3 thoughts on “Jak człowiek może zbliżyć się do Boga (nagranie wykładu)”
Dziękuję za ten wykład.
Mam jedno pytanie z którym borykam się od wielu lat. Jest to problem, który nikt nie umiał mi wytłumaczyć.
Bóg Ojciec dał Syna za Okup za nas.
Pytanie: komu dał? Sobie? Bóg dał Bogu?
Przepraszam, to może naiwnie brzmi, ale dręczy mnie to.
Nowy Testament pokazuje, że we wzajemnych relacjach Abraham jako ojciec przedstawia Boga, a Izaak jako syn przedstawia Jezusa. Z historii ofiarowania Izaaka wynikałoby jednak, że Bóg daje Bogu okup, co wydaje się dziwne.
Zastanówmy się więc, co tak naprawdę wymagało okupu czyli równoważnej, odpowiedniej ceny za Adama i jego potomków. Na pewno nie napiszę nic nowego, jeśli stwierdzę, że okupu wymagała Boska sprawiedliwość. Jest ona np. opisana w Księdze Wyjścia 21:23-24 – „Dasz ŻYCIE za ŻYCIE, oko za oko, ząb za ząb”. Jezus jako doskonały człowiek był jedynym, który mógł stać się okupem godnym przyjęcia przez Bożą sprawiedliwość. Dzięki swojemu posłuszeństwu i wierności Jezus miał bowiem prawo do życia wiecznego – „Ktokolwiek jest sprawiedliwy i przestrzega prawa i sprawiedliwości … ten na pewno żyć będzie” (Ezechiela 18:5,9) – Jego życie pochodziło również bezpośrednio od Stwórcy, nie zaś od ziemskiego ojca.
To dlatego Jezus, mając prawo do życia, mógł stać się godną przyjęcia przez sprawiedliwość ofiarą. I tak, jak czytamy, w 1 Jana 2:2 – „On sam jest ofiarą zadośćuczynienia za grzechy nasze, nie tylko za nasze, lecz także za grzechy całego świata.”
Śmierć Jezusa zaspokaja sprawiedliwość, która domagała się śmierci od Adama lub kogoś, kto chciałby za niego (a w nim i za jego potomstwo) położyć swoje życie, do którego miał prawo. I tak też zrobił Jezus: „Nikt mi życia nie zabiera, lecz ja od siebie je oddaję.” (Jana 10:18)
—————
Co pokazuje nam historia ofiarowania Izaaka przez Abrahama? Ona pokazuje nam, że w ofiarowaniu okupu Bóg nie jest tylko bezstronnym, pozbawionym uczucia wykonawcą. Wprost przeciwnie – jak pokazuje ta historia – to On, Najwyższy Bóg, składa jeszcze większą ofiarę niż Jezus.
W końcu, w SERCU Abrahama (w jego decyzji), Izaak był zabity jeszcze przed podróżą. Podobnie Jezus – „zabity od stworzenia świata” (Objawienie 13:8), „a przewidziany na ten cel jeszcze przed założeniem świata” (1 Piotra 1:19,20). To był ciężar, o którym Jezus dowiedział się o wiele później, a Bóg nosił go od bardzo dawna.
To dlatego w Ewangelii wg Jana 3:16 tak bardzo podkreślona jest Boża miłość – „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.” Historia ofiarowania ma nam pomóc jeszcze lepiej uzmysłowić sobie jak wiele poświęcił dla nas Bóg w swojej miłości.
Czy więc można powiedzieć, że 'Bóg daje Bogu okup’? Nie do końca tak bym to widział. Dla mnie w tej historii:
BÓG oznacza rzeczywiście Boga, ale w jego mądrości, sprawiedliwości i mocy (a szczególnie w sprawiedliwości);
ABRAHAM przedstawia Boga w jego miłości (ofiarniczej miłości dającej Syna na świat);
zaś IZAAK przedstawia Jezusa, który jest wierny Ojcu i idzie z Nim ramię w ramię, ale stopniowo dowiaduje się o całej głębokości, szerokości i mądrości Boskiego planu, który jest w nim skupiony i ma w Nim zostać wypełniony.
Mam nadzieję, że ta odpowiedź okaże się pomocna. Prawdopodobnie wrócimy jeszcze do tego tematu w odrębnym materiale.
Jestem wdzięczna, że nareszcie, po tylu latach szukania odpowiedzi, znalazł się ktoś, kto umiał mi wytłumaczyć. Jasno, otwarcie, zrozumiale. Bardzo, bardzo dziękuję.
Dodam, że słuchając kilkunastu (na razie) Waszych wykładów, już niejedna sprawa mi się w głowie poukładała.
Niech Wam Bóg błogosławi.
Dziękuję za ten wykład.
Mam jedno pytanie z którym borykam się od wielu lat. Jest to problem, który nikt nie umiał mi wytłumaczyć.
Bóg Ojciec dał Syna za Okup za nas.
Pytanie: komu dał? Sobie? Bóg dał Bogu?
Przepraszam, to może naiwnie brzmi, ale dręczy mnie to.
Nowy Testament pokazuje, że we wzajemnych relacjach Abraham jako ojciec przedstawia Boga, a Izaak jako syn przedstawia Jezusa. Z historii ofiarowania Izaaka wynikałoby jednak, że Bóg daje Bogu okup, co wydaje się dziwne.
Zastanówmy się więc, co tak naprawdę wymagało okupu czyli równoważnej, odpowiedniej ceny za Adama i jego potomków. Na pewno nie napiszę nic nowego, jeśli stwierdzę, że okupu wymagała Boska sprawiedliwość. Jest ona np. opisana w Księdze Wyjścia 21:23-24 – „Dasz ŻYCIE za ŻYCIE, oko za oko, ząb za ząb”. Jezus jako doskonały człowiek był jedynym, który mógł stać się okupem godnym przyjęcia przez Bożą sprawiedliwość. Dzięki swojemu posłuszeństwu i wierności Jezus miał bowiem prawo do życia wiecznego – „Ktokolwiek jest sprawiedliwy i przestrzega prawa i sprawiedliwości … ten na pewno żyć będzie” (Ezechiela 18:5,9) – Jego życie pochodziło również bezpośrednio od Stwórcy, nie zaś od ziemskiego ojca.
To dlatego Jezus, mając prawo do życia, mógł stać się godną przyjęcia przez sprawiedliwość ofiarą. I tak, jak czytamy, w 1 Jana 2:2 – „On sam jest ofiarą zadośćuczynienia za grzechy nasze, nie tylko za nasze, lecz także za grzechy całego świata.”
Śmierć Jezusa zaspokaja sprawiedliwość, która domagała się śmierci od Adama lub kogoś, kto chciałby za niego (a w nim i za jego potomstwo) położyć swoje życie, do którego miał prawo. I tak też zrobił Jezus: „Nikt mi życia nie zabiera, lecz ja od siebie je oddaję.” (Jana 10:18)
—————
Co pokazuje nam historia ofiarowania Izaaka przez Abrahama? Ona pokazuje nam, że w ofiarowaniu okupu Bóg nie jest tylko bezstronnym, pozbawionym uczucia wykonawcą. Wprost przeciwnie – jak pokazuje ta historia – to On, Najwyższy Bóg, składa jeszcze większą ofiarę niż Jezus.
W końcu, w SERCU Abrahama (w jego decyzji), Izaak był zabity jeszcze przed podróżą. Podobnie Jezus – „zabity od stworzenia świata” (Objawienie 13:8), „a przewidziany na ten cel jeszcze przed założeniem świata” (1 Piotra 1:19,20). To był ciężar, o którym Jezus dowiedział się o wiele później, a Bóg nosił go od bardzo dawna.
To dlatego w Ewangelii wg Jana 3:16 tak bardzo podkreślona jest Boża miłość – „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.” Historia ofiarowania ma nam pomóc jeszcze lepiej uzmysłowić sobie jak wiele poświęcił dla nas Bóg w swojej miłości.
Czy więc można powiedzieć, że 'Bóg daje Bogu okup’? Nie do końca tak bym to widział. Dla mnie w tej historii:
BÓG oznacza rzeczywiście Boga, ale w jego mądrości, sprawiedliwości i mocy (a szczególnie w sprawiedliwości);
ABRAHAM przedstawia Boga w jego miłości (ofiarniczej miłości dającej Syna na świat);
zaś IZAAK przedstawia Jezusa, który jest wierny Ojcu i idzie z Nim ramię w ramię, ale stopniowo dowiaduje się o całej głębokości, szerokości i mądrości Boskiego planu, który jest w nim skupiony i ma w Nim zostać wypełniony.
Mam nadzieję, że ta odpowiedź okaże się pomocna. Prawdopodobnie wrócimy jeszcze do tego tematu w odrębnym materiale.
Jestem wdzięczna, że nareszcie, po tylu latach szukania odpowiedzi, znalazł się ktoś, kto umiał mi wytłumaczyć. Jasno, otwarcie, zrozumiale. Bardzo, bardzo dziękuję.
Dodam, że słuchając kilkunastu (na razie) Waszych wykładów, już niejedna sprawa mi się w głowie poukładała.
Niech Wam Bóg błogosławi.