Dni Noego

Dni Noego – brat Marek Bejger przedstawił ten wykład na spotkaniu biblijnym Zborów Badaczy Pisma Świętego w Bydgoszczy, niedziela, 23 października 2022 roku.

Mt 24:37-39 BT5 „A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem [gr. parousia – obecność] Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem [gr. parousia – obecność] Syna Człowieczego.”

Łk 17:26-27 BT5 „Jak działo się za dni Noego, tak będzie również za dni Syna Człowieczego: (27) jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki; a przyszedł potop i wygubił wszystkich.”

Dni Noego są w Słowie Bożym zestawione z dnia Syna Człowieczego. Chodzi o obecność Jezusa czyli Jego paruzję i choć każdą obecność poprzedza przyjście, to jednak słowo 'przyjście’ w tych fragmentach zawężałoby ich znaczenie.

Tutaj chodzi o cały czas budowania arki i głoszenia Prawdy przez Noego otaczającemu go światu. Były oczywiście różne podejścia do tej sprawy, tak jak różne są podejścia świata, wierzących i wierzących w teraźniejszej prawdzie, którzy w „głębszej mowie proroczej poszukują swojego wzmocnienia”.

Jest wiele wersetów opisujących ten czas: 2 Piotra 3:4-9, 2 do Tymoteusza 3:1-5.

Dz 1:9 BT5 „Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu.”

Opis mówi, że Pan został podniesiony, a obłok zabrał go od oczu uczniów, został wzięty w obłoku.

W Księdze Królewskiej 18 opisaną mamy historię Eliasza i króla Achaba, a także suszę i nadchodzący deszcz, który ogłosił wcześniej Eliasz. Sługa miał iść i wracać siedem razy, a dopiero za siódmym razem widać było mały obłok. Można to zestawić z listami naszego Pana do siedmiu zborów – 7 okresów rozwoju prawdziwego Kościoła. Dopiero 7 zbór – Laodycea – w czasie żniwa doczekał się małego początku.

Oczywiście, gdy myślimy o dniach Noego, to nie tyle patrzmy na sąsiadów – świat, ale patrzmy na samych siebie. Co robił Noe w dniach Noego? Musiał znaleźć i wybrać pierwsze drzewo, musiał zdecydować jakiej użyje siekiery, musiał ściąć pierwsze drzewo i popracować nad nim, potem kolejne i kolejne. Zanim Noe wszedł do arki, wprowadził tam wszystkie zwierzęta, zebrał żywność, przygotował arkę. A gdy już wszedł z całym dobytkiem i rodziną minął jeszcze tydzień nim deszcz zaczął padać.

Działalność naszego Pana i wiernych we wtórej obecności jest podobna do działalności Noego przed i w czasie potopu. Wszystko to napisano ku naszej nauce.

Będą pojawiać się różne próby, szczególnie na dwóch punktach:

– wierności

– cierpliwości

2Tm 3:1 BT5 „A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne.”

Osbserwujemy zbliżanie się kościołów i świata ekonomii pod patronatem papiestwa, wielu braciom brakuje iwary – i w Noego (w stworzenie i w potop), i w Paruzję Pana Jezusa. Obyśmy mieli dość siły, by umacniać wiarę swoją i tych, którzy są wokół nas.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *