„I rzekł mu Pan: Cóż jest w ręce twojej?” (Wyjścia 4:2)

Krzew gorejący, Arnold Friberg

Każdy z nas ma coś szczególnego w posiadaniu. Trzystu wojowników Gedeona miało tylko dzbany i rogi, na których trąbili. Dawid wybrał ze strumienia pięć kamieni. Maria miała perfumy i włosy, którymi wytarła nogi Mistrza. Pan Jezus miał prześcieradło i wodę, którą nalał do miski, by umyć uczniom nogi.

Mojżesz miał w ręku laskę, gdy Bóg zadał mu powyższe pytanie. Sekretem nie była jednak sama laska, ale to co z nią zrobił. W Księdze Wyjścia 4:20 czytamy: „Wziął Mojżesz swą żonę i synów, wsadził ich na osła i powracał do ziemi egipskiej. Wziął też Mojżesz ze sobą laskę Boga.” 

W chwili, gdy Bóg zapytał o laskę, nie należała już ona do Mojżesza, lecz do Boga. 

Mojżesz nie wierzył w swoje siły, gdy nakazano mu po 40 latach wygnania wrócić po swój lud do Egiptu. W pełni jednak zaufał Bogu, że to ON jest w stanie uwolnić Izraelitów. Gdy miał wątpliwości co do dalszej drogi (już po opuszczeniu Egiptu), Bóg zapytał go [Wyjścia 33:14]: „Jeśli ja osobiście pójdę [z tobą], czy to cię zadowoli?” Mojżesz odpowiedział na to: „Jeśli nie pójdziesz sam, to raczej zakaż nam stąd wyruszać”

Komentarze do Księgi Wyjścia 4:2

„Jeśli ktokolwiek chciałby być wydajniej używany przez Pana w Jego błogosławionej służbie, niech przede wszystkim stara się coraz lepiej do niej przygotować. Niech naśladuje umiłowanego i uhonorowanego sługę, Mojżesza, w cichości, pokorze, energii i niestrudzonej gorliwości oraz ofiarniczej służbie dla Pana. Mądry szafarz zawsze będzie starał się rozwijać wrodzone zdolności i nie będzie oczekiwał od Pana cudu w swym rozwoju – nie będzie marnował cennego czasu na rozwijanie tego, czego z natury nie posiada. Starajmy się więc w pokorze, gorliwości, miłości do Pana i Jego sprawy oraz wierze w Jego moc być w takim stanie serca i umysłu, który uczyni nas gotowymi do użycia i użytecznymi na każdym polu Boskiej służby, na jakie Pan może zechcieć nas powołać.” (Codzienna niebiańska manna)

„W symbolach Pisma Świętego ręka przedstawia moc. Trzymanie czegoś w ręce zazwyczaj oznacza więc posiadanie w swojej mocy rzeczy należących do nowego serca, umysłu i woli oraz ludzkiej natury. W szczególności oznacza to posiadanie w naszej mocy wiedzy, łaski, charakteru, stanowiska, czasu, talentów, wpływu, środków, przyjaciół, krewnych, obywatelstwa, zdrowia, życia itp. Pan pragnie, abyśmy służyli w zakresie tego, czym jesteśmy i co posiadamy, a nie w zakresie tego, czym nie jesteśmy i czego nie posiadamy. Przez pytanie naszego tekstu prosi nas więc, byśmy zastanowili się, czym jesteśmy i co posiadamy. To pytanie nie ma na celu zdobycia przez Niego informacji, lecz ma nam coś zasugerować, nakłonić do zastanowienia się nad naszym szafarstwem, byśmy tym lepiej mogli wykorzystać je na chwałę Panu oraz dla rozwoju charakteru drugich i naszego własnego.” (Pomoce do nabożnych rozmyślań na każdy dzień w roku)

Wykład na temat „Cóż jest w ręce twojej?” (w języku angielskim)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *