Duch zdrowego zmysłu – do czego nas prowadzi

„Człowiek, który przez łaskę Bożą i przez swoje przyjęcie tej łaski wszedł w posiadanie ducha zdrowego zmysłu [’rozsądku’, 'trzeźwego myślenia’] [1] …

– wie, że zebranych tu na ziemi bogactw nie da się zabrać ze sobą poza śmierć

– widzi, że sława jest bardzo pusta i tymczasowa

– widzi, że w gonitwie życia szybko zapomina się o zmarłych

– widzi, że społeczeństwo jest płytkie, że jego wyrazy czci są często nieszczere, a jego podniecenie kończy się w momencie (twojej) śmierci – jeżeli nie wcześniej, w chwili klęski finansowej

– widzi, że „gra [o szansę ziemskiej sławy, bogactwa i przyjemności] nie jest warta świeczki”, bo rzeczywiście [z ziemskiego punktu widzenia] życie jest jedynie grą w karty bez zadowalających rezultatów, ponieważ nawet ci, którym powiodło się najlepiej, na końcu pozostają prawie z niczym …

Ludzie, uważani za najmądrzejszych pośród społeczeństwa, „wynakładają pracę swą na to, co nie nasyca” [2] – na gromadzenie majątku, na zdobywanie zaszczytów, pozycji w społeczeństwie, wysokiego urzędu, na próżną zabawę i przyjemności grzechu. Gdyby nawet nie istniało przyszłe życie, to wszyscy, którzy posiadają ducha zdrowego zmysłu, widzieliby, że takie postępowanie jest nierozważne; większość spędza swoje obecne życie na poszukiwaniu radości, po czym umiera, dostrzegając, że nie udało im się zdobyć tego, czego szukali – i że pozostawiana przez nich sława i bogactwo szybko zniszczeją, a jeżeli nie zniszczeją, to staną się pomnikiem ich głupoty, chciwości i chorego umysłu.

Życie tego świata, pozbawione rozsądnego celu i ambicji, apostoł nazywa „marnym [bezowocnym] obcowaniem [życiem], od ojców podanym” [3]. Zwyczaj mozolnego dążenia do bezwartościowych celów jest dziedziczny; ludzie nie zatrzymują się, aby choć przez chwilę pomyśleć, ale podążają tymi samymi koleinami, którymi szli ich ojcowie. Apostoł wskazuje jednak, że my idziemy inną drogą, ponieważ dowiedzieliśmy się, że jesteśmy wykupieni drogocenną krwią Chrystusa.”

(Charles T. Russell, „Pojednanie pomiędzy Bogiem a człowiekiem”, fragmenty ze strony 256-258)

________
[1] „Bo nie dał nam Bóg Ducha bojaźni [’strachu’], ale mocy i miłości, i zdrowego zmysłu [’rozsądku, 'trzeźwego myślenia’]” (2 List do Tymoteusza 1:7)

[2] „Czemu wydajecie pieniądze nie na chleb, a swoją pracę na to, co nie nasyci?” (Księga Izajasza 55:2)

[3] „Pamiętajcie, że nie tym, co zniszczalne, srebrem albo złotem, zostaliście wykupieni z waszego marnego postępowania przekazanego przez ojców; Lecz drogą krwią Chrystusa jako baranka niewinnego i nieskalanego.” (1 Piotra 1:18-19)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *