Co to jest prawda?

Co to jest prawda?

To pytanie, które każdy szczery chrześcijanin powinien zadać i szukać na nie odpowiedzi. Powinniśmy uczyć się miłować i oceniać prawdę dla niej samej, poważać ją i szanować przez uznawanie i przyjmowanie jej bez względu na to, gdzie ją znajdujemy i kto ją nam przedstawia. Prawda przedstawiona przez samego Szatana jest tak samo prawdziwa jak prawda wyrażona przez Boga.

Być może żadna grupa ludzi nie jest bardziej skłonna do przeoczenia tego faktu niż chrześcijanie. Jak często w polemikach przeoczają oni i lekceważą prawdę przedstawianą przez ich oponentów. Szczególnie ma to miejsce w dyskusji z niewierzącym. Czują się oni zupełnie usprawiedliwieni do zakwestionowania wszystkiego, co taka osoba mówi na tematy religijne. Nie jest to właściwe postępowanie. Wielu niewierzących jest uczciwych – pragnących mówić i wierzyć w prawdę jak chrześcijanie – i jeśli w rozmowie z nimi lekceważymy prawdy, które oni mogą przedstawiać, to nie tylko zawiedziemy w przekonaniu ich do naszych prawd, ale też położymy kres wszystkim nadziejom na pozyskanie ich. Nasze zaniedbanie aby przyjąć oczywistą prawdę, którą oni przedstawiają, rodzi w nich lekceważenie dla tego, kto nie jest wystarczająco uczciwy, aby przyjąć jedną prawdę, choćby nie widział, jak można ją pogodzić z inną. Przyjmujmy prawdę gdziekolwiek ją znajdziemy, niezależnie od tego, czemu zaprzecza i polegajmy na możności późniejszego zharmonizowania jej z innymi przy pomocy „Ducha prawdy, który wprowadzi was we wszelką prawdę”, jak obiecał Jezus.

Prawda, jak skromny kwiatek na pustyni życia, jest otoczona i niemal zaduszona przez bujnie rosnące chwasty błędu. Jeśli chcielibyśmy go znaleźć, musimy być zawsze czujni. Jeśli chcielibyśmy zobaczyć jego piękno, musimy odsunąć na bok chwasty błędu i jeżyny fanatyzmu. Jeśli chcielibyśmy posiadać go, musimy schylić się, aby go wziąć.

Nie bądźmy zadowoleni z jednego kwiatu prawdy. Gdyby jeden wystarczył, nie potrzeba by więcej. Zbierajmy zawsze, pragnijmy więcej.

Splećmy je razem jak wieniec – „przyodziejesz się w nich wszystkich jak w ozdobę i przepaszesz się nimi jak oblubienica”. „Zawiąż je sobie na szyi, wypisz je na tablicy swojego serca! Wtedy znajdziesz życzliwość i uznanie w oczach Boga i ludzi” (Ks. Przysłów 3:3-4).

Autor: C. T. Russell (Zion’s Watch Tower, Lipiec 1879)

Polecamy „kwiaty Prawdy”:

1 thoughts on “Co to jest prawda?”

  1. Dzięki takiej postawie, do której jest tu zachęta, mogłam otworzyć się na Boże rzeczy, z których nie zdawałam sobie sprawy. Czasem nie chciałam przyjmować innych kwiatów niż te, które znałam, ale zawsze patrzyłam na różne kwiaty wiary i przekonań. Teraz czasem ktoś opowiada mi o swoich kwiatach, które dla mnie nie istnieją bo ich nie widzę, ale z niewiadomego mi powodu słucham o tych kwiatach i nie reaguję na opowieści o nich. Jakby odjęło mi mowę. Komuś innemu, kto trzyma inne kwiaty niż ja teraz, czasem staram się je złamać lub powiedzieć, że nie są wartościowe. Czy w obu przypadkach czynię dobrze, tego nie wiem, ale te słowa o oponentach są bardzo pomocne i kojarzą mi się np. ze spotkaniem Jezusa z Zacheuszem (przełożonym celników) oraz rozmową Jezusa ze złoczyńcami na krzyżu. Czasem nie ma potrzeby ani pokazywać innym kwiatów prawdy, a tym bardziej niszczyć innych kwiatów. Można jedynie i aż pokazywać kwiaty prawdy, które są w nas samych i w naszym postępowaniu (co czasem nie jest takie, jakie powinno być, przynajmniej u mnie). Czasem chcemy zdeptać innym ich kwiaty, ale tylko możemy tym sposobem przy okazji zdeptać i swoje. Dziękuję za tę podpowiedź. Mam nadzieję, że będę o niej zawsze pamiętać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *