Biblijne stanowisko biskupa. Kwalifikacje – wybór – zadania

Zachęcamy do rozważenia wspólnie, co Nowy Testament mówi na temat stanowiska biskupa. Taki urząd w chrześcijaństwie jak najbardziej jest biblijny, ale co Pismo Święte mówi o KWALIFIKACJACH biskupa? W jaki sposób sposób biskup był WYBIERANY? Jaka była rola lub ZADANIE biskupa w kościele? Wszystko to staramy się omówić, posługując się wyłącznie Pismem Świętym.

Posłuchajcie proszę, jeśli macie ochotę i podzielcie swoimi przemyśleniami na ten temat:

W ostatnim czasie dosyć dużo mówi się o biskupach. Pojawił się choćby głośny film „Zabawa w chowanego”, który ukazuje pewne patologie wśród biskupów kościoła rzymskokatolickiego w Polsce. Z mojej strony na dziś krótkie rozważanie na temat stanowiska lub urzędu biskupa w Nowym Testamencie. Myślę, że wiele informacji z Pisma Świętego może być ciekawych i warto zastanowić się czy w kościele, do którego należę jest stanowisko biskupa, a jeśli jest to czy zgadza się ono z tym, jak kwalifikacje, wybór i zadania biskupów widzieli Chrystus i apostołowie.

W tym opracowaniu nie będziemy omawiali stanowiska „biskupa” w różnych kościołach. Istotne będzie tylko to, co mówi Pismo Święte. Myślę, że lepiej spojrzeć do wzoru i zobaczyć, jak Biblia opisuje daną sprawę. Jak napisał apostoł Piotr: „Jeśli kto mówi, niech mówi jak Słowo Boże.” Czyjeś słowa i nauki są o tyle ważne, o ile są poparte Pismem Świętym i duchem świętym. Apostoł Paweł dodaje, że „nie wolno wykraczać ponad to, co zostało napisane”. Dlatego właśnie interesuje nas Biblia jako kompas wiary i instrukcja jak powinna być zorganizowana chrześcijańska społeczność.

Ten przeskok o dwadzieścia wieków wstecz nie będzie łatwy. Główny powód to szybki upadek pierwotnych idei chrześcijańskich w pierwszych czterech wiekach naszej ery. Historyk John Lord tak opisuje ten proces: „W drugim stuleciu cisi biskupi, nieustraszeni męczennicy, którzy przemawiali do wierzących po domach, nie posiadali światowych odznak. W trzecim stuleciu Kościół stał się instytucją dość silną. W czwartym stuleciu, gdy chrześcijaństwo stało się religią dworu cesarskiego, było użyte do popierania wszelkiego zła przeciw któremu pierwotnie walczono. Duchowieństwo stało się ambitnym, światowym, szukającym wywyższenia i odznaczenia; stało się leniwe, aroganckie i niezależne. Kościół został połączony z państwem, a dogmaty religijne były wprowadzane siłą miecza.” Między innymi dlatego pewne biblijne opisy dotyczące BISKUPÓW mogą zaskakiwać, bo dawna nauka na wiele tematów Pisma Świętego została przez wieki zapomniana.

Podstawowe wymagania, jakie Biblia stawia biskupowi to 1 List do Tymoteusza 3:1-5. „Nauka ta zasługuje na wiarę. Jeśli ktoś dąży do biskupstwa, pożąda dobrego zadania. Biskup więc powinien być nienaganny,” [Widzimy z tego opisu, że bycie biskupem miało być ZADANIEM, czyli jakimś wyzwaniem i pracą do wykonania. Już sam ten zwrot oznacza, że biskup miał to być ktoś aktywny. Słowo „nienaganny” możemy na chwilę zostawić, bo definicję podaje nam sam apostoł Paweł. Dalszy fragment przedstawia konkretne cechy, które powinien mieć biskup. I tak, niech to będzie

Po pierwsze – „mąż jednej żony” – ta informacja może być zaskoczeniem, ale wystarczy poczytać Pismo Święte i bardzo wyraźnie opisano tam, że swoją żonę miał apostoł Piotr i wielu innych apostołów i biskupów. W Biblii nie istnieje nakaz celibatu. „Biskup powinien być mężem jednej żony.” To znaczy, że nie ma mieć więcej żon, nie ma mieć kochanek, ani kochanków. Nie ma utrzymywać żadnych kontaktów seksualnych poza małżeństwem. Jak najbardziej może mieć jednak swoją żonę i rodzinę. Nie jest to nakaz, bo wiemy, że byli też biskupi, którzy pozostali samotni. Nie ma jednak celibatu w Piśmie Świętym, a widać, że celibat wyrządził wiele zła w tych kościołach, które wymuszają go na swoich kapłanach, a w tym na biskupach.

Dalej biskup powinien być trzeźwy, rozsądny i przyzwoity. Wydawałoby się, że nie potrzeba tłumaczyć tych prostych słów. A jednak, może warto przytoczyć definicję, że PRZYZWOITY to „postępujący zgodnie z normami moralnymi i obyczajami”. Biblijny biskup nie stoi ponad resztą ludzi i jego stanowisko nie sprawia, że może odłożyć moralność na półkę. Przeciwnie, ma być przyzwoity – więc jego moralność ma być wysoka. Oby tacy biskupi byli w naszych kościołach.

Przejdźmy do kolejnych wymagań dla biskupa.

Powinien on być „sposobny do nauczania”. To znaczy, że ma on w zrozumiały sposób wyjaśniać Pismo Święte i odpowiadać na pytania na temat wiary. Słowo „sposobny” znaczy, że biskup ma sam dobrze znać Słowo Boże i ma być łagodny i chętny, aby nauczać Słowa Bożego drugich, nie z wyższością, lecz także jako uczeń w szkole Chrystusa.

Biskup nie powinien przebierać miary w piciu wina. Jest to oczywiste, jeśli przeczytamy 1 List Piotra 3:15. Apostoł Piotr mówi tam, że każdy wierny ma być zawsze gotowy by udzielić odpowiedzi każdemu, kto pragnie wyjaśnień co do ożywiających nas nadziei. Nie jest możliwe, by pijany biskup udzielił takich informacji. Niewielu biskupów byłoby pewnie gotowych do bijatyki, ale zwrot „nie skłonny do bicia” można też przetłumaczyć NIE PORYWCZY. A wreszcie biskup powinien być opanowany i niekłótliwy.

Jak widać lista wymagań dla biskupów nie jest jeszcze skończona. W Biblii to odpowiedzialne stanowisko.

Biskup powinien być nie chciwy na grosz. Jeśli w kościele, w którym jesteś biskupi są pazerni i wykorzystują współwiernych, żeby sami się bogacić, to znaczy, że coś jest nie tak. Według apostoła Pawła miało być całkiem inaczej. Tutaj warto zwrócić uwagę na to, co apostoł Paweł pisał sam o sobie. On sam zarabiał na swoje potrzebne. Szył namioty – to była jego praca. Inni biskupi także pracowali zawodowo, a po pracy resztę czasu oddawali rodzinie i społeczności. Byli wzorami wiernych, a nie oddzielną kastą i hierarchią, która korzystała tylko z pracy drugich. Oczywiście zdarzało się, że biskup oddany pracy wśród wiernych otrzymywał pomoc ze strony społeczności, ale jak pisał historyk John Lord biskupi wczesnego kościoła byli to męczennicy i ofiarnicy, ludzie, którzy z serca mieli służyć drugim.

Jeśli ktoś miał wątpliwości co do pierwszego zwrotu, że biskup powinien być mężem jednej żony, posłuchajmy jak rozszerza te myśl apostoł Paweł. Biskup powinien być „dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakże będzie się troszczył o Kościół Boży?” Pytanie – czy w społeczności, do której należysz BISKUPI dobrze rządzą własnym domem i dobrze wychowują swoje dzieci? Trochę trudno ten opis pogodzić z obowiązkowym celibatem.

Słowa wersetu 6 wydają się oczywiste. Biskup musi być dobrze znany społeczności. Musi być też znany jako skromny, wypróbowany w doświadczeniach, aby nie okazało się, że jest pyszałkiem, który chce panować nad innymi. Werset 7 dodaje, że ludzie obcy, ludzie spoza kościoła powinni cenić tego biskupa jako człowieka. Powinni widzieć, że jest uczciwy i moralny. Tylko wtedy nadaje się na biskupa.

Bardzo ciekawe jest to, że apostoł Paweł rozsyłał po zborach listę wymagań dla biskupów. Podobna lista znajduje się na przykład w Liście do Tytusa. Prawdę mówiąc było to konieczne, bo to same zbory miały w demokratyczny sposób decydować, kogo wybierają na swoich biskupów. Wybór biskupa był podobny do demokracji ateńskiej, ponieważ wybierano głosując przez podniesienie ręki.

Zobaczmy np. opis z Dziejów Apostolskich 14:22. Biblia Tysiąclecia wypacza tutaj tłumaczenie, które nie pokazuje demokratycznego wyboru. Werset ten mówi tutaj tylko, że apostołowie „ustanowili starszych w [lokalnych] kościołach”. Jednak greckie słowo tutaj użycie to „kierotoneo” co znaczy dosłownie głosować przez podniesienie ręki albo ustanowić przez głosowanie. I tak oddaje to stara Biblia Gdańska, która tłumaczy ten werset: „A gdy im przez głosy postanowili starszych w każdym zborze”. Był to wybór poprzez głosowanie czyli greckie KIEROTONEO.

Na potwierdzenie podać można definicje ze Słownika grecko-polskiego pod redakcją prof. Zofii Abramowiczówny. Jednym ze znaczeniem „kierotoneo” faktycznie jest wyznaczenie na stanowisko w kościele. Jednak podstawowe znaczenie to „głosować przez podniesienie ręki”, „podnosić rękę, aby głosować”. I w taki właśnie sposób podejmowano decyzje we wczesnych kościele. To kościół lub inaczej zbór albo społeczność w danym mieście decydował kto ma zostać powołany na biskupa, a kto ma zostać odwołany z tego stanowiska.

Demokracja kościelna miała zresztą szerszy zasięg, bo poza wyborem poszczególnych sług zboru, społeczność decydowała też przez głosowania o sprawach organizacyjnych i gospodarczych. Przykłady takich demokratycznych głosowań znaleźć można na przykład w 2 Liście do Koryntian i w Dziejach Apostolskich. 2 List do Koryntian 8:19 – „Co więcej, przez same Kościoły Tytus został ustanowiony towarzyszem naszej podróży w tym dziele”. Chodziło to, kto z apostołem Pawłem ma dostarczyć pomoc materialną dla ubogich w innych kościołach. Wybrano Tytusa, a według oryginału KIEROTONEO czyli „wybrano przez głosowanie”. W taki sam sposób decydowano o wyłączeniu i ponownym przyjęciu do społeczności pewnego brata w zborze korynckim, a także wybierano diakonów, którzy mieli zająć się sprawami gospodarczymi, gdy apostołowie zajęci byli nauczaniem Słowa Bożego.

Ta nauka o demokracji kościelnej wynika wprost z nauczania Jezusa. Wśród chrześcijan wszyscy mieli być braćmi, a jedynym naszym Nauczycielem miał być Chrystus. Dlatego wśród braci i sióstr razem należy podejmować wszelkie decyzje, a nie powinny one być narzucane dla społeczności przez biskupie rady i urzędy ziemskich nauczycieli i panów. „Jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy jesteście braćmi.”

W tym 23 rozdziale Ewangelii wg Mateusza Pan Jezus wyraża się bardzo jasno. „Na katedrze Mojżesza zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze (…) Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć nie chcą. (…) Lubią zaszczytne miejsca na ucztach i pierwsze krzesła w synagogach. Chcą, by ich pozdrawiano na rynkach i żeby ludzie nazywali ich Rabbi…”

Jeśli w Waszych kościołach biskupi zachowują się w ten sposób, to znaczy, że coś jest nie tak. Według Biblii „biskup” ma być pilnym uczniem, który pomaga innym uczniom w lekcjach i wskazuje im na naukę Nauczyciela czyli Jezusa Chrystusa. Nie jest to ktoś spoza uczniów, ale jeden z kolegów, którzy razem się uczą.

Jeżeli więc biskup nie ma panować nad społecznością i rządzić nią według własnej woli, to jakie są zadania biblijnych biskupów? [SPACJA] Zobaczymy to, gdy spojrzymy na znaczenie słowa BISKUP czyli z greki EPISKOPOS. Słowo to składa się z dwóch części – epi (co znaczy „na” lub „nad”) oraz skopos (co znaczy „stróż, dozorca albo strażnik”). To strażnik czegoś lub kogoś, dozorca czuwający nad czymś lub nad kimś.

Jako stróż wiary i sługa, dozorca dla współbraci biskup ma 4 główne zadania:

Po pierwsze – biskup powinien bronić społeczności przed błędem i zwodzicielami

Po drugie – biskup powinien opiekować się duchowo braćmi i siostrami w wierze

Po trzecie – biskup powinien zapewniać duchowy pokarm dla wiernych, „mleko Słowa Bożego” dla początkujących i „twardy pokarm” czyli głębsze nauki Biblii, dla tych, którzy tego potrzebują

I po czwarte – biskup powinien reprezentować społeczność na zewnątrz, zgodnie z wolą braci i sióstr, realizować powierzone mu przez społeczność zadania

Pewnie można by jeszcze coś dodać, ale to już bardzo dużo.

W pożegnaniu z biskupami zboru w Efezie apostoł Paweł powiedział piękne słowa: „Pamiętajcie o sobie i o całej trzodzie, nad którą Duch Święty ustanowił was biskupami” albo UWAŻAJCIE NA SIEBIE i NA CAŁĄ TRZODĘ, „abyście kierowali Kościołem Boga, odkupionym krwią Jego własnego Syna.” Te słowa są w liczbie mnogiej „ustanowił WAS BISKUPAMI”, co pokazuje, że w jednej społeczności, np. w Efezie, mogło być kilku biskupów. Ci biskupi mieli ze sobą współpracować pod JEDNYM Arcybiskupem i Wodzem zbawienia, którym jest Pan JEZUS. To znaczy, że Biskup lub episkosos w kościele apostolskim to nie stanowisko w hierarchii, ale rodzaj służby w społeczności. Taką służbę mogło podejmować kilku braci z danej społeczności, jeśli tylko mieli do tego kwalifikacje i zostali wybrani przez zbór. Mieli być na przykład pracowici, gościnni, kochający swoje żony (każdy tę jedną, którą miał posiadać) i mądrze wychowujący swoje dzieci.

Piękna odezwę do starszych podaje też apostoł Piotr, który w swoim 1 Liście 5:1-4 zapisał: „Starszych więc, którzy są wśród was, proszę, ja również starszy, a przy tym świadek Chrystusowych cierpień oraz uczestnik tej chwały, która ma się objawić: paście stado Boże, które jest przy was, strzegąc go nie pod przymusem, ale z własnej woli, jak Bóg chce; nie ze względu na niegodziwe zyski, ale z oddaniem; i nie jak ci, którzy ciemiężą gminy, ale jako żywe przykłady dla stada. Kiedy zaś objawi się Najwyższy Pasterz, otrzymacie niewiędnący wieniec chwały.”

Popatrzmy na pokorę apostoła Piotra, który stawia się w jednym rzędzie z innymi sługami kościoła. Zachęca wszystkich starszych, co było innym określeniem biskupa, aby służyli z oddaniem drugim, jako żywe przykłady dla stada. Oni także mieli być ze stada owiec, nie mieli być wilkami. A ich nagroda miała ich spotkać, kiedy objawi się Najwyższy Pasterz – nie mieli zabiegać o chwałę w tym życiu.

Mam nadzieję, że przydało Wam się biblijne spojrzenie na stanowisko biskupa. Zakończymy jeszcze jednym fragmentem Pisma Świętego na temat biskupów.

Apostoł Paweł napisał do Tytusa: „Biskup powinien być… gościnny, zamiłowany w tym, co dobre, roztropny, sprawiedliwy, pobożny, wstrzemięźliwy, trzymający się prawowiernej nauki, aby mógł zarówno udzielać napomnień w słowach zdrowej nauki, jak też dawać odpór tym, którzy jej się przeciwstawiają.”

I takich biskupów Wam i sobie życzę. Dziękuję i zapraszam do dzielenie się przemyśleniami w komentarzach. Zapraszam też do wysłuchania innych wykładów, które powinny też wyświetlić się na Waszym ekranie. Zostańcie wszyscy z Panem Bogiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *