeniami i zastępowania ich pożądanymi:
- Podjąć starania, by tego dokonać ( inicjatywa ).
- Pracować nad tym, aż cel zostanie osiągnięty (stare usunięte, nowe utwierdzone ).
- Wykorzystać każdą najbliższą okazję wprowadzenia w czyn naszych postanowień ( nie od jutra lub od poniedziałku ).
- Ćwiczyć codziennie gotowość realizacji postanowień.
Można powiedzieć, że to bardzo łatwe. Oczywiście, pod warunkiem, że się nad tym ciężko popracuje. Gdy dodamy jeszcze pomoc z góry uda się na pewno !!!